aborcja-morderstwo czy rozwiazanie problemow??

co o tym sadzicie?? :(

coś pomiędzy ...

mordesrstwo później dopiero są problemy..

morderstwo*

a czy to dziecko jest winne temu ze "rodzice sobie je zrobili z glupoty?;/

to zależy od osoby, bo każdy jest inny. No i oczywiście od sytuacji

no wlasnie, dziecko przeciez nie jest niczemu winne... a jak sie chce uprawiac seks to trzeba sie liczyc z konsekwencjami

Morderstwo? A od ktorego momentu to jest człowiek? Taki zarodek jeszcze nie ma wykształconego mózgu i układu nerwowego.

Jak się urodzi to nie zabiję, Póki jest we mnie mam prawo decydować co się z nim stanie, i chuj mnie obchodzi to czy coś czuje czy nie. Jak wpadne to zrobie aborcje.

no i co z tego?! ale jest czlowiekiem od momentu poczecia! i tez ma prawo do zycia!

sa domyziecka... rodziny zastepcze... po co zabijac?!! zabijac wlasne dziecko... czastke siebie

temat aborcji zawsze był i będzie kontrowersyjny, bo każdy ma inne poglądy, a mimo to uwazam, że trzeba brać pod uwage różne sytuacje zyciowe, bo w niektórych aborcja niestety jest ostatecznym rozwiązaniem dla kobiety

Nie jest człowiekiem, jest uzależnione ode mnie. Tak samo invitro co mnie obchodzi że 20 zardków wyląduje w kiblu.

dlaczego mialoby byc jedynym wyjsciem? nie chcesz dziecka- oddaj do domu dziecka! rozumiem jesli jest zagrozone zycie matki no ale.. ;/

brzydkainaczej a co powiesz o gwałcie? Myślisz że kobieta po czyms takim chce nosić w sobie dziecko gwałciciela?

Dlaczego nikt nie dyskutuje nad tym na przykład od kiedy zaczyna się pies - pies zaczyna się jak jedna psia komórka rozrodcza łączy się z drugą... a wszyscy dyskutują nad tym kiedy zaczyna się człowiek??? To nie chodzi o to, czy zarodek jest człowiekiem czy nie. Zarodek jest ludzkim życiem, a każde przerwanie ludzkiego życia to MORDERSTWO.

rozwiazanie problemow.. ja tez bym usunela. to twoje cialo. poki nie ma serduszka nie jest czlowiekiem... w sumie 80% kobiet ma poronienie naturalne o czym nie wie, to tez morderstwo ? hmm

ok. gwalt. to powiedz mi czemu nie mozna zabic gwalciciela?? on pujdzie siedziec na pare lat a podem wyjdzie i bedzie heppy a to dziecko zostanie zabite a przeciez ono nie jest niczemu winne!!

Moze się z tym przeniesiecie na maciezyński? Będzie gorąco :P

poronienie jest "smiercia naturalna" i nikt nie jest mu temu winny to sie dzieje i nic nie mozemy na to poradzic

zarodek nie jest zyciem tylko kilkoma komorkami.. mozna go nazwac nosnikiem materii genetycznej rodzicow ale na pewno nie zyciem..po tygodniu jest dopiero blastocysta i sklada sie z okolo 150 do 200 komorek czy guz nowotworowy tez jest zyciem?

niektore kobiety tez nic nie moga poradzic na to ze urodza dziecko z gwaltu. i nie chca go miec. nie moga tez nic poradzic na to ze nie bedzie ich stac na to dziecko,nie chca go oddawac do bidula bo tam roznie bywa bedzie krzywdzone etc. ja juz usunelam raz i nie zawahalabym tego zrobic poraz drugi.

brzydkainaczej nie zabija sie gwałcicieli i dostaja małe wyroki bo takie mamy państwo i prawo. Jeśli zaś chodzi o to czy kobieta ma urodzic dziecko gwałciciela to pytanie do ciebie: zostalaś kiedyś zgwalcona? Bo jeśli nie to niestety na temat ciąży z gwaltu się nie wypowiadaj

malutka22222 no to cie zaskocze bo ja wlasnie dlatego ten topik zzalowylam. zostalam zgwalcona jestem w ciazy i mam zamiar to dziecko urodzic chociaz bardzo mi z tym zle. napisalam to tutaj bo nie potrafie sobie z tym poradzic. kilka osob namawialo mnie do aborcji ale tego nie zrobilam bo to moje dziecko i nie jest winne temu co zrobil ten skurwysyn!!

brzydkainaczej no to podziwiam naprawdę. Ja również przez to przeszłam, na szczęście nie byłam w ciąży, ale gdybym była to bym usunęła. To wszystko w końcu zależy od psychiki kobiety, ja bym nie mogła utrzymac takiej ciąży

brzydkainaczej malutka22222 no to cie zaskocze bo ja wlasnie dlatego ten topik zzalowylam. zostalam zgwalcona jestem w ciazy i mam zamiar to dziecko urodzic chociaz bardzo mi z tym zle W tej sytuacji nie kieruj się zasadami moralnymi (one sa ustalane przez ludzi i nie są jedyną prawdą). Kieruj się tym co będzie najlepsze dla ciebie, twojej psychiki. Jeśli chcesz tego dziecka i je pokochasz, to urodź. jeśli go nie chcesz, to dokonaj aborcję. To tylko zarodek. Codziennie takie zjadasz jako kurze jaja.

Rozwiazanie problemu. Taka prawda.

morderstwo przede wszystkim.. rozwiazanie problemow? tylko po czesci.. bo to matce wydaje sie ze problem znikl.. tylko ta matka nie zdaje sobie sprawy z tego jakie to niesie za soba komplikacje.. kiedys moze miec problemy z zajsciem w ciaze, moze w pozniejszym czasie beda meczyc ja wyrzuty sumienia.. moze za swoje czyny ( to dla wierzacych oczywscie ) za zycia ukarze ja w jakis sposob Bog.. dla mnie wierzacej bedzie tak napewno.. bo dziecko nie jest niczemu winne, i nie wazne czy to tylko kilka komorek ktore w szybkim czasie przypominaja wygladem czlowieka w zasadzie juz od 6 tygodnia wytwarzaja sie narzadu wewnetrzne ok 8tygodnia pojawiaja sie konczyny dolne jak i gorne.. dla mnie to było morderstwo jest i bedzie, a to ze teraz matki te czuja sie bezkarne nie znaczy ze zawsze tak bedzie i mam nadzieje ze sad najwyzszy ich za to ukara

Brzydka inaczej - jak chcesz się tak umartwiać to krzyż na drogę, ale od sumienia innych kobiet się odpierdol!

brzydka inaczej podziwiam Cie naprawde, mam nadzieje ze wszystko sie w twoim zyciu ulozy :) i ze to dziecko ktore nosisz w sobie bedzie dawalo ci wiele radosci :)