Czy tez macie zle sny o swoich EX?

Bo mi sie od czasu rozstania zdaza to calkiem czesto, a jak bylismy razem bywalo raz na jakis czas ogolnie z 2-3razy A jak to jest u was ? I niech nikt nie mowi ze sobie wysnilem to teraz mam :]

...same złe sny o Niej Ci sie snia? Za duzo o Niej myslisz:P

Mi po rozstaniu chyba ze dwa tygodnie noc w noc śnił się mój były , w niezbyt ciekawych sytuacjach.. A to widziałam go z inną kobietą , a to się kłóciliśmy.. i takie tam :) Przeszło z czasem :)

zawsze byl to zly sen, ze sie calowala z innym albo ze juz byla z innym a ja na to patrzylem i w snie odwracalem glowe albo odchodzilem z eby tego nie widziec :]

a dzis dla odmiany mialem sen ze sie caluje z obca kobieta :] chyba warto zajrzec w sennik...

snow o bylej poki co nie mam, ale czekam na jakies opinie :P

a mnie się ostatnio śniło, że spotkałam go przypadkiem i od słowa do słowa, zapytałam czemu jest taki przygaszony i smutny i odpowiedział, że jego mama umarła i nie może się z tym pogodzić, a ja zupełnie nie wiedziałam co zrobić, co powiedzieć... :-O

a mi się po rozstaniu z chłopakkiem często śniła jego despotyczna matka... i to były prawdziwe koszmary...

o ex? wylacznie koszmary :P:P

jak ciagle o nim myslalam a to ze bylismy razem,wszystko po staremu a innej nocy jakis koszmar normalnie,on z ta dla ktorej mnie rzucil-takie sny to byla tortura psychiczna dla mnie,w dzien bylam przybita teraz praktycznie juz nie mam takich snow,chyba ze najdzie mnie faza na wspominki. jezu to prawie 7mies:(

a co, dalej ex? ciągle nie chce do Ciebie wrócić? :)))

"frufru" heheh NIE i ja sie nawet o to nie prosze, to bylo rozstanie niby w celu odpoczynku i ze lepiej jej byc sama co zrozumialem. Ale jak sie dowiedzialem jak odpoczywala i o jeszcze kilku sprawach z czasu trawiania zwiazku to nawet nie wiem, czy jak ona przyjdzie prosic o powrot to sie zgodze...raczej nie chce ale sie boje ze ulegne bo bardzo kochalem :] moze teraz nie mam snow, bo juz nie mysle o niej tak jak wtedy...ale tamte to byla tortura, same koszmary i inni faceci...

i dalej myślisz że ona w ogóle wystąpi z propozycja powrotu? :D od kiedy ja Ci mówię ze ona w ogóle nie ma zamiaru do Ciebie wracac? :D

ale ja tak wcale nie mysle :P wogole staram sie nie myslec, zeby nie bylo jakis nawrotow depresji itd Ale wiesz kobieta zmienna jest a zycie sie toczy...mowie ze gdyby byla taka sytuacja naprawde nie wiedzialbym co zrobic chyba NIE i juz miala swoje 5 minut :]

a ja mam ciagle sny o nim i o jego nowej dziewczynie ktora kocha :(:( juz piaty miesiac i nie wiem jak przestac myslec i tym wszystkim w dzien jak nie snic po nocach bo powoli sie wykanczam, jestem sama bo czekam chociaz wiem ze on nie wroci. Czuje sie samotna z wlasnej winy bo moglavbym sobie ulozyc zycie z kims innym, ale on byl moim pierrwszym jedynym facetem z ktorym bylam 4 lata, nie potrafie patrzec na innyvh potencjalnie jak na mezczyzne, mojego na dodatek, a on się swietnie bawi, nawet nie wspomni, wiem ze to juz jesgo zycie i nie mam nic do tego, nie wtracam sie nie mamy kontaktu, tyle ze ja ciagle kocham tesknie, ale wiem ze nie jestem jedyna na tym padole

pierwszy partner to napewno najwiekszy zawod tymbardziej po latach U mnie to wygladalo tak ze specjalnie nie bralem sie za pierwsze lepsze laski zeby sie nie popsuc tylko czekalem na ta jedyna dla ktorej w calosci sie poswiece, a kiedy ona juz sie znalazla po dluugim czasie wyszlo ze sie zawiodlem. Do kolejnych partnerow pewnie juz jest wiekszy dystans... i chyba ona taki do mnie miala bo po 2 latach razem nawet mieszkac razem nie chciala i mysle z ebyla z emna dla rozrywki badz braku laku :] no ale coz nie moze byc gwiazdka na niebie to niech bedzie lampa w domu :]

a ja bylam z moim "bylym" jakies 2 tygodnie i po prawie roku od tej "akcji" przysnil mi sie on na wozku inwalidzkim:/ masakra, nawet o nim nie myslalam...