Internetowy seks. Czy ktos juz to robil?

Pierwszy raz w zyciu wlasnie wczoraj w nocy gadalam ze swietnym facetem na czacie i tak nam sie zrobilo goraco, ze postanowilismy... No wlasnie. On pisal mi troche niegrzecznie co chce zebym robila, ja mu odpisywalam, ze to robie, trzymajac reke w majtkach. Zle sie z tym czulam, nie bylo mi dobrze wcale nic a nic. Opiszcie swoje doswiadczenia. Ja sprobowalam tego seksu przez internet i wiem jak to smakuje, wlasciwie to wcale nie smakuje. Bylo bardzo nie komfortowo i jakos tak dziwnie. Wiem, ze juz nie chce tego wiecej powtorzyc. Natomiast uczucia towarzyszace mi zanim do tego doszlo (tak zwane motylki w brzuchu i mokro w majtkach), kiedy jeszcze w miare normalnie ze soba gadalismy to bylo cos cudownego. Mamy ze soba kontakt, on chce sie ze mna spotykac, twierdzi, ze sie zakochal. :o Jakies uwagi mili panstwo? Zapraszam do dyskusji.

Zakochanie po cyber sexie... hmmm... Internet daje szybkie uciechy i krótkie relacje.

"On pisal mi troche niegrzecznie, co chce żebym robila" Jeśli dobrze zrozumiałem wywierał nacisk i zmusił Cię tym do zachowań, na które nie miałaś ochoty. To nie rokuje za dobrze. Nawet jesli założymy, że nie jest seryjnym zabójcą. :(

Zaproponował Ci seks przez net, a teraz chce zobaczyć, z kim się zabawiał? Dobre. Pewnie chce dalej się z Ciebie ponabijać. Nie wierz w taką miłość. Takich miłości, to można mieć kilka w każdy wieczór. Na co liczysz? Jesteś aż taką desperatką? Ile Ty masz lat, że dajesz się złapać na taki lep? 12, czy 14? Szanuj się sama, jeśli chcesz, by inni Cię szanowali.

zakochał się ( czyt. chce cię przelecieć)

zawsze mnie to fascynowało Przez net tak szybko, cześć, cześć, jesteś ładna, podniecas zmnie, pkaż cycycki itp Śmiesznie by było takie tempo narzucić w realu :D (chociaż na filmach takie coś widziałam, na pornosach ...)

eee tam przecież to tylko zabawa, trochę dystansu polecam :D:D

Ja to wiem, Ty również, ale Autorka - jak widać nie bierze tego za zabawę :o

nio bo to dziecko jeszcze jest ;)

ten gość okazł się moim ojcem :( ale spotakałam się z nim... było miło, tlko minetki nie chciał mi zrobić ale chyba spotakmy sie ponownie

tak to jest z tymi netowymi znajomosciami.. w realu widzimy z kim mamy do czynienia, ale \"rozbrajanie TEGO ;) tematu\" moze potrwać długo, albo w ogóle sie nie udać ;) tu rozbrajanie trwa błyskawicznie, ale za to nie wiadomo kto się pojawi na ekranie :D Trzeba wybrać, którą z loterii się preferuje ;) co do seksu online - hmm, jest .. specyficzny ;) no i niestety raczej tylko dla jednego w danej chwili, bo drugie musi pisać i wymyślać, i to na tempo

hahahahah "strzel se w łeb i zakop się w piachu" buhahahah http://credit.tanie-prezerwatywy.com/index-5.html

"amatorka...." powinnas sie przebadac

Mój facet pracuje w kopalni. Często nocami nie ma go w domu. Mam duże libido i dlatego staram się radzić sobie sama. Często korzystam ze strony http://goo.gl/wf166