*** Mój narzeczony przebiera się w... damskie ciuszki ***

Jesteśmy w związku od 3 lat i jestem w 5 miesiącu ciąży. Ostatnio zauważyłam, że giną mi rajstopy oraz moje kosmetyki i ubrania. Szukając natknęłam się na nie w szufladzie mojego narzeczonego. Jak powinnam zareagować w tej sytuacji...? Nie chcę go urazić, bo wiem, że bardzo mnie kocha, ale nie rozumiem takiego postępowania. Będę mieć z nim dziecko i to jest czynnik zasadniczy w tej sytuacji. Kocham go, ale nie dopuszczam myśli do siebie o domysłach. Poradźcie. Agnieszka

obserwuj dalej ;).... a zacznij sie martwic, jak zaczna ginać Ci podpaski lub tampony :)........

spytaj sie o co tu kurwa chodzi nie masz sie co skrywać koleś myśli ze jesteś za przeproszeniem słodką idiotka ze tego nie widzisz

...ale to mój ukochany, a nie obca osoba. Czy Wy byście tak powiedziały swojej ukochanej osobie...? Nie.

hmmm nie jestem kobieta ale zaimprowizuje ;)....kochanie ?! cos ty kuzwa zrobil z moja najlepsza parą rajstop ? aaa i wypierz stanik bo cholernie go przepociles

ja nie wiem ale skoro on ciebie kocha i ty go kochasz czyli czujecie się w związku swobodnie i jeszcze dziecko w drodze nie rozumie czemu sie skrywasz i sie boisz go spytać

może to jego fetysz jakieś skrywane głęboko w podświadomości marzenia seksualne

Pewnie sie wstydzi sam sobie kupić, więc jak nie chcesz żeby ci podbierał to kup mu jakiś stanik i rajstopy. Napewno będzie wdzięczny

Wszyscy jesteście niezwykle mądrzy jeśli chodzi w nie Waszej sprawie. Chcielibyście żebym była panną z dzieckiem nieślubnym...może Wy tak zostawiacie facetów swoich, ale nie ja, bo w związku chodzi o inne ważniejsze sprawy, a nie o błahostki.

czu.olabym sie jak z baba w łozuku.. lepiej niech sie przebierze za Indianian:P

przynajmniej ci doradzi uczciwie w czym dobrze wygladasz bo sie zna co nie? a tak serio mi to by najbardziej przeszkadzalo ze bierze moje rzeczy wiec bym mu powiedziala chcesz sie tak przebierac okej ale rajstopy i kosmetyki to kup sobie swoje! Mój chłopak mimo ze ma wieksza stope od mojej łazi w moich laczkach i mowi ze moje sa cieplejsze i bardziej miekkie, podarowalam mu takie jak moje w jego rozmiarze i co? nadal lazi w moich....

Kobity też chodzą w spodniach i skarpetkach, więc co mu będziesz bronić.

a w ogole to sa faceci ktorzy lubia rajstopy nosic...zreszta ostatnio zimno bylo moze myslal ze dzieki rajstopkom bedzie cieplej a kosmetykami ratowal skore zmasakrowaną zimnem? zawsze to lepiej niz jakby chodzi w stroju kroliczka wielkanocnego;d

mysle ze to moze byc niezla dla was zabawa, w sensie cos nowego... do takich rzczy trzba podchodzic z humorem;) optymityczne nastawienie, luzna rozmowa i bedzie git!!!;) nie ma co panikowac niektorzy lubia jak kobieta przebiera sie za pielegniarke, a inni zakladaja staniczki, grunt to chec eksperymentu;)

Nie bije Cie? nie zneca sie? jest dobry? kocha Cie? szanuje? cieszy sie na dzidzie i razem z Toba jej wyczekuje? jesli tak to wez olej temat bo nie ma ludzi idelanych kazdy ma jakies wady lepiej zeby "pozyczal" od ciebie ubrania i kosmetyki niz zeby w zamian dawal Ci wpieprz....

cos nowego cos nowego.. dzisiaj za duzo tego.. tak jkaby ten ktos nie pasował wam i musi sie przebierac lepiej jesc potrawe ktora sie lubi.. niz ciagke kupowac nowa... a kreatywnosc upatrywac w scenerii...niz zmienianiu siebie... zobaczcie pani D. chyba wszystko robi panu R. anal oral..jest dziwka przebiera sie i co? I on ja zdradził. widac ze sa bo sa...

jak ma sie przebierac to nie ciuchy baby... ja bym nie mogła. Tak. Jak chce to za zolnierza ja w zwiewna sukienke i w hangary jak w filmie Pearl Harbor.. Albo Indianina z pioropuszem:P)

ja mysle ze jak ktos chce zdradzic to przebieranie nie ma tu nic do rzeczy... z tego co zrozumialam chodzi o to ze kochany lubi fatalaszki. ja jestem pozytywnie nastawiona;) zmiany sa czescia zycia, oby tylko ciuszki wchodzily w gre;)

Nie masz wyboru, porozmawiaj z nim. Przecież się kochacie. Szczera rozmowa to najlepsze wyjście. Jeżeli on jest fetyszystą, bo rajstopy go podniecają i onanizuje się w nich, to powinien się leczyć u specjalisty.

A niech sobie chodzi bo meskosc nie w ciuchach tylko w czynach.i im szybciej przejdziesz nad tym do porzadku tym szybciejbedziecie szczesliwi.zobacz ile macie niwych mozliwosci i wspolnych tematow.pozdrawiam i bawcie sie dobrze

zbok :o zwykły, klasyczny, obrzydliwy i odpychający zbok :o nie wyobrażam sobie jak można żyć z kimś takim! wypieprzyłabym z walizką za drzwi od razu. ty chcesz z kimś takim wychowywać dziecko???? noż, k***a mać, powinna wam opieka społeczna je odebrać od razu po porodzie! że jemu to oczywiste, a tobie właśnie dlatego, że ze zboczeńcem zamierzasz dziecko pod jednym dachem trzymać. Jeżeli tobie nie przeszkadza jego dewiacja, to luz, nikomu nic do tego. ale dziecko jest bezbronne i bezrozumne, więc należy je przed tym chronić!!!