Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KOTEKmruczek.....

Rozstanie?????????

Polecane posty

Gość KOTEKmruczek.....

Jestesmy razem 2 lata. Troszke sie ostatnio wypalilo. Poklucilismy sie ..powiedzialam mu ze jak zaczne cos znaczyc dla niego to zeby dał znać.............I milczy od 3 dni....jak myslicie poczekac jeszcze...nie zalezy mu a moze sama sie odezwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka szparagowa w kapeluszu
ciężka sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewulcia z wrocławia
ja bym olała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośka1986
wiem,że to trudne ale pod żadnym pozorem nie pisz do niego, postawiłaś mu sprawe jasno, zadzwoń jak ci na mnie zależy. jak do tygodnia nie zadzwoni to już możesz zapominać o nim:( ale głowa do góry nie on jeden na świecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOTEKmruczek.....
gośka1986 no wlasnie tak powiedzialam ale wiem ze on jest bardzo uparty. Ale z drugiej strony jak ja sie odezwe to przepadne. Acha bylam bardzo niemila jak mu to pisalam i mowilam- a on byl bardzo mily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna...
Ja bym poczekała jeszcze trochę jeśli się nie odezwie nie był wart Ciebie albo po prsotu nie byliście sobie przeznaczeni... Ktoś mądry kiedyś powiedział coś takiego "Jeśli coś kochasz, pozwól temu odejść. Jeśli wróci, zostanie z Tobą na zawsze" Ja mojemu ex też postawiłam sprawe... i niestety straciłam go ale nie straciłam resztek własnej godności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOTEKmruczek.....
Dzięki ... ja wiem w głębi duszy że on jest dobry ale czasami paskudnie mnie traktuje i musiałam to jakoś skończyć. W sumie sie nawet jakos tak nie poklucilismy tylko znowu cos powiedzial co mi sie nie podobalo..tz cos co zabolalo i stwierdzam ze jemu na mnei nie zalezy...on twierdzi inaczej...i sie nie odzywa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna...
miałam podobnie... ale poczekaj nie musi być jak u mnie może potrzebuje czasu by przemysleć, kilka dni może jeszcze poczekaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośka1986
miałam podobnie i mam nadzieje,że u Ciebie to się nie rozpadnie:( ale jakby już się rozpadło to się nie załamuj, mozna też znaleźć o wiele lepszych facetów, ja szybko znalazłam po rozstaniu chłopaka, z którym teraz jestem a raczej on mnie :) i jest o niebo lepszy od tamtego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×