Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teklaaa300

czy pozwalacie swoim meza miec przyjaciolki/kolezanki?

Przez Gość teklaaa300, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość teklaaa300   

Gość teklaaa300
Napisano

on ma taka jedna szcegolnie zna sie z nia od x czasow i ona jak zawsze jest podlamana czy cus to do niego leci...:O

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość otss bzdura   

Gość otss bzdura
Napisano
oczywiscie ze nie :O trzymamy go skrz\etnie schowanego w piwnicy pod kluczem

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość zrób jak uważasz   

Gość zrób jak uważasz
Napisano
mój nie ma. i nie będzie mieć bo ja jestem jego kochanka i przyjaciółką i (w przyszłości mamą jego dzieci) w jednym. Po co mu inne skoro ma mnie :P A tak już zupełnie poważnie. Nie pozwoliłabym mu na "koleżanki" :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ortiss   

Gość ortiss
Napisano
i dziwicie sie pozniej ze kochanki,rozwody itp :O bo sa jak psy zerwane ze smyczy...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość złośniczka   

Gość złośniczka
Napisano
Przyjaciółki mężczyzn?! O nie! Mają wiecznie problemy i potrzebują męskiego wsparcia nawet późno w nocy! Bleh...Stanowcze nie!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość kiedyś RER   

Gość kiedyś RER
Napisano
Jasne, na wszelki wypadek można ich odizolować od świata i zniechęcić do relacji jeszcze z przedszkola. Ale jeśli pracują, to siłą rzeczy i tak mają koleżanki - w pracy. Śmiem twierdzić, że tylko wyjątkowo taka relacja nienormalnieje i może być zagrożeniem.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Don Vasyl   

Gość Don Vasyl
Napisano
nie macie nic do gadania, tepe kwoki :p

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Juzef Gura   

Gość Juzef Gura
Napisano
///

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

on-line    0

on-line
Napisano
no to pech :-0 Mój ma mnie - jestem jego żoną , kochanką ,jak trzeba najlepszą kumpelą i czasem wymagającym szefem ;-) I odwrotnie jest tak samo :classic_cool: Nawet nie lata z kumplami na piwo --woli sobotnie wieczory spędzać ze mną w łóżku :-p

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×