Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gabrysia1983

Nie chce życ

Polecane posty

Gość Gabrysia1983

Pisze, choc widzialam juz taki watek, jestem nieszczesliwa. Mam za 4 mies 25 latek, studiuje cos czym zyje:) Ciagle jestem chora, choc ostatnio coraz lepiej, prace tez mam, i od miesiaca mozna powiedziec, ze zarabiam tyle ze czuje sie z tego zadowolona, moge co miesiac cos odlozyc itd. Mam grupke na prawde swienych przyjaciol, spedzamy razem weekendy, mam kilka super przyjaciolek i cudownych rodzicow. ALEEEEEE!!!!! Jestem nieszczesliwa bo przezylam ogromny zawod milosny, jestem tym przygnieciona bo caly czas rozmkiniam ze moze gdybym byla inna, gdybym byla lepsza bardziej sie starala, i gdybym gdy On chcial wrocic powiedziala TAK, to moze dzis bylibysmy razem , a ja sie balam, tego ze mnie skrzywdzi, balam sie tez reakcji otoczenia, rodzicow, wiec gdy ja myslalalam on juz zdazyl sie zakochac. Wiec jestem nieszczesliwa bo mysle czy przez moja glupote nie stracilam tego jedynego, a dwa ze boje sie ze juz zawze bede samona i nikt mnie nie pokocha:( Co o tym myslicie?Jak ma sie kims zainteresowac skoro on wciaz przy mnie jest, i np chwali sie ze ma fajna kobiete:( Dodam, ze jestem po ciezkiej chorobie, wygladam bardzo nieatrakcyjnie Ja sama siebie katuje, rozmawiam z nim o tym ze np ma kobiete i jest szczesliwy itd, on mi daje rady zebym sobie kogos znalazla a ja no co ja moge po prostu cierpie!!!! mam propozycje randek od roznych facetow, ale chyba nie ma sensu gdy ja mysle jeszcze o tamtym, wiec odmawiam mowiac ze nie mam czasu:/ i inne bzdury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edsssa
To chcesz czy nie chcesz żyć? Bo już w pierwszym zdaniu piszesz że studia to twoje życie. Zdecyduj się :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia1983
bez zlosliwosci ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pięknym wyglądzie świat się nie kończy, zresztą jeżeli Ty będziesz się uważała za nieatrakcyjną to inni też będą tak myśleć, a zawód miłosny cóż... teraz wydaje się że to koniec świata a za pare lat tuląc się w ramiona jakiegoś wspaniałego faceta pomyślisz że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia idealistka...
po pierwsze jesli go kochasz to daj mu zyc... jesli kochasz pusc wolno jesli wroci jest twoje jesli nie nigdy twoje nie bylo;) ja tez stracilam swoja milosc i zyje, bylo ciezko... ale z dnia na dzien jest lepiej wiec u ciebie tez bedzie... masz przyjaciol prace wiec zyj tym a facet... hmmm drugi czlwiek powinien byc tylko dodatkiem do zycia a nie naszym zyciem.... wiem mam dziwne podejscie do zycia;p mnie tez nic nie cieszy... ty masz tylko propozyje randek, a mi sie facet oswiadczyl heh;p a co do bylego... nie wiem bo jestem w podobnej sytuacji tylko mi on nie mowi o swoich milostkach.. ja sie uzbroilam w cierpliwosc;) czekam, jestem taka jaka on chce chociaz jest ciezko ale powoli sa efekty... mozolnie to idzie ale idzie pozdrawiam trzym sie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azlosc na zalosciami
kobiety to pustaki nie chce mi sie zyc :o to szukaj mniej atrakcyjnego to jest smieszne szukaja ksiecia nie dajac tego samego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia1983
a On Byl cudowny, a po 2 latach zaczal byc okropny, zostawil mnie a potem chcial wrocic, balam sie powrotu tego jak bedzie i tego jak zareaguja rodzice, potem umieralam w szpitalu a on byl przy mnie a jednoczesnie bawil sie na dyskotekach, choc twierdzil ze odkad zachorowalam nie moze nawet jesc... teraz jestem zdrowa i wciaz o nim mysle, mimo ze kazdy mowi mi ze to byl ch..., ale serce wciaz glupie.. co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia1983
:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia1983
chyba nikt mi tu nie pomoze:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala malaa
wiesz,ja myslę ze musisz odpuścic. zapomnieć. byłas chora,powaznie..a on szalał na dyskotekach? teraz ma inna. i chwali sie jaki to nie jest happy. wampir emocjonalny. ja bym zerwała kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia1984
Masz racje:( ale jak dalej zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabryska 1983
masakra jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrzuu
daty ci sie pomylily :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabryniaaaaa25
ide spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia1983
Napuszcie cos, ale bez zlosliwosci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×