Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asdert

Jakie macie relacje z braćmi?

Polecane posty

Gość asdert

ja żaluje że mój brat jest moim bratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez obaw ziom
chciałabyś, żeby mógł być Twoim facetem, bo jest przystojny, albo go nienawidzisz, bo jest żałosny? ocb? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bylam mlodsza, mialam ochote ich zabic, a teraz dziekuje bogu, ze ich mam. Sa zejebisci, swietnie sie dogadujemy, zasze sobie pomozemy kiedy ktores ma problem. No i mam od kogo samochod pozyczac :D I szofera w razie imprezy tez mam ;) Wszyscy moi znajomi ich lubia, bo zawsze im pomoga :D ja nie wiem, jak mozna na braci narzekac... ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala la
a ja mam 3 braci i mamy bardzo dobry kontakt ze soba ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdert
krótko mówiąc jest beznadziejny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdert
ja zazdroszcze wszystkim co maja super kontakt z braćmi, ja mojego nieznosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuymyrtd
u mnie to polega na tym ze mi ojcuje :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala la
brat to dobra rzecz: jak potrzebujesz to zawiezie na imprezke , pozyczy kaske jak nie masz , czasem pozyczy samochod :), oczywiscie ich tez czasem trzeba gdzies zaiwezc albo cos zalatwic ale zawsze mozna sie jakos dogadac ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się zżyłam z bratem jak dorastaliśmy (ok. 17 lat on a ja 15) i do dziś jest moim najlepszym przyjacielem, rozmawiamy o wszystkim, oddałabym za niego życie i jestem pewna, że on za mnie też. Do tego trzeba dojrzeć. Nas połączyły nieprzyjemne sytuacje w rodzinie, zaczęliśmy więcej rozmawiać, razem wychodzić i uciekać od tego całego bałaganu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulula
Jest zajebisty i mamy świetne relacje. Ja mam 26 lat, on 22. Dogadujemy się świetnie, choć gdy byliśmy młodsi, nie mieliśmy wpsólnego języka. Ale teraz różnica wieku się zatarła i nie ma znaczenia. Rzadko go widuje i gdy się spotykamy, paplamy godzinami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdert
z nim się nie da, on ma 24 lata ja 26 i nie chce miec nic z nim doczynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam świetnego brata, ale jest taki dopiero od kilku lat. Między nami jest aż 13 lat różnicy, więc wcześniej nie mieliśmy po prostu o czym rozmawiać. Ja byłam dzieckiem, a on już dorosłym facetem. Ale teraz złapaliśmy kontakt i czasami czuje jakbym poznała nowego człowieka, bo do tej pory nic o nim nie wiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśael
no ja przez lata praktycznie z bratem nie gadam. Ja mam 21, on 15. Licze ze za 2-3 lata cos sie zmieni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddsddsd
moj jest o 4 lata mlodszy,praktycznie ze soba nie rozmawiamy, zwlaszcza ze ja mieszkam w uk,ale nawet jak przyjezdzam do polski to i tak go praltycznie nie widze a jak juz to raczej tyle-po prsotu go widze i nie ammy tak szcezre o czym ze soba gadac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×