seksiliście się kiedyś z jakimś wykładowcą/nauczycielem/kolegą rodziców?

czy znacie takie przypadki? :)

z synem kolegi rodzicow :D

a co..chcesz podbudowac swoje ego ze nie tylko ty jestes dziwka? :o

Nie-e. To obleśne... :P Przynajmniej w wypadku moich wykładowców/nauczycieli/kolegów rodziców.

ja nie mówię, że ja to robiłam tylko, że to mne strasznie podniecaa....zrobić to z kimś z kim oficjalnie nei można..z kimś straszym..z kimśn iedostepnym,..spontanicznie :) fajnie by było..ehh zrozmarzyłam się..:)

z wykladowca

i jak było? jak do tego doszło? opowiedz!!!

Normalnie, miałam z nim Cwiczenia, chodziłam na konsultacje itp. zawsze sie na mnie gapił, miałam jego nr bo byłam starostą grupy. I pewnego dnia spotkałam go w sklepie szukałam prezentu dla siory, zaprosił mnie na kawe, zaczeliśmy sie spotykać oczywiście nikt o tym nie wiedział nie chcieliśmy plotek. Na ćw było tak jak do tej pory czyli on nauczyciel ja studentka, dodam że nie był on dużo starszy ode mnie dopiero co robił doktora:) Teraz jest moim mężem i wcale nie żałuje:)