Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zebaaaaaaaaaa

mam 26lat zawsze bylam sama i nie wyobrazam sobie juz siebie w zwiazku

Polecane posty

Gość zebaaaaaaaaaa

z facetem..chyba juz sie przyzwyczailam do swojej samotnosci i dobrze mi tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konrado
No to masz fajnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.jedyna
ja mam 23 :D moi znajomi to koledzy i mam dwie przyjaciolki. wszyscy koledzy maja już dawno dziewczyny, a ja jestem chodzaca dziewica i dobrze mi z tym :). Nie wyobrażam sobie .. abym byla w zwiazku. Każdego faceta spławiam prawie na samym początku znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah ja też mam 26 lat
i gdybym mogła napisałabym to samo, tylko że ja już nie jestem odporna na życie w pojedynke jak kiedyś... jeśli sytuacja się nie zmieni do 30 roku zycia, pozegnam się z tym światem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zebaaaaaaaaaa
zwyczajnie nie wyobrazam sobie siebie w zwiazku nie wiem kiedys chcialam a teraz..? i tez kazdego splawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.jedyna
w dodatku jestem inteligentna studentka na medycynie. Koledzy twierdza ze dziwią się dlaczego jeszcze jestem sama. Niektorzy nie rozumieją samotnosci z wyboru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak mam tylko
że mam 20 la.Chyba jestem dziwna,bo nawet jak se zakochałam,to nie chciałam być w stałym zwazku.Ale starą panną tez nie bardzo mam ochotę zostać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w dodatku jestem inteligentna studentka na medycynie. Koledzy twierdza ze dziwią się dlaczego jeszcze jestem sama. Niektorzy nie rozumieją samotnosci z wyboru" Nie ma czeogś takiego. Jest tylko oszukiwanie samego siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konrado
Masz jakiś problem, czy poprostu chcesz się pochawalić swoim egoizmem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
No to fajno, Gratuluję zdecydowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.jedyna
Przyznam ze latem kreciłam z jednym ale utwierdzilo mnie to tlyko w przekonaniu ze samej mi za dobrze zeby sie w zwiazki pakowac :) Ogolnie to zal mi bylo czasu jaki stracilam na tego kolesia... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah ja też mam 26 lat
ona.jedyna jeśli to prawda to trzeba przyznać że jesteś dosyć dziwna, ja też myślałam tak jak Ty... dopóki nie przeżyłam osobistego kryzysu:O miłość to niebezpieczna choroba, więc uważaj bo na uczucia nie masz wpływu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah ja też mam 26 lat
teraz samotność stała się dla mnie 100000000000000000000000000000000000000000000 razy bardziej dokuczliwa niż kiedyś:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie... ja też jestem przyzwyczajona do stanu obecnego i trudno mi siebie wyobrazić w związku, choć kiedyś daaaawno temu byłam z kimś. zaraz mam wizję, że jakiś facet zburzyłby mi mój cały świat..:o choć nie twierdzę, że czasami inaczej nie myślę. wierzę autorce, że dobrze się czuję w swojej sytuacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.jedyna
przykro mi sie robi jak ... gdzies w rodzinie pytaja o faceta , babcia o slub a siostra za chwile tez wyjdzie za maz. a mama tylko sie wkurza ze znowu nie mam z kim isc.... z charakteru przyciagam facetow, bo jestem rozesmiaja dziewczyna. Kazdego faceta przerazam bo jestem.. za żywa i energiczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.jedyna
na pierwsze wrazenie przyciagam faceta ale potem i tak kazdy ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona.jedyna, u mnie w rodzinie też teraz ślub ślub pogania:D ale jakoś sie nie przejmuje. w zeszłym roku byłam z kumplem, ale tym razem pójdę sama, bo już wiem, że i tak będę się zajebiście bawić:D mnie rodzina nie pyta, wszyscy się mnie boją :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zebaaaaaaaaaa
mnie sie tez babcia pyta nawet kazala mi isc z tym do wrozki heheh ale ja jakas jetsem anty ...chyba za wiele razy sie rozczarowalam ( bo pare razy bylam zakochana:P)jak sobie mysle ze spotykalabym sie z nim musiala sie stroic itd to mnie trafia juz zlosc..chyba wkurzala by mnie jakby przylazil do mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah ja też mam 26 lat
ja po tych wszystkich negatywnych przejściach chyba muszę sie zamienić w lód:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.jedyna
heheh to ja robie za wrożke :D :D bo ciągle pomagam moim kolega w problemach z dziewczynami. Na swieta wibieralam 4 prezenty dla kazdej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×