ochota na śmierć

gorzej jak ktos znajdzie swoj sens zycia i straci to wszystko tempie szybszym niz jedno tchnienie

to nie zart ale odnoszetakei wrazenei ze amsz kompleksy moze nie pasuej Ci cos co masz wsobie! dobra nichcesz to juz sie nie odzywam chcialam Ci pomoc bo wiem duzo o cierpieniu samotnosci porzucenieu itp ale ok wazne ze sie chociaz usmiechnelas ipozytywnie!:)

moja uroda nie ma tu nic do rzeczy chodzi o to że życie jest bezsensu, ze życie jest pieprzoną rutyną i taką musi być aby przetrwać . Chodzi o to że codziennie idziesz na 8 godzin do pracy, a jak ją stracisz nie masz za co żyć. chodzi o to że światem rządzi pieniądz. chodzi o jakies wyższe wartości a nei o urode, na nią akurat narzekać nie mogę.

chodzi o to że żyje w tym świecie i musze żyć wg. jego zasad bo inaczej marnie skończe. chodzi o to że nie ma milosci chodzi o to ze wszyscy rywalizują

hmm czyli nie podoba Ci sie ten swiat! ani zasady chcialabys by bylo lepiej wygodniej

niestety po śmierci nie jest lepiej, rzekłabym masakra

berta a skad wiesz? jak jest po śmierci? nie, nie chodzi o łatwiej, chodzi o jakiś sens tego wszystkie oprócz gonitwy za pieniadzem i przetrwaniem gatunku.

sens musisz sobie nadać sama - nikt tego za Ciebie nie zrobi :) jeśli nie masz poysłu na sens swojego życia, możesz sobie wybrać coś z poniższej listy. sugerowane i polecane: miłość, pasje, praca, hobby, podróże, dzieci, zwierzątka domowe, własny biznes, gotowanie, sport, seks, działalność charytatywna, pisanie i wydawanie książek, inne formy twórczości artystycznej. uwaga!! zdecydowanie nie polecane: środki odurzające, religia, hazard, przemoc, kradzieże i oszustwa - mogą prowadzić do zmarnowania sobie życia.

ale po co? skoro wszystko kończy w jeden sposób? a wszystko zależne jest od tego czy mam prace i jakie mam z niej dochody. jesli nie mam pieniędzy nie istnieje tylko czekam na śmierć

ja tez mam dosc zycia,ale za malo odwagi na zrobienie tego kroku

zabicie siebie jest głupotą.

co za różnica, jak się kończy? wszystko się kiedyś zaczyna i kiedyś kończy, to chyba jasne - najważniejsze jest to, co pomiędzy ;)