Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdezorientowana.

Moj kochanek powiedział mi cos co dało mi duzo do myslenia........

Polecane posty

Gość zdezorientowana.

łączy nas seks i przyjazn... powiedział ze gdybym byla normalna to by mnie pokochał i ze mną był. domyslam sie ze ma mnie za gejsze, ale w koncu sam tego chciał. poczułam sie obrazona. zdezorientowałam sie do konca gdy dorzucił ze jestem bardzo ładna i atrakcyjna. ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnula210
to chyba ostatnio słowa na czasie bo usłyszałam coś podobnego- łączy nas seks i przyjaźń i bardzo mu się podobam i go pociągam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dał ci do zrozumienia ze jestes walnieta i mial cie tylko na sex i nic wiecej. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynkowymiś
przecież to logiczne że dla niego jesteś ładna i atrakcyjna,inaczej byś go nie pociągała i nici z seksu.Tak na marginesie-pierwszy raz usłyszałaś od faceta takie komplementy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana.
ale co zrobic zeby tak nie myslał ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucinda
to jest tylko twój kochanek, to czego się innego spodziewałaś,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynkowymiś
zgodziłaś się na seks bez zobowiązań,więc już nie zmienisz swojego wizerunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucinda
albo ci pasuje taki układ przyjaźń+sex, albo pożegnaj pana i się nie zastanawiaj - co autor miał na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynkowymiś
no,dobrze,powiem Ci,co możesz zrobić,ale uprzedzam,gwarancji nie ma-powiedz mu,że nigdy przenigdy nie byłaś niczyją kochanką,a z nim się zgodziłaś,bo miałaś nadzieję że on Cię pokocha.Raz kozie śmierc-poprawisz swój wizerunek i być może naprowadzisz znajomość na właściwe tory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy przenigdy nie byłaś niczyją kochanką,a z nim się zgodziłaś,bo miałaś nadzieję że on Cię pokocha. hahahhaa kabaret :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie nie rozumiem co miał na myśli mówiąc Ci, że "gdybyś była normalna"... Tzn., że nie jesteś? No ja za to to bym sie obraziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynkowymiś
zawsze szczery,cel uświęca środki.Facet,to nie konfesjonał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynkowymiś
celem jest stworzenie związku z obecnym kochankiem,rozkochanie go w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdsfgadsgasg
stworzenie zwiazku? chyba rozbicie rodziny!!!! walnij sie w glowe, tylko mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynkowymiś.... no proszę Cię.... nic na siłę. Przeciez to jakaś intryga. Co za sens w tym widzisz? Normalna kobieta nie chciałaby żeby faceta trzeba było okłamywać czy "wikłać" w coś żeby z Nią został. On chyba sam powinien chcieć - nie sądzisz? Nie można kogoś zmusić żeby czuł coś czego nie czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucinda
znając życie kochanek pewnie ma zonę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynkowymiś
idąc tokiem rozumowania autorki,on nie chce z nią stworzyć związku tylko dlatego,że myśli o niej jak o pani lekkich obyczajów. JAkiej rodziny rozbicie?nie zauważyłam żeby gdzies było napisane że on jest żonaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucinda
normalny wolny facet raczej nie traktuje dziewczyny jako kochankę - prawda? i ten tekst przyjaźń-sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m......
autorko...mam podobny problem mi mój powiedział że owszem bardzo go pociągam ,pragnie mnie ale to tylko przyjażn...nie rozumiem jak można pragnąc przyjaciółki...mam zarazem odpowiedz czy przyjażn damsko męska jest możliwa...dziewczyny nie wierzcie facetom jak mówią że ona to tylko przyjaciółka...bo sami sobie zaprzeczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucinda
nieprawda mam przyjaciela faceta (od 2 lat) i nic nigdy m-dzy nami nie było i nie będzie (to mój były facet), więc istnieje przyjaźń damsko-męska a on wie więcej o mnie niż moja przyjaciółka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chora z m... Nie ma Przyjaźni damsko-męskiej. Można mieć dobrego kolegę - dobrą koleżankę, ale taka Przyjaźń nigdy nie miała i nie będzie miała miejsca, bo tu zawsze jest jakieś "drugie" dno. Kilka razy juz słyszałam, ze sie mylę, a najgorliwiej przekonywały mnie te, które miały za "Przyjaciela" żonatego faceta, w którym sie durzyły a przyznać się do tego nie chciały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"domyslam sie ze ma mnie za gejsze\" za co Cię ma??? - za gejszę??? :D Aleś sobie przsłodziła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie próbuj używać słowa gejsza, bo gejsza to nie jest skarbie kochanka, tym bardziej prostytutka (nawiązując co czyjeść wypowiedzi, odnośnie płatności za spotkania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę, że sugerując, ze nie jesteś "normalna" miał na myśli, że w jego mniemaniu nie jesteś po prostu kobietą, która nadaje się na stałą parterkę, taką, którą sie kocha, o którą się dba i której jest się wiernym. Jesteś jego kochanką i mysle, że uważa, że jestes w jakiś tam sposób brudna w tym sensie, że nie mogłby Cię traktowac jak swoją drugą połówkę mężczyźni czasem pdświadomie tak patrzą na swoje kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×