Wesele

Z miesiac ide z moim chlopakiem na wesele na którym doslownie nikogo nie znam , a bedzie ponad100 osób. Bardzo sie denerwuje bo tych znajomych jego co beda jeszcze nie poznalam bo nie bylo ich na miejscu tylko za granica lub w innym miescie, dodam jeszcze, ze ja mam 18 lat, a moj chlopak 14 i tam wszyscy beda w podobnym wieku do niego i nie wiem jak mam sie tam zachowywac , bardzo boje sie tego wesela:(:(:

ma 24 lata:):) nie 14:):)

nie no normalnie co za powód do załamania nerwowego. nie posraj się ze strachu kurde przecież to tylko durnowate wesele, najwyżej przepierdzisz całą noc w krzesło nad rosołem i tyle kuźwa ludzie to mają problemy.

dość ostro ktoś ci to wyjaśnił, ale w sumie racja.:D w najgorszym wypadku będziesz się nudzić. żadna tragedia.

to jak dla ciebie to takie nerwy to nie idz co z tego ze ich nie znasz, to zapoznasz i bedziecie sie wszyscy razem bawic tylko nei panikuj i wyluzuj odrobine

Hmm on ma 24 Ty 18. Ja tez mam 18 lat moj facet 24 i doskonale bawie sie w towarzystwie, ktore jest ode mnie starsze. Nie widze zadnego problemu, a dla mnie to nawet lepiej. Czego sie boisz? ze nie zachowasz sie stosownie? chyba dzieciakiem nie jestem. Nie opij sie, nie rob glupot, nie lez pod stolem pijana, a nikt nawet nie zwroci na Ciebie uwagi. Przeciez idziesz z chlopakiem bedziesz caly czas z nim. Z nim bedziesz sie glownie bawic. Wiec nie boj sie nastaw sie pozytywnie, bo jak bedziesz sie stresowala to nic dobrego z tego nie wyjdzie,

mam nadziaja, ze bedzie tak jak mowicie i ze bede sie dobrze bawila:):)