zrobiłem głupstwo- czy mogą mi to udowodnić?

Tak ze dwa miesiące temu, okropnie wkurzył mnie mój kolega z roku, bo nie chciał oddać mi pieniędzy. Poszedłem więc do kafejki internetowej (, duża kafejka bez kamer, ok 20 komputerów, Trójmiasto) i stamtąd napisałem mu anonimowego maila, że mu spalę mieszkanie i otruję psa+ wyzwiska. Następnego dnia wysłałem mu już z domu przez net kilka sms-ów z wyzwiskami i bluzgami ( ale bez gróźb). Kumpel złożył doniesienie na policję, ale nie na mnie tylko tak w ogóle, toczy się dochodzenie. Art. 190 KK i 120 KK ( o czym mówi art. 120 KK) , czy jeśli w sms-ach gróźb nie ma to czy je beda sprawdzać? wysłalem je przez strone wapster, czy jest szansa że dotrą że to ja ? Czy to co zrobiłem to można określić jako znikomą szkodliwość społeczną?

teraz to pamiętasz o kodeksach.... przyznaj sie i już

A ile kasy mu pozyczyles?

120 na pewno nie, a reszte da sie udowodnic.

a niby jakim cudem mu cokolwiek udowodnią, jak pisał z kafejki ?

IP

Tak IP, dojdą do kafejki a dalej ani dudu. 20 komputerów, brak kamer- zapomnij, że go namierzą w takiej błahostce.

Mówił, że pisał smsy z domu z kompa.

zalezy czy do adresu email, z ktorego wyslal grozbe logowal sie jeszcze z innego niz kafejkowego IP.

"otruję psa" ;D i później dziwisz się, że kolega zgłosił wszystko na policję ;ppp

jestem policjantem więc wiem co piszę. Nikt nie bedzie sprawdzać logów na poczcie tylko samo IP maila. Jeżeli chodzi o sms-y, jeżeli nie było w nich gróźb, tylko same wyzwiska to nie jest to sprawa policji.

no, to zalezy od policjanta;)