Kiedy można zaczac uderzac do dziewczyny ?

Sprawa jest taka Poznałem dziewczyne na poczatku grudnia. Bylem z nia na studniowce. potem kilka razy na imprezie. przetanczylem z nia wiele godzin:) ale w czym problem? otóż to jest typ kobiety ktora jest "trudno dostepna" cos ala "z wyzszej polki" i nie mam pojecia kiedy do niej tak na serio uderzyc bo ta kobieta mi po prostu imponuje soba. Wie ze cos do niej kręce ale nie wie ze nie przesypiam przez nia nocy. Jestem z nia na takim poziomie ze boje sie ja zaprosic na spacer czy kregle czy kino. Nie chce byc natretny wiec jak uwarzacie- miesiac wystarczy zeby tak prawdziwie zaczac do niej zarywac? dodam ze zabujala sie wczesniej w facecie ktory ja zostawil wiec ma kilka niemilych wspomnien. Ale... b.mnie lubi:) I jak macie pisac jakies glupoty to jebnijcie w lep kilka razy o fytryne . Prosze o normalne odp. pozdr:)

myślę ze nie ma na co czekac;) to nie chodzi o czas tylko odpowiedni, sposób, konkretny moment i spokojnie, niczego na silę;)

no dobra. Ona mieszka ok 20 km ode mnie. na lekkim odludziu. i jeszcze chodzimy do odleglych szkol. rozmawiam z nia na gg po kilka godz dziennie i wydaje sie byc ok. ale nie wiem jak dzialac! jakies propozycje?

oj kolego ;) ...co znaczy dziewczyna z górnej półki? ja też jestem mało dostępną osobą i mówią mi,ze trudno mnie zrozumiec,ale tylko wtedy sie tak zachowuje jak mi nie zalezy.. i uwierz,ze lubie wielu chłopakow nawet bardzo,ale nic poza tym...ja bym sobie nadziei nie robila

Napisz kiedy i gdzie się urodziliście to stwierdzę czy warto.

Powiedz jej to, myślę ze takiej dziewczynie zaimponuje szczera ale delikatna rozmowa;)