Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktosTAKIjakJa

ile czasu trwa zapomnienie o kims kto Cie zostawił ??

Polecane posty

Gość ktosTAKIjakJa

ile czasu trwa zapomnienie o kims kto Cie zostawił ?? ile czasu potrzeba zeby zaczac normalnie funkcjonowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugaaaaaaaaaa
czasami cale zycie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długo albo bardzo długo
albo nigdy, zależy od człowieka. Po niektórych spływa. Ja sie męczę 4 lata juz, ale znajomy mnie pocieszył, że jemu minęło po 10. Czyli jednak jest nadzieja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosTAKIjakJa
przechlapane... na sile sie nie zakocham w kims innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nic ze oczy pelne lez
11 miesiecy i nie przechodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chichotka....
ja sie mecze ...rok i bez lekow na uspokojenie nie funkcjonuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grypowa....
zawsze będziesz pamiętać, tylko z czasem już przestaje boleć, ale zapomnieć się nie da, nie ma szans....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkjuytrfghuy
GRYPOWA ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 20
na zapomnienie o kims jest najlepsza nowa milosc:) ja tak mialam i jestem szczesliwa. Tylko nie mozna porownywac nowych poznanych osob to tej o ktorej staramy sie zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosTAKIjakJa
to rzeczywiscie super... :( chyba ktos musi sprawic mi w***dol albo musze spaprac sobie zycie zeby zapchac czym łeb.. a moze macie pomysly czy sie zająć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosTAKIjakJa
z tym porownywanie to strasznie ciezko jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trwaaa i trwaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie tez czesto snil
u mnie twa 7mies:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuvuhulxuhvu
a ja Cię kocham i chcę abyś wrócił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlllugggooo.......
.........u mnie 2, 5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie mówcie
to super:( mnie rzucil facet, za ktorego mialam wyjsc za mąż, ja go kocham niesamowicie on mnie juz wcale :( :O i jak sobie pomysle ze to ma trwac latami 😭 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie 10 lat
to cecha indywidualna i liczy sie moc uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i want a bubble butt
mi wlasnie mija 3 miesiace odkad zostawil mnie moj facet. 2 tygodnie przed slubem. Bylam wrakiem. Wyladowalam w szpitalu. Jestem na lekach i na terapii. Ten czlowiek mnie zniszczyl. Dzis.. jasne ze o nim mysle. Ale nie ciagle i nie obsesyjnie. Smieje sie, usmiecham, wychodze z domu, pracuje :) poznalam nowych fantastycznych ludzi :) mam nowych przyjaciol. Jest troche ciezko, bo mi ten idiota jednak troche spieprzyl (mam nadzieje tymczasowo!!) zycie. Ale sie nei daje!!! Chociaz prawie sie poddalam. Jakby nie przyjaciele - juz by mnie nie bylo .. ale jestem!! :) dajcie sobie szanse. Czytajcie ksiazki traktujace o rozstaniach itd. Mi bardzo pomogly :) Jak jest bardzo zle- psychiatra i psycholog!!! im szybciej sie pozbieracie tym lepiej. Zawalczcie. Mysle ze warto. BOYS ARE STUPID!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mapeciątkoo .
u mnie trwało to 4 miesiace... 4 msc placzu,bólu.. stracilam prace,schudlam.. ale i tak najlepszym lekiem, okazala sie dla mnie.. nowa milosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhdiosahiu8
nowa miłość? A to nie jest czasem tak, ze ta nowa osoba jest przez nas tylko wykorzystywana, aby zapomniec, a tak naprawde normalnie bysmy wcale z tym kims nie byli??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhdiosahiu8
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie dowiedziałam się po raz kolejny ze tem sam facet mnie zdradził zwalił winę na mnie i mnie zostawił poblokowal nazwał mnie brzdyka powiedział ze jestem nikim już przez niego straciłam prace , schudłam załamał się trafiłam u psychologa na tabletkach było lepiej dopóki znowu się nie odzezwal i od nowa próbowałam mnow zniszczyć a ja skacze w ogień bo nie wiem Jak przestać go kochać , leżę w łóżku i płacze jak przestać kochać toxyczmego faceta który cię zdradza wykorzystuje na pieniodze i cie nie kocha już nie wiem co z życiem robić :( chciała bym wrócić w czasie i nie pójść się z nim spotkać po raz pierwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie 11 lat Już rozpacz i ból ustąpił, ale nie potrafię na nowo zacząć żyć. Smutna nie jestem, ale jakikolwiek sygnał z męskiej strony powoduje u mnie taką małą agresję - już nie wierzę nikomu. Dzieci, bliźniaki w wieku 13 lat mam [z związku małżeńskiego] Szczęśliwa nie jestem,ale nieszczęśliwa również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111111671
Moj chlopak wymyslil po 4 latach związku ze chce przerwy, ze nie wie czy kocha.. bolało, bolalo przez tydzień, zadziwiające ze tak krotko.. Potem zmienilam otoczenie, osoby z którymi się spotykalam wszytko. Ogromne wsparcie miałam w rodzicach bo plakalam przez pierwszy tydzien non stop slowa z siebie nie moglam wydysic.. I po tygodniu nic, zero, zal przeszedl.. Zaczelam sama ze soba rozmawiać, ze nie potrzebuje go, ze dam rade i zabrzmi to moze dziwnie ale zaczelam ukladac swoja przyszlosc sama dla siebie..co bede robila, gdzie pojade.. Wiem tylko tydzien, ale skoro ktos nie jest pewny czy Cie kocha to niech spada.. Po 2 tygodniach odezwal sie wielmozny pan ze jestem miloscia jego zycia ze te dwa tygodnie nie zyl nie mogl jesc spac itp ...i zacza sie tak starac jak nigdy..zebym tylko wrocila.. I wiecie co ? Wrocilam... Od tamtego wydarzenia minął rok.. a ja powoli zaczynam żałować ze pozwolilam na ten powrot.. mysli ze mnie ma, i juz nic nie musi robic .. Poznalam kogos w międzyczasie .. ale nie zdradzilam Moral z tego taki: Jesli kocha to wroci - gowno prawda, jak kocha to nie odejdzie nigdy ! Lepiej byc samym z milymi wspomnieniami niz miec kogos i czuc ze zycie przelatuje przez palce.. Przed Toba jeszcze wiele dobrego, i zakochasz sie jeszcze i to bardzo .. A te uczucia, ktore masz zalezy od Ciebie jak beda wplywaly na Twoje zycie Pomysl: dlaczego masz marnowac chocby jeden dzien swojego zycia na zal po nim skoro on Cie nie chce? Takie wzdychanie i rozpamietywanie tylko psuje Ciebie od srodka.. Trzymaj sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:03 Jeśli od powrotu po przerwie myśli, że Cię ma i że już nic nie musi robić, to ten związek źle funkcjonował na długo przed jego odejściem. Zrywanie, by do siebie wrócić po paru tygodniach, nie ma w ogóle sensu. W tak krótkim czasie nigdy nie znikną przyczyny rozstania. Wiele małżeństw schodzi się dopiero po latach lub już nigdy. Niedojrzali ludzie nie dojrzeją w dwa tygodnie. Do dobrego związku potrzeba dwóch starających się, dojrzałych osób. Jedna to o jedną za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×