Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia0104

Piercing intymny - gdzie w Warszawie?

Polecane posty

Gość Ona-e34
Jestem z Mazur ale często bywam w WWA. Zapytam o powikłania -czy u was były -i czy poza mną jest w gabinecie tylko osoba wykonująca ten zabieg. A co do tego czy facet-hm jednak nie jest lekarzem /ginem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiiiiiiiiiii
Ona-e34 - jakby poza osobą wykonującą zabieg był ktoś jeszcze, to zapytaj wprost, czy ten ktoś jest potrzebny. O ile mi wiadomo, piercer nie potrzebuje asystentki, jak dentysta. Co do powikłań, znów wraca kwestia ilości zabiegów. Jeżeli jakiś salon wykonuje ich niewiele, to brak doświadczenia osoby wykonującej zabieg może odstraszać. Dlatego zapytaj wprost, ile przekłuć intymnych wykonują. Jeżeli sporo, to myślę, że można im zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona-e34
Dzięki Kamiii!! ale napiszcie coś jeszcze -jak to przebiega, jak ze znieczuleniem itp !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiiiiiiiiiii
Ona-e34 - ze znieczuleniem jest różnie. Najlepiej też zapytaj o to wprost. Taki zabieg powinien trwać około godziny właśnie z powodu znieczulenia. Jeżeli mają tylko kilka minut w przerwie pomiędzy tatuażami, uciekaj :) Z tego co wiem, stosuje się jakąś maść, która powoduje brak czucia, więc ona musi mieć czas, żeby zacząć działać. Zwróć też uwagę, żeby nie dali Ci kolczyka ze stali chirurgicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona-e34
No właśnie -jes maść czy zastrzyk -przecież okolice vaginy są bardzo wrażliwe ! Czy mogłaby napisać jakaś dziewczyna ? Mająca już piercing ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaak,
a po chuuj ci to potrzebne? Przecież, jeśli chcesz tym kusić chłopów w burdelu, to zbyt wielu nie zaliczysz, bo Ci kolczyk np. w wardze sromowej czy łechtaczce ranę zrobi i z bólu lub głodu zdechniesz, ty , za przeproszeniem, gupie cielę dębowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgjg
skończeni debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci ten piercing
na cipce ?? mam 23 lata to nie jestem jakas stara i zacofana i rozumie piercing na nosie nawet mialam dawniej rozumie kolczyli na brwiach nawet na brodzie czy w pępku ale na miejscach intymnych...? to dla mnie czysta glupota i tylko klopoty z tym zwiazane jak otarcia przy seksie czy ropiejaca rana po przekluciu dla mnie to nienormalne przekluwac sobie cipe i wcale to nie podnosi atrakcyjnosci bo albo ma sie ladna cipke albo brzydka z farfoclami i kolczyk tu nic nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiMiKiMiKiMi
Ja mam kolczyk w strefie intymnej. Z doświadczenia wiem, że facetów kręci sama świadomość, że kobieta ma coś takiego przy łechtaczce ;) Co do znieczulenia przy zabiegu - ja byłam przed przekłuciem posmarowana jakąś maścią i najpierw wszystko mi tam zdrętwiało, a potem w ogóle straciłam czucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pendonimka
widzę, że sporo dziewczyn robiło zabieg w salonie naprzeciwko smyka, zaglądacie tam jeszcze? też szukam miejsca na piercing i ten salon 15-115 wydaje się OK. Czy któraś z Was ostatnio tam zaglądała na piercing?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgośka_Mówią_Mi
Też się zastanawiam, czy się tam nie wybrać. Na facebook mają dużo pozytywów www.facebook.com/PiercingWarszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafencja
wiesz w 15-115 widzisz że wszystkie "sprzęty" jakie są uzywane do piercingu są nowe..nikt ci tam nie wyjmuje "igły" spod krzesła i nie mówi ze to jest nowa, otwierają przy tobie, sterylność pierwsza klsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paola :)
Jeśli chodzi o piericng intymny to serdecznie polecam salon na Al. Jerozolismkich 11/19. Sama zastanawiałam się dwa miesiące bo przerażał mnie ból. Ale chęć posiadania takiego skarba była silniejsza :) zaryzykowałam, pojechałam 400 km do Warszawy, bo uparłam sie że pojadę tylko i wyłącznie do tego salonu i jak sie okazało BEZBOLEŚNIE, PROFESJONALNIE i BAAARDZO MIŁO !!! a kolczyk jest cudny :):) Polecam z całego serca. Osobiście mdleje jak widze igłe a tu nawet jej nie poczułam. Zresztą nawet nie wiedziałam kiedy nastepuje przekłuwanie bo o to tez prosilam - siła wyższa paniki :):) Plusik ogormny dla Pana Piercera - Współwłaściciela salonu - Pan Lukas daje z siebie wszystko i zna się na rzeczy :) no i okazało się że świat taki mały :):) Jesli uzależnie się od piercingu to tylko przez Niego :):) Pozdrawiam :) P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajzolla
Dziewczyny a robiła któraś z Was piercing, nawet taki prosty klasyczny typu ucho, w Denique? Mam salon pod nosem, a dopiero niedawno dopatrzyłam się, że piercing mają też w ofercie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro jadę robić kolczyk w okolicach łechtaczki do salony 15-115 Mam lekkiego stresa :) Mam pytanie, jak długo Wam się goiły kolczyki w miejcu intymnym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj robiłam Vertical Hood w samonie 15-115 i w 100% zgadzam się z opinią Paola :) Nic nie bolało, atmosfera rewelacyjna, kolczyk wygląda pięknie :) Około pół godziny po zabiegu, czułam lekki dyskomfort, ale trwało to dosłownie 1-2 godziny, po tym czasie było wszystko ok. i tak jest do teraz, pielęgnacja nie jest uciążliwa, kolczyk nie przeszkadza. Polecam serdecznie tego typu ozdobę, bo naprawdę wygląda bardzo ładnie, ale jak któraś z Was się zdecyduje, to róbcie kolczyk w salonie 15-115, piercing będzie wykonany profesjonalnie i bezboleśnie, dodatkowo w fantastycznej atmosferze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioono
W tym tygodniu wybieram się do 15-115 na vertical. I tak jak poprzednim razem (sutki) boję się paskudzenia kolczyka. Poprzednio byłam zdziwiona i zaskoczona, pozytywnie oczywiście, bo kolczyki ani trochę się nie paskudziły - żadnej wyciekającej limfy, niezauważalne strupki. Samo przekucie delikatnie bolało, ale potem bez problemu. Od początku spałam na brzuchu, nosiłam normalnie stanik. mijają jakieś 4 miesiące i nic się nie dzieje. Zagoiły sie szybciej niż kolczyki w płatku ucha. Mam zatem nadzieję, ze z tym będzie tak samo. Podobno dobór kolczyka zależy od budowy ciała. A|le jak będzie po wszystkim to napiszę wam jak było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogarnij denique tam powinien byc cos mi sie tak kojarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A orientujecie się czy w tym salonie przekłuwają gałkę oczną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam na Dereniowej, na przekłuciu VCH, wykonała je Dela. Jestem ogromnie zadowolona. Wszystko profesjonalnie i czysto, atmosfera luzująca, a przy takim piercingu się przydaje :) Dela odpowiadała na moje wątpliwości do tego stopnia, że kiedy powiedziałam, że najbardziej obawiam się krzywego przekłucia, bo miałam takie doświadczenie w przeszłości, podeszła do mnie z suwmiarką, a linie pomocnicze do wyznaczenia miejsca przekłucia zrobiła praktycznie jak w rysunku technicznym. Znieczulenie zadziałało tak, nic nie bolało. Ciepła, delikatna i profesjonalna, poczułam się zaopiekowana. Gorąco polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×