Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smerfetkaSSSS

Trzyma mnie przy chłopaku myśl o tym, że mógłby mieć inną

Polecane posty

Gość smerfetkaSSSS

no właśnie. Jestem z chłopakiem ponad grubo 3 lata. Mieliśmy tyle wzlotów i upadków, z których się podnosiliśmy, ze inni mogliby pomyśleć, że nasz związek jest nie do zdarcia. Jednak jest problem. Poważny problem. On zajebiście się zmienił. Jest bardzo nerwowy w stosunku do mnie, wydziera się za byle co, zdarza mu się wyzwać mnie od idiotek itd... Do tego jest taka sprawa, że zajebiście lubię tańczyć, bawić się etc. On za to uwielbia pić. Dla niego najebanie się niemalże do upadłego, jest zajebistą frajdą. Więc on się bawi po swojemu kiedy tylko mu się podoba, bo co to pójść do kumpli albo baru pić. Ja za to, niestety nie mogę, bo umówiliśmy się, że na dyskoteki będziemy chodzić jedynie razem, bo doskonale oboje na własnej skórze się przekonaliśmy co się na dyskotekach dzieje... Więc lepiej by nie było żadnych nieporozumień chodzimy razem... Ale to zdarza się RZADKO ZAJEBIŚCIE RZADKO. Odkąd ze sobą jesteśmy byliśmy tylko 2 razy !!! Bo to mu się nie chce, to coś tam itd. ;/ Ten związek mnie wykańcza nerwowa a wspomnienia i myśl o tym, że mógłby mieć inną hamują wszystko co mnie napędza do zerwania. POMÓŻCIE... MUSZĘ WYJŚĆ Z TEJ CHOREJ SYTUACJI:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojeja :o niby razem ale oddzielnie; a później będziesz jeszcze się go bać . Nie warto ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaSSSS
dodam, że na co dzień świetnie się dogadujemy, on w kółko powtarza jaka jestem dla niego ważna itd., nawet gadamy na temat wspólnej przyszłości. Ale boję się w to dalej angażować jak widzę do jakich rzeczy pod wpływem nerwów jest on zdolny... I to te nerwy są zazwyczaj o taie błahostki, że aż brak słów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaSSSS
no wstrząsające:( gdyby taki był od początku od razu wzięłabym nogi za pas i kopnęła go mocno w dupę, ale niestety on to po kilku latach dopiero pokazał te swoje drugie oblicze... :( gdy ja zdążyłam się przywiązać, pokochać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam dokladnie to samo. i czekalam az samo sie rozpadnie, nie bylo warto..... jak cos takiego sie dzieje, to i tak nie ma dla Was przyszlosci, nie oszukujmy sie. i lepiej sie ewakuowac samej niz pozniej dostac po lbie, wtedy ciezej jest wstac, uwierz mi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaSSSS
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 74837
mam ten sam problem ;/ własnie zerwałąm z nim juz sama nie wiem który raz z kolei i co? siedzę w domu i nie wiem co on teraz robi może się z kimś spotkał? wszyscy mówia ze do siebie wrócimy jak zawsze ale ja juz niee chce! z drugiej strony korci mnie żeby do niego napisać sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie badzcie głupie dziewczyny, odejdzcie miejcie swoj honor, niech z nim męczy się inna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 74837
napewno nie wszystkie znam pary które się świetnie dogadują tylko oczywiście ja musiałam trafić na debila ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno nie wszystkie znam pary które się świetnie dogadują tylko oczywiście ja musiałam trafić na debila ;/ no jakby to powiedziec....naucz sie czytac ze zrozumieniem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaSSSS
Muszę jeszcze dodać, że on zajebiście lubi mnie pukać w kakaowe oczko, ale ja mam straszne wzdęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 74837
ty się naucz mówię że inne mogą mieć normalnych chłopaków i normalne życie tylko ja musiałam trafic na debila i nie umiem się od niego odizolować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 74837
Trzyma mnie przy nim jeszcze duży penis... ma 20 cm. Gdzie ja takiego znajdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaSSSS
ja z nim zerwę, tylko nie wiem, nie wiem kiedy się na to w końcu na to zbiorę, to jest ciężkie. a Ci którzy się tutaj podszywają niech spier.dalają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×