Gość aldona marenda Napisano Styczeń 25, 2009 ja mam 30 lat, ona jest wredna, wścibska, samolubna, gardzi innymi ludźmi, materialistka i udaje dame a sama pochodzi ze wsi i jako dziecko gnój wywalała. Jak sobie coś kupie to widze błysk zazdrości w jej oczach i jest smutna, ona chce żebym była biedna to wtedy by sie cieszyła. Za karę nie zobaczy już nigdy swojej małej wnuczki. Cały czas wymysla jakieś rzeczy żeby mi sprawić przykrość, zależy jej na tym żeby mnie skrzywdzić bo wtedy sie dobrze czuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach