Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zgaszona_świeca

Mam 22 lata, nigdy nie miałam mężczyzny, a od pewnego czasu

Polecane posty

Gość zgaszona_świeca

czuję nieodpartą ochotę na seks. Masturbuję się raz dziennie i wyobrażam sobie, że to jakiś facet jeździ po mnie językiem. Żalę się, bo to żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gromniczka
to wyjdx do ludzi i za góra 3 miesiące bedzie ci jeździł jakis językiem szkoda życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
Z natury jestem nieśmiała, więc nim "dopuszczę" jakiegoś do siebie, minęłoby dużo czasu, a nie umiem o tym otwarcie mówić i być "śmiała" z racji na brak doświadczenia. Czasami sobie myślę, że chciałabym mieć takiego "przyjaciela" do łóżka, ale nigdy się na to nie odważę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
zgaszona_świeca czuję nieodpartą ochotę na seks. Masturbuję się raz dziennie i wyobrażam sobie, że to jakiś facet jeździ po mnie językiem. Żalę się, bo to żałosne. Do tego jestem facetem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszę scię że to tak łatwo
nie przejdzie:classic_cool: Ja mam 24 lata, jestem dziewicą i tak już pewnie zostanie. Skończysz jak ja:P I tez się lubię masturbować, to fajne. Tylko czasami mi szkoda, że się starzeję i dla nikogo już nie będę młoda i atrakcyjna. No ale atrakcyjna to bym i tak nie była, nie oszukujmy się:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
Nie jestem, ale zaczynają się podszywy, więc kończę temat. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość * Wodnik Szuwarek *
Faceta przecież nie tak trudno znaleźć , wystarczy jakoś wyglądać i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszę scię że to tak łatwo
Środkowy palec wsadź sobie w doopę:) Wiesz, co to ironia?:O Kto ci w ogóle powiedział, ze chce ja pocieszać?:O Jasne, autorko, przeczytaj te dobre rady: wyjdź do ludzi:D Tak od razu kopulacja, sex, oj, co się dzieje. Już wyszłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
W tym właśnie problem, że nie mam czasu na rozrywkę, chciałam się usamodzielnić, wyprowadziłam się od rodziców, znalazłam pracę, studiuję dziennie i tylko kursuję: mieszkanie-uczelnia-praca-mieszkanie, sen i od nowa. I na wszystkie propozycje wyjść mam jedną odpowiedź: nie mam czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ci zarośnie błona i zalęgną się tam pająki, albo nietoperze :D I co ci przyjdzie ze studiów, pracy i mieszkania, jak tego wszystkiego w pełni nie wykorzystasz? Mozesz się z facetem spotykać co kilka dni na 3 godziny. Masz mieszkanie, możecie się spotykać na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
Ale jak ty to sobie wyobrażasz, pomawiacz? Zaproponuję jakiemuś obcemu facetowi seks? Albo co gorsze znajomemu? Niestety, w to szczerze wątpię, znam siebie. Przez gardło mi to nie przejdzie w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszę scię że to tak łatwo
No właśnie, właśnie, ja tez tak mam, wychodzę o 8 z domu, wracam o 8, nie mam czasu i ochoty nigdzie wychodzić. Ale kiedyś miałam mnóstwo znajomych, chodziłam w różne miejsca. No tylko co z tego? Znam mnóstwo facetów, ale z nimi nie kopuluję:) Chyba sama wiesz, czy problemem jest to, że nie znasz facetów, czy coś innego... Ja np. poznałam kogoś, z kim miałam ochotę na seks, w ogóle kogoś niesamowitego. A on się okazał zwykłym szczeniakiem, który nie wie, czego chce, żeby nie powiedzieć skurwysynem:O I po wszystkim poczułam wielka ulgę, że jednak do niczego nie doszło. Teraz w ogóle nie wyobrażam sobie bliskości z facetem. Wolę być sama i tyle. Kiedy poznaję jakiegoś faceta, już odczuwam stres i wymyślam, jak go spławić:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciellll
napisz do mnie na mail 7tranquillity7@wp.pl moze sie zaprzyjaznimy :) potrafie byc delikatny i bardzo wyrozumialy w tych sprawach, niesmialosc mi nie przeszkadza jestem przystojny, 27 lat i czekam na wiadomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
:D luka :D Ale wtedy mam ochotę jedynie na sen, a wychodzę z domu o 7, wracam czasami o 22 nawet. Trochę ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszę scię że to tak łatwo
Jasne, jesteś superprzystojny, fajny i zupełnie normalny i przeszukujesz fora w poszukiwaniu łatwych zdobyczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
Nie, ja nie mogę napisać. Już się we mnie blokada załączyła. Bo moje pragnienia to jedno, a drugie to wpojone zasady. I z jednej strony czuję potrzeby, a z drugiej chciałabym poczekać na tego kogoś. Już miałam okazję kilkakrotnie wylądować z kimś w łóżku, ale załączało mi się czerwone światło, że to nie tak powinno wyglądać jednak. Nie rozumiem sama siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
Poza tym, co do tej propozycji, nie uznaję takich metod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszę scię że to tak łatwo
No jeśli to tylko zasady i czujesz, że wcale nie chcesz się do nich stosować, to musisz się dziewczyno zdopingować. Bo ja np. wiem, że czułabym się źle, gdybym z kimś spała a potem by sie to wszystko rozpadło. Wiem, że zaczęłabym się puszczać, bo bym nie wytrzymała już:O A nie chcę tego. Dlatego lepiej poczekac na stały związek. A w ogóle to nie chcę być w ciąży. Więc skoro nie akceptuje ciąży, nie uprawiam seksu:P Poza tym nie jestem kobieca i uważam, że nie ja uprawiajaca seks to byłoby cos groteskowego, jeśli nie wstrętnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciellll
nie jestem superprzystojny,po prostu przystojny :) i nie przeszukuje for,zagladam tu od czasu do czasu , akurat wszedlem na ten temat i postanowilem napisac to wszystko jakich metod? co zlego jest w poznawaniu sie przez internet(tak na poczatek)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
Nie wiem, nie chciałabym, żeby ktoś, kogo poznam, na starcie wiedział, co mi w duszy gra. Bo mam też prócz tego osobowość, charakter, problemy i radości i problem tu opisywany niekoniecznie spędza mi zawsze sen z oczu. A tak zapewne byłabym odbierana, w tym kontekście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgaszona_świeca Ale jak ty to sobie wyobrażasz, pomawiacz? Zaproponuję jakiemuś obcemu facetowi seks? Albo co gorsze znajomemu? Niestety, w to szczerze wątpię, znam siebie. Przez gardło mi to nie przejdzie w realu. Nie musisz od razu. Ja jestem z moją przyjaciółką kochanką 6 lat. Poznaliśmy się naprawdę w banalny/dziwny sposób. Przez ogłoszenie w Seks & Rety (czy jakoś tak). Oczywiście był podtekst seksualny w ogłoszeniu, ale na raczej stały układ, moze zwiazek. Spotkałem się z nią, poszliśmy na spacer do Łazienek (park :P ). Na nastepnym spotkaniu miałem dać jej odpowiedź. Powiedziałem, że raczej nic z tego nie będzie. Wtedy zapytała, czy mogli byśmy być przyjaciółmi i sypiac ze sobą? Później po kilku latach przyznała, że nigdy czegoś takiego nie robiła, też była nbieśmiała i nie ma pojęcia jak to mogła zaproponować, ale się cieszy. Przedemną nie robiła wielu rzeczy z facetami. Tak więc, przecież nie musisz iść od razu z facetem do łóżka na pierwszym spotkaniu. Mozecie się parę razy spotykać i rozmawiać.Tak samo jak przy normalnych randkach. Jak Ci nie pasuje na pierwszym spotkaniu, to się z nim wiecej nie umawiasz. Ja panienki które mi się nie podobały odprowadzałem i baj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
pocieszę scię że to tak łatwo Z moją kobiecości a nie mam problemu, z zasadami też nie. Tak mnie nauczono i chcę ich przestrzegać. Tylko instynkty ostatnio biorą górę i mam czasami takie myśli. Ale jak pisałam, to tylko fantazje i nie odważyłabym się ich realizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocieszę scię że to tak łatwo Jasne, jesteś superprzystojny, fajny i zupełnie normalny i przeszukujesz fora w poszukiwaniu łatwych zdobyczy Nie da się ukryć, że tu by było parę łatwych zdobyczy :D Tyle, że chyba niezbyt atrakcyjnych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
pomawiacz Nie, ąz mnie przeszły dreszcze, czuję, że to nie dla mnie. Powtarzam to jak mantrę, być może, ale nie, nie odważyłabym się na coś takiego, nie potrafiłabym, to nie dla mnie... Chyba później, po czasie, bardziej bym się tego wstydziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciellll
proponuje wlasnie cos takiego jak pisze pomawiacz zapisz sobie moj mail, jesli zmienisz zdanie napisz do mnie przeciez nic nie stoi na przeszkodzie, zeby napisac prawda? nic nie tracisz, a moze akurat poznasz fajnego faceta?:) pozdrawiam i znikam juz. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
Powiem tak: ja seks sobie zawsze wyobrażałam jako zespolenie dwóch bliskich osób, które wiedzą o sobie dużo, mają o czym rozmawiać poza łóżkiem, potrafią śmiać się z siebie i swoich słabości, być kimś więcej niż znajomymi. Sama zaprzeczam swojemu pierwszemu postowi, ale pierwszy post to na krótką metę, a teraz, jak pomyślę na spokojnie, nie chciałabym jednak z byle kim, byle jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaszona_świeca
przyjacielll, dziękuję, raczej nie. Pozdrawiam. pomawiacz, przyjaciela na baterie nie mam i nie zakupię,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×