Jakie obowiązki ma do wypełnienia świadek podczas ślubu i wesela?

Wiecie może co będzie musiał robić?

To zależy jak młodzi do tego podchodzą, u nas bardzo mało musiał robić, otworzyć szampana, zdjąć młodemu musznik w trakcie oczepin, takie tak rożne pierdołki w trakcie oczepin, generalnie nic co wymaga dużo wysiłku.

No i tak ogólnie, jak coś trzeba załatwić w trakcie wesela, to pomaga, ale to juz zależy.

a pewnie musi też siedzieć razem ze świadkową? :( Ja nie chcę być całkiem sama, prawie nikogo tam nie znam......

no będzie musiał, ale Ty pewnie będziesz siedziec obok niego, tak się robi...

mam nadzieję, mimo wszystko strasznie się denerwuję :( Ale dzięki wielkie za odpowiedz

Nie masz czym się stresować :), mój mąż był dwa razy świadkiem kiedy już byliśmy parą, na jednym był sam, na drugim ja też byłam. Na tym drugim, to chyba nawet nie zatańczył ze świadkową, wiesz to było tak tylko formalnie, że był świadkiem z nią.

Przede wszystkim musi świadczyć w kościele, że był ślub i że wszystko było zgodnie z wiarą i prawem :) A reszta to zabawa:) Co do siedzenia to teraz na weselach raczej tak robią żeby koło świadka siedziała jego osoba towarzysząca :) Miłego wesela życzę

Mam nadzieję, że będzie tak, jak mówicie i że nie będzie musiał ciągle tańczyć ze świadkową itp. Dzięki :)

przypilnować by orkiestra nie rżnęła panny modej.

Generalnie to jest przeciwna proszeniu świadków, którzy są w związkach, po ani świadkowie nie będę się dobrze bawić, bo parą nie są, ani świadkowie nie będą się dobrze bawić ze swoimi partnerami, bo będą czuli jakiś obowiązek wobec drugiej osoby z którą świadkują. A najgorszy przypadek kiedy świadkowa jest bez osoby towarzyszącej, a świadek jest z dziewczyną, wtedy świadek jest w bardzo niezręcznej sytuacji...

właśnie taka sytuacja by była jakby ja pojechała na to pierwsze wesele...świadkowa nie miała osoby towarzyszącej, młodzi nie powinni tak dobierać osób, żeby tak się zdarzyło, no ale czasem się nad tym nie zastanawiają...

ja własnie nie wiem dokladnie jak to jest, czy świadkowa z kimś będzie, raczej tak. Najbardziej dokucza mi fakt, że prawdopodobnie mój facet z tą świadkową parę lat temu ze sobą kręcili :( I trochę się boję, że coś wróci.....