alez sie przykurwilam !

wlasnie ogladalam wiadomosci na TVP i bylo mowione o palaczach :o niech nikt mi nie wpiera, ze jak jaram na przystanku z daleka o innych ludzi to narazam ich na raka pluc ale owszem...dupy niepalacy to samochodami woza :o ps. ale sie wkurwiam

lepiej rzuć palenie,bo kipisz z byle powodu.Może jak nie będziesz palić,to zrozumiesz niepalących.Ja paliłam i szczerze życzę rzucić każdemu.

Bo to prawda. Nie raz musiałem wąchać cuchnące wyziewy z czyichś płuc i wdychać dym z tych syfiarskich szlugów. Możesz palić 20 metrów od przystanku. Wchodzenie z papierochem między ludzi świadczy tylko o twojej kulturze. Najbardziej mi się zbiera na wymioty rano, jak wsiadam do autobusu i staje koło mnie palacz/ka i cuchnie smołą i popielnicą. Od razu dostaję mdłości. Po słownictwie jakiego uzywasz w wypowiedziach mogę wnioskować, ze i tak nie wiesz co to kultura i nie ma sensu z toba na ten temat konwersować

...pomawiacz---- zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości Twojej wypowiedzi :-)

pomawiacz ty to akurat spierdalaj bo nie jestes osoba do dyskusji :o nie palilam X czasu i nie przeszkadzlo mi palenie innych:o ale ja nie o tym...rozumiem w firmie, przy niepalacych, ale nich nikt mi nie wmawia, ze jak stoje 30m od kogos na przystanku narazam go na raka

Ja równiez NIENAWIDZĘĘĘĘĘĘEEE palaczy!! Gdzie nie pójde to czuć smród fajek! Nie mówiąc już o knajpach,jak wychodzę to wszystko jest przesiąknięte tym smrodem!!fuj!! Albo ide za kimś a on fajczy,dym leci na mnie,wtedy przyśpieszam i ostentacyjnie kaszle żeby kretyn zrozumiał że nie każdy chce wdychac jegoo wyziewy!! :O:O Zygam na fajki!!!!

zgadzam sie z ponawiaczem, rzucilam palenie i teraz zniesc nie moge tego smrodu...jeju jak ja moglam palic tfujjjjj a kopcilam rpzeciez 10 lat

Tak narażasz!! Myślisz że z 30m nie czuć tego smrodu lecącego od ciebie???!!!!! żyg!!!

gienowefa....coz za tolerancja :o ja nieznosze takich zjebow jak pomawiacz co zasmiecaja forum :o czyli, ze jak ?????? mam go zutylizowac :o

samej mi sie zdarzy zapalic od czasu do czasu ale przyznam,ze palenie na przystanku to szczyt chamstwa.rowniez mi to przeszkadza.na szczescie zdarza sie to rzadko a najczesciej to jacys zule siedza na lawkach na przystankach tylko

i kurwa zaczniejcie matoly rzygac przez 'RZ" !!!

palaczka nie bierna.................myslisz pojecia, tolerancja to w ogole nie pasuje...jak ktos moze tolerowac cos co szkodzi jego zdrowiu??? nietolarancja jest z twojej strony,z e nie potrafisz zrozumiec, ze nikt nie chce byc zadzumiony

no glut

Lady_GLUTTER...zawsze staram sie odejsc daleko od innych czekajacych na autobus, rozumiem, ze jest to nieprzyjemny zapach i jak juz pale na przystanku zuje pozniej gume. ale prosze nie chozi mi o smrod tylko o narazanie na raka !!! jak to nasz narod :o ze skrajnosci w skrajnosc :o jak to nasze kobiety...albo puszczaja sie na potege robiac laske przypadkowemu kolesiowi albo nie wiedza co to srom :o

nienawidze smrodu papierochow--------------------------------------------------------------------------------------------------------------na szubienice z palaczamiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii odizolowac smierdzieliiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

o kurwa nie unos sie tak:D moze troche nie na temat napisalam ale chodzi mi o ludzi kotrzy siedza na przystanku na lawce i jarają.sama tez czasami zapale na przystanku ale sie ewaakuuje jakies pare metrow dalej;) i o tym raku tez nie chce mi sie wierzyc

gienowefa..ciekawe czy jakies psitsko zastanawia sie, czy jak wyjebala na siebie tyle wody toaletowej (bo na perfumy jej nie stac:o) ze wali jak ze swiniarni to mnie to nie przeszkadza :o

palacze do komor gazowych! smrodzarze cholerni wypad z tego pieknego kraju :) wypad zklubow i dyskotek! nie mozna pojsc bo od razu czlowiek smierdzi i wszystkie cjuchy na nim. won smrody

palaczka nie bierna pomawiacz ty to akurat spie**alaj bo nie jestes osoba do dyskusji Ty za to jesteś z rynsztokowym słownictwem :O Nie rozmawiam z menelstwem

jesli zapach perfumu jest ladny to lubie powdychac a poza tym perfumy draznia tylko nos a nie pluca , ktore zajmuje potem raczysko

Paliłam 10 lat, nie palę 5. Nie mogę znieść zapachu tego smrodu. Moja mama zmarła na raka płuc, paliła. Ale znacznie gorsze jest palenie bierne. Jestem za zakazem w miejscach publicznych. Nie mam ochoty się truć. TAka przykłądowa sutuacja: jestem z dzieckiem w jakimś lokalu 2 na 2, siedzie obok paniusia i odpala sobie papieroska, bo przecież nie ma zakazu, przecież to nie jest normalne. I gdzie tu kultura?

palaczka nie bierna jestes juz trupem. zywym trupem! w srodku jestes cala zgnila od papierochow. pal dalej i gnij od srodka i zgnijesz cala a smrod bedzie sie ciagnal przez caly cmentarz

pale i palić będę!!! Bo lubię! Bo mi smakuje!!!! I pocałujcie mnie i innych palaczy w duuupe!!!! ...najlepiej jak się osramy! Smacznego!

ja tam wole sie nie narazac na jakies obelgi w moim kierunku dlatego zawsze gdzies sie oddalam z fajką;)

gienowefa..ale dobrze napisalas o kulture chodzi i o to kto gdzie pali :0 tak mam tez w zamysle...niech nikt mi nie wmawia, ze palac 30 m od innych narazam ich na raka !!! co innego menlel, a co innego osoba, ktora zdaje sobie sprawe, ze komus moze to przeszkadzac :o a co do perfum to jak czuje duszacy smrod to robi mi sie slabo :o

wlasnie niepalacze - nie moze cie w maskach gazowych chodzic? co za problem? przeszkadzaja wam palacy to sobie maski nalozcie i po problemie

na przystanku to pól biedy bo na powietrzu ale wystarczy gdzieś wyjść ze znajomymi którzy palą, lub do baru- człowiek wraca do domu i aż paruje ten smród :o włosy, skóra, ubranie ehhhhhh

margaretka, a gdzie ty się z dzieckiem po lokalach włuczysz???? jeszcze takich ciasnych??? Idiotka:)

i dobrze ze chca wprowadzic te wszystkie zakazy dla palaczy. juz nie moge sie doczekac kiedy w pubach nie bedzie mozna palic. nienawidze dymu z papierosow. jak ktos chce sobie palic to niech robi to w domu a nie przy innych ludziach:O nie wszyscy lubia wachac te smrody. i nie pisz bzdur ze na przystankach to nikomu nie przeszkadza. mi przeszkadza i to bardzo jak stoi sobie taki palacz a dym z peta leci na innych

'a smrod bedzie sie ciagnal przez caly cmentarz ' a ty myslisz, ze bedziesz pachnial/la po smierci :D:D:D