stan podgorączkowy

byłam niedawno na szczepieniu z moim 7 tygodniowym synkiem.dziecko otrzymalo szczepionke skojarzona.po powrocie do domu zauwazylam ze dziecko ma stan podgoraczkowy-po szczepieniu normalna sprawa.normalna-ale do czasu-bo ten stan trwa juz ponad tydzien.bylam z nim u lekarza.kazal dawac paracetamol ale stan ten sie utrzymuje.dziecko bylo badane-nie ma zadnej infekcji.dzwonilam do roznych lekarzy-wszyscy zgodnie twierdza ze tak byc nie powinno ale nikt nie potrafi nam pomoc.ewentualnie wmawiaja mi ze dziecko jest przegrzewane.ale ja wiem ze nie przegrzewam malucha bo w domu mam ok 20-21 stopni a dziecko ma na sobie tylko body i spiochy.czy ktos z Was miał podobnie?prosze o rade bo juz nie wiem co robic.czuje ze wszyscy lekcewaza ten problem bo nie wiedza co robic.a ja sie martwie o malucha

Tzn ile ma temp.?

około 37,5.temp od tygodnia nie spada ponizej 37.ale nie jest to normalna temp dziecka bo przed szczepieniem kilka razy mu mierzylam i mial okolo 36,5