gdybym wiedziala ze to sie stanie heh

wiem ze za chwile mnie zjedziecie:( wczoraj byl moj pierwszy raz z chlopakiem... to byl nasz pierwszy raz ktory byl zaplanowany i przemyslany. niestety ja nie mgoe brac pigulek antykoncepcyjnych pozostawala nam prezerwatywa ktora moj chlopak nieumiejetnie zalozyl:( pekla i nasienie pozostalo we mnie. To byl moj 13 dzien cyklu, moje cykle sa 28 dniowe. powiedzcie czy bardzo duze sa szanse na to ze zaszlam w ciaze ??? co robic czekac do miesiaczki , robienie tesu teraz byloby glupota bo do ewentualnego zaplodnienia na pewno jeszcze nie doszlo.

bierz tabletke "po", chyba ze chcecie dziecka, w co watpie.

ja też proponuje tabsa... bo prawdopodobieństwo zostania przez was rodzicami jest nawet spore

czy "zdaze" wziac te tabletke jesli pojde dopeiro jutro do lekarza? dzis nie mam szans. Tak macie racje dziecka nie bylo w planach a ja mam jeszcze nadzieje ze ten 13 dzien nie byl plodny...

jak najszybciej bierz tabletkę:O ile masz lat? jeżeli mogę wiedzieć?

zdazysz.do 72 h masz czas wiec szybko!!

żadna nadzieja. Przy 28dniowych cyklach 13 dnia zajście w ciąże jest najbardziej prawdopodobne w całym cyklu:O

18 moj chlopak tez:( mielismy troche inne plany na przyszlosc gdybym wiedziala ze on zle zalozy prezerwaywe do niczego by nie doszlo a tak mam dzis noc z glowy, kolejna zreszta. dziewczyny pewnie niektore z was sa starsze, madrzejsze powiedzcie mi czy zdarza sie ze ten 13 dzien jest jednak nieplodny?

jeżeli masz regularne cykle to na 99% był płodny. Pamiętaj, że skuteczność tabletki po maleje wraz z upływem czasu, więc jutro jak najszybciej ją weź

sluchaj plodny, niep plodny idz jutro jak najszybciej do lekarza po tabletke po.pewnie i tak bedziesz sie denerwowac do czasu jak dostaniesz okres,ale ta tabletka ma za zadanie uniemozliwienie zagniezdzenia zarodka.wiec jutro nie do szkoly tylko do lekarza marsz.a chlopak niech sie uczy gumke zakladac;p choc i wprawionym czasem peka.;p powodzenia!!

nadzieja nadzieja ale przy 28 dniowym cylku, 13 dzien nie brzmi optymistycznie :( Zajsc w ciaze znowu nie jest tak latwo ale... Jutro biegiem do lekarza, czy nie wiem gdzie. W kazdym razie bierz tabletke. Te tabsy sa legalne? Lekarz to przepisze? Cholerka, sorki ale sama nie wiem. Wiem, ze takie sa i ze masz 3 dni Powodzenia

Taka tabletke moga Ci przepisac na pogotowiu w nocy o polnocy i kiedy potzrebujesz...Lub w NOLu(nocnym oddziale lekarskim)jesli jest w Twoim miescie...

Sa legalne i kazdylekarz przepisze...Masz 72 godz, ale im szybciej tym lepiej wiec ja na Twoim miejscu poszlabym na pogotowie zeby przpisali.

są legalne i każdy lekarz powinien je przepisać

wiec jesli pojde na pogotowie to lekarz przepisze mi te tabletke? jakos nie chce mi sie wierzyc ale faktycznie moze sprobuje. i kurcze bede sie chyba jeszcze ludzic ze byc moze to byl nieplodny dzien a do miesiaczki osiwieje:(

kobieta ma szanse zajść w ciążę tak naprawdę przez 6 dni w czasie cyklu. 3 dni w tą i 3 dni w druga. więc szanse są niestety spore. ale masz 72h. koniecznie do lekarza.

oczywiście, że przepisze

Przepisza Ci na pogotowiu na bank...Ja mialam ze swoim chlopakiem trzy takie wtopy...i to jedna po drugiej...Za pierwszym razem recepte wypisal mi lekarz z pogotowia, za drugim razem(to bylo kilka dni pozniej) glupio mi bylo znow isc na pogotowie...Wiec pielegniarka z izby przyjec zawolala lekarza pediatre z od.dzieciecego i on mi wypisal, a za trzecim razem pani w aptece udzielila mi vetum zaufania i dala bez recepty, ale nastepnego dnia jej donioslam. Ale to zdazalo nam sie jak mlodsi bylismy...Teraz biore tabletki i po problemie

bo ja zaywam od kilku lat tabletki antykoncepcyjne.niestety teraz seks mam raz na tydzien raz na dwa.czy mozna odstawic tabletki i np.dwa razy brac te pigulke ,,po''?

To są legalne tabletki antykoncepcyjne (w Polsce tabletki wczesnoporonne są nielegalne). Przepisać musi Ci je każdy lekarz (nie tylko ginekolog) do którego się zgłosisz. Ponieważ ja też nie biorę tabletek anty mój ginekolog przepisał mi te tabletki, żebym je miała w torebce na wszelki wypadek, bo najskuteczniejsze są przyjęte jak najwcześniej. Niby mówi się, że są skuteczne do 72 godzin, ale po 12 godzinach ich skuteczność znacznie spada - tak mi wyjaśnił mój lekarz. Biorąc je do 1 godziny po stosunku można wziąć tylko jedną, a nie truć organizm dwoma. Więc jeśli nie chcesz mieć dzidziusia biegnij jak najszybciej na pogotowie do lekarza dyżurującego - jakikolwiek by był, przy szpitalu też jest apteka 24h, więc od razu wykupisz. Masz tu też link do info: http://www.antykoncepcja.pl/index.php?id=58&option=com_content&task=view

dziewczyny! ta tabletka 'po' to juz naprawde ostatecznośc! nie mozna sobie jej brać od tak. ona powoduje rozchwianie całej równowagi hormonalnej w organizmie, później długo dochodzi się do normalnego stanu, ma się obfite krwawienia.. zastanówcie się.

dobra a powiedzcie mi --->>> Nie polecam. To ogromna dawka hormonów. Jeśli będziesz brała ją tak często to nie obejdzie się bez przykrych konsekwencji w organizmie.

wiec jesli pojde na pogotowie to lekarz przepisze mi te tabletke? jakos nie chce mi sie wierzyc ale faktycznie moze sprobuje. i kurcze bede sie chyba jeszcze ludzic ze byc moze to byl nieplodny dzien a do miesiaczki osiwieje Nie gdybaj prosze, tylko sprawdz i juz. Dziewczyny Ci pisza, ze kazdy lekaz wypisze. Jak chcesz sie ludzic- zdajac sobie sprawe, ze osiwiejesz do miesiaczki to... coz? Moze jednak chcesz podswiadomie ciazy? Bo szczerze ja nie rozumiem twojego" bede sie ludzic", dobrze ze nie modlic ;)

Jak pójdziesz na pogotowie to przypisze Ci tabletkę. Ja byłam na nowy rok i nie było problemu :)

Moze Magdalinja jest na pogotowiu :) Zwodniczy Aniolku, swoja droga w Nowy Rok to nie wiem czy bym dotarla gdziekolwiek dalej niz po szklanke wody :) :) :)

trzeba było sie nie puszcząc... jak nie umiecie sie zabezpieczyc!!!! co za nieodpowiedzialność

Pewnie pobiegła.Może trafi na jakiegoś normalnego lekarza. Ja trafiłam na ciemnego araba, który mnie wyśmiał. Tabletkę jednak przypisał. kix to fajnie świętowałaś poprzedniego dnia jak czytam :D:P ananana nie pisz głupot. Puszczać to się można w toalecie na dysce, a nie ze stałym chłopakiem. Taki problem każdego może spotkać.

Bylam gospodarzem i duzo gosci mialam. Jeszcze ostatni "walczacy" nie poszli spac a juz pierwsza spiaca sie obudzila... Tu sniadanie, tam zabawianie gosci i tak do 12 w poludnie na zmiane :) Moje Kochanie padlo o 7 rano i na mnie spoczely obowiazki gospodarzy. Jak padlam to o 17 wstalam :)