zamiar szefa - czy to może być podstęp?

pracuję w niewielkiej firmie konsultingowej, ostatnio szef nam oznajmił, że "zatrudni" stażystów z UP po jednej osobie dla każdego z nas "do pomocy", abyśmy ich wyszkolili. Szef jest osobą dość oszczędną , żeby nie powiedzieć liczykrupą, mnie się to nie podoba. Uważam, że ma ukryty zamiar zwolnienia nas i zastąpienia tanimi pracownikami z UP po zakończonym szkoleniu ich przez nas. Sam zresztą powiedzial, ze spodziewa się kryzysu w branży za kilka miesiecy( na razie nie ma u nas kryzysu). jeżeli spodziewa się kryzysu to po co ma generować koszty zatrudniając nowych ludzi( po odbyciu stażu w prywatnej firmie z UP jest przymus zatrudnienia takiego pracownika). Gdy nam mówił o tych stażystach był zmieszany unkał patrzenia w oczy. co wy o tym myślicie?