Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Co o takich mysleććć

Co myślicie o takich ludziach ??????????????????????????????????????????????????

Polecane posty

Gość Co o takich mysleććć

Znam pewną rodzinkę w której skład wchodzą 4 osoby : ojciec ( 52 lata ) , matka ( 46 lat ) , syn ( 20 lat ) , córka ( 18 lat ) Matka - pacuje jako sprzątaczka za 1030 netto + rodzinne Syn - studiuje zaocznie , pracuje za jakieś grosze na produkcji Córka - liceum OJCIEC - nie pracuje od 2 lat ! Okazje na prace ma ale ciągle wybrzydza. Pracował w ochronie za 800 zł ale zrezygnował bo za mało mu płacili. Później jako pracownik konserwacyjny za 950 zł ale tez zrezygnował bo mówił że ma za duzo roboty a i kasa kiepska. Później jako sprzątacz w szkole też za jakies 900 zł i tez zrezygnował , powód ten sam. Wszystkie te trzy prace wykonywał po ok. 3 -4 miesiące i po każdej z nich dopiero po około pół roku podejmował nastepną. Teraz nie pracuje już 2 lata bo cały czas narzeka że byle jaka robota i czeka na lepszą ofertę. Czy to normalne ? Czy nie lepiej zapieprzac juz za te 800 zł i cały czas szukac i dopiero gdy się znajdzie lepszą to zmienić ??? Wszyscy jego znajomi cały czas wypytuj.a czy pracuje a on odpowiada ze spuszczona głową że nie. Ostatnio gdy przyjechał jego znajomy podobno uciekł na dwór gdzieś aby uniknąć tego pytania. W rodzinie tez go wypytują , a ma sporo braci ( 6 ). Gdy przyjeżdżaja bracia to zawsze pytaja i on cały czas tylko narzeka że nie ma roboty , że trzeba miec znajomości aby robote znaleźć itd , że pracodawcy traktuja pracownika jak niewolnika itd. Co myślicie o takich ludziach ? Wam nie było by wstyd żeby matka utrzymywała za 1000 zł 4 osoby ? Syn zarabia tez góra tysiąc ale opłaca studia zaoczne , jakies pewnie książki , drobne wydatki więc raczej nie żywi ich. Zacofana rodzinka , prawka nikt u nich nie ma , autobusami zawsze jeżdżą , do kościoła wszyscy w zwykłych dżinsach i sweterkach na rowerach jeżdżą. Co myslcie zwłaszcza o ojcu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalallala
no a co mam myśleć.. nierób z tego ojca i tyle...;/;/;/;/ współczuje jego rodzinie.... matka natomiast - szacun i podziw za siłe i utrzymanie rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojciec jest kretynem, który myśli, że w tym wieku dadzą mu 2000, auto z kierowcą i sekretarkę, co za niego całą robotę odwali. Jasne, że lepiej zarabiać 800 zł niż nie zarabiać w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co o takich mysleććć
na dodatek ten ojciec zabrania córce miec chłopaka bo mówi że teraz to książka jest najważniejsza a z chłopakami to moga być same problemy i cały czas jej prawi kazania , pilnuje. Teraz ma chłopaka i o wszystko wypytuje , jak opętany. Synowi też mówi żeby teraz spokojnie studia skończył a najlepiej to żeby jego dziewzyną była książka. Sam z tego co wiem ożenił się w wieku 29 lat i miał wpadkę z obecną matką , podobno to był jego pierwszy raz czyli dopiero w wieku 29 lat przestał byc prawiczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×