jak pocisnac facetowi???

chodzi mi o to ze spotykam sie kolesiem tylko na seks od czasu do czasu, do tej pory dawal znac po taakim spotkaniu, proste ze to tylko sms grzecznosciowe ze bylo milo itd ale chodzi mi o to ze teraz sie bzyknelismy i nawet nie napisal... chcialabym mu napisac jakiegos takiego smsa zeby poczul ze i tak ja trzymam wszystko w ryzach i ze si enie przejelam itd. moge liczyc na pomoc?????

ktos cos pomoze?

no wlasnie wiem

czyli chcesz troszke naklamac ;)...przeciez sie przejelas ! skoro nie napisal to znaczy ze nie darzy Cie specjalnym szacunkiem :O i nawet mnie to nie dziwi laczy was tylko sex nic wiecej...............

Buahahaha :D

ale nie chodzi mi o to czy mnie szanuje czy nie ale zeby mu troche dolozyc, zeby nie czul si etaki pewny siebie, bo mysli ze moze przyjsc do mnie zawsze kiedy chce a ja chce zeby troche przystopowal i nie byl taki pewien tego... moge na kogos liczyc w tej kwestii?

A ja mogę wpaść ?:) Wyślę później SMS - obiecuje. :)

a ile dajesz za dobry seks? nie ma nic za free :o

muz e masz grzyba napewno przystopuje ai napewno napisze czy aby sie czasami nie zarazil:-P i wyjdzie na to ze to ty wszystki trzymasz

To ja mam płacić ???????:O

sam masz grzyba :o ale mi tez to nie na reke skoro ja czerpie z tego przyjemnosc, nie pomyslales?

matko czy z was zawsze musza byc tacy szydercy? zawsze tu wchodze z prosba o pomoc i niezaleznie czy jest to wazne i normalne czy durne i zbedne to reakcja jest taka sama. zawsze sie znajda osoby tore musza pokazac swoja zajebistosc wjezdzajac na autora.... jest pytanie jest odpowiedz, reszte ignoruje. p.s. wy swieci nie jestescie, wiekszosc z was pewnie sie gorszych rzeczy dopuscila ale to ja bede ta zla luzik:P

ja przynajmniej to lubie i sie tego nie wstydze:P pasztety

no dobra !.....daje ci kase za sex ? pytam powaznie ...

oki watek ma nowa autorke, chcesz osmieszyc mnie a osmieszasz siebie,

tak :)

jesli tak to napisz mu ze koles ktorego wlasnie poznalas nie tylko placi za seksik ale imie pisac jeszcze zajebiste sms'y......

umie*

a jak on powie ze rezygnuje?? a seks z nim to sama rozkosz....

jak bedzie chciał sie z toba spotkac - odmów

albo ?.... wprawdzie patrosze twoj portfel ale chyba nie do tego stopnia bys nie mogl sie szarpnac na sms'a

co to da ze odmowie :O? ile razy mam powtarzac ze moge stracic dobry seks

jesli on tez czuje ta rozkosz to nie zrezygniuje ;)

dobra to były podszywy:D autorko wracaj, juz nie zabiore twojego topicu :P:P:P ps. ale sie nabraliscie:P co niektórzy sie nawet wciągneli