Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość seesi

Dziecko i nauka.

Polecane posty

Gość seesi

Witam, jestem szesnastoletnią dziewczyną, która zaoferowała pomoc swojemu wujkowi z jego synem. Chłopak ma lat 11 i ma problemy z systematycznością, a zwłaszcza z nauką języka angielskiego. Dopiero co zaczął uczyć się tego języka i ma z nim problemy, nie zależy mu na wiedzy. Muszę w jakiś sposób przekonać go, że warto się uczyć języków. Chłopak ma obecnie korepetycje z tego języka, jednak nie dają one żadnego efektu. Macie jakieś rady ? Chłopak interesuje się głównie grami komputerowymi, więc myślę nad tym by przekonać go do tego, że dzięki językowi będzie mógł grać w nowe gry, które są jeszcze po angielsku. Hmm... sama nie wiem. Pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
może połącz naukę z zabawą.. są takie gazetki albo gry chyba.. ale nie pamietam jak sie nazywają. Np naucz go kolorów i pomaluj karteczki na różne kolory może mu coś wejdzie do głowy:) albo poszukaj testów z angielskiego na necie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seesi
Hmm, też nad tym myślałam, tylko chodzi mi o odpowiedź na pytanie: Po co ?Które powtarza się co chwilę. Kolory, zwierzęta, podstawowe zwroty zna. Problem jest z gramatyką. Jak na razie ze wszystkich prac klasowych z gramatyki dostał 1...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienniabc
wiesz, to zalezy jaki ten dzieciak ma system wartosci i co uwaza wujek.Bo jak wzieli Cie do pomocy dla zachowania pozorow, a dzieciak i tak ma gdzies nauke i rodzice to toleruja, to to i tak nie ma sensu i nic nie wskorasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seesi
kasienniabc - Hmm, właśnie chodzi o to, że on nie chcę się uczyć niczego. Nie widzi, żadnego powodu dla którego miałby to robić. Jego rodzice wymagają od niego lepszych ocen, gdyż wiedzą, że stać go na nie. Dają mu korepetycję, pilnują by odrabiał lekcję. Za złe oceny ma kary. Jednak to nadal nie skutkuje. Chłopak mnie lubi, więc liczę raczej na to, że będę w stanie znaleźć dla niego jakiś powód dla którego powinien się uczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może....
Niech wejdzie na jakieś forum o grach komputerowych, które jest po angielsku, 12-letni synek koleżanki bawi się w coś takiego. Są takie gierki, które znane są na całym świecie i aby tam wejść i rozmawiać, trzeba znać język. A to, że on nie lubi się uczyć, to wina rodziców, nie motywują go i może nie poświęcają mu odpowiednio dużo czasu, nie mają może z nim dobrego kontaktu, więc twój czas i energia może nie przynieść szybkich efektów. Acha i patrz, żeby nie odwrócił się na pięcie po kilku waszych lekcjach, taki wiek... :) Ale trzeba próbować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seesi
Dziękuje za rady, będę kombinować. Co do jego rodziców to możliwe, że nie poświęcają mu wystarczająco dużo czasu, przynajmniej matka. Bo jego tata zabiega o ten kontakt, czyta specjalnie książki takie jak syn, żeby miał o czym z nim rozmawiać. Może powodem też jest pojawienie się młodszego brata ? Jego brat ma trochę ponad rok i ostatnio stał się bardziej absorbujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×