Dlaczego dziewczyny sa tak dwulicowe i wieje od nich hipokryzja ?

Witam ! Moje doswiadczenia z dziewczynami sa niestety niezbyt ciekawe. Moze wplyw na to ma fakt iz nie jestem urodziwy ? Ale na kazdym kroku slysze jak to dziewczyny mowia ze nie liczy sie wyglad ale wnetrze osobowosc. Ciekawe bo kolejny raz uslyszalem od dziewczyny ze nie jestem w jej typie. Albo rozmowy na czacie czy innym skype lub gadu gadu. Podczas rozmowy jest wszystko dobrze dziewczyna jest mila zainteresowana a jak tylko wysle swoje zdjecia to zazwyczaj przestaje sie w ogole odzywac albo pisze ze jestem brzydki nie odsylajac nawet swoich zdjec abym mogl zobaczyc z kim rozmawialem :-( Jak mozna jedno mowic a drugie robic ? Czy to specjalnosc kobiet ?

po co wysylasz zdjecia? przeciez nie od dzis wiadomo, ze nie wszystkim aparat dodaje urody. chyba, ze jestes specem od "fofoszopa". lub obiektyw cie lubi.

a może poszukaj dziewczyny w realu?

To fakt, że są takie. Tak naprawdę kobietę przyciągnie do faceta albo kasa, albo ładna buzia. Cech charakteru doszukują się póżniej.

Ale na zywo ciagle slysze ze dziewczyna jest zajeta albo ze nie jestem w jej typie. Raz nawet uslyszalem ze za wysokie progi na moje nogi:-o Wiec gdzie mam kogos poznac ? Gdzie moze szukac facet o niezbyt wyjsciowej urodzie ktory nie zarabia kroci i nie ma swojego mieszkania ?

a ile Ty masz w ogóle lat?

pokaż się, a ocenimy co da się zrobić

pokazać się ? co to,to nie :D moje serce jest zajete przez mojegopartnera Edwarda,którego tą drogą serdecznie pozdrawiam

Edzio na pewno nie będzie zazdrosny:D

Wiesz dlaczego Cie oszukują? Bo nie wypada powiedziec komus, ze jest brzydki, dlatego zawsze sie sciemnia, ze wyglad sie nie liczy. Zreszta dla jakiejs tam waskiej grupy licza sie inne rzeczy i jest to tez prawda. Wszystko zalezy od statusu materialnego i pozycji spolecznej, jezeli jest wysoka, wtedy wyglad schodzi na tor dalszy. Jesli jestes malo atrakcyjny fizycznie, chociaz moze tak wcale nie byc, mozesz miec niska samoocene lub nie umiesz o siebie nalezycie zadbac,to przede wszystkim poszukaj dobrze platnej pracy, na pewno wtedy w mig kogos znajdziesz. Tylko pytanie, czy warto, bo milosc powinna byc najwazniejsza...A nie bycie z kims dla kasy lub prestizu...

Wybaczcie ale zdjecia nie zamieszcze z wiadomoych wzgledow. Co do znalezienia nowej pracy - ja nie chce by jakas laska byla ze mna ze wzledu na moj stan majatkowy ale by mnie kochala, bym ja krecil pociagal. Czy ktos kto jest co by duzo nie mowic brzydki a do tego malo zarabia bo nie ma szans sie wybic skazany jest na samotnosc ?

Niestety tak, mam kilku takich kolegow, przekroczyli juz 30 stke, mieszkaja z rodzicami i nie maja nikogo bliskiego

jak jestes zadbany, ładnie ubrany i wyczesany to sie mozesz kazdej spodobac. nie ma nic gorszego niz zapyziały amant. grunt to byc zadbanym, wypachnionym i miec cos sensownego do powiedzenia, a oprócz tego przydaje sie jakies poczucie humoru.

jesli masz 30 lat, kiepską pracę i na dodatek mieszkasz z rodzicami to nie dziw się że zadna nie mysli tobie powaznie

bumbasa - na dobre ubrania potrzeba wiele pieniedzy ktorych niestety ja mam malo. Przyznaje ze czasami z koniecznosci ubieram sie w sklepie z odzieza uzywana bo inaczej mialbym dylemat - jesc czy sie ubierac ? Prawie 3/4 wyplaty idzie na oplaty i z czego tu zyc ? Z czego zapraszac dziewczyny ktore i tak mnie nie chca ?:-(

fajnie sie ubrac, nie znaczy ubrac sie w drogie i markowe rzeczy, nawet w lumpeksie, jak dłuzej poszperasz mozesz znalezc cos fajnego. wez siostre czy kuzynke na zakupy to ci doradzi. jak ty kupisz w lumpeksie totalnie znoszony ciuch to sie nie dziw ze zadna cie nie chce bo wygladasz jak fleja. sa lumpeksy gdzie sa nowe rzeczy wystawione ale z jakas skaza i juz sa tansze.

Mam 28 lat ale mieszkam sam. Jednak ledwo wiaze koniec z koncem bo nie stac mnie za wiele. I tu wychodzi ze kobiety patrza tez na zasobnosc portwela faceta... Przykre ale prawdziwe :-( Sama piszesz ze facetem mieszkajacym u rodzicow i majacym kiepska prace a co za tym idzie malo kasy nie zainteresuje sie dziewczyna. Slowem - dziewczyny sa wyjatkowo interesowne a idac dalej leca na kase a nie na to kim kto jest :-(

to nie jest tak że dziewczyna nie patrzy na to jakim jest czlowiekiem facet, a liczą sie tylko pieniądze. Zrozum jednak, że mało która dziewczyna zwiąże sie z facetem który w tym wieku nie usamodzielnił się.

A co stoi na przeszkodzie, by zmienić pracę??? Poza tym, jesli myslisz o powaznym zwiazku, czyli o zalozeniu rodziny, to znczy , ze musicie miec pieniadze na oplacenie mieszkania itp. to wszystko kosztuje, zycie to nie sielanka. Juz nie wspomne ile dziecko kosztuje, to sa dopiero sumy...