Moja siostra daje się wykorzystywać

Moja siostra jest obecnie w liceum i nie ma za grosz asertywności. Tak się składa, że bardzo ładnie rysuje i sporo osób w klasie to podchwyciło, gdy tylko jest do narysowania jakaś praca to od razu ustawia się kolejka osób do niej błagających o to, by odwaliła za nich całą robotę. A ona nie potrafi odmówić i czasem siedzi do 2 w nocy zeby narysować 5 czy 6 prac, często kosztem nauki. Jak jej mówię, zeby powiedziała "nie" to ona zaczyna plakać i mówi, ze tak nie potrafi, że nie chce się nikomu narazic. Jak ją przekonać by przestała dawać sie wykorzystywac?

niech mowi ze nie ma czasu, albo za 5 zł hhe ale tak powaznie to nauczy sie na wlasnych bledach.. na czyihs sie nie da

chyba nie da sie nauczyc kogos asertywnosci. Moze kiedy bedzie zrywala coraz wiecej nocek, to jej sie odwidzi pomaganiem innym

Naucz ją tekstu: chciałabym ci pomóc, ale nie mam czasu, bo muszę....( i tu wpisujemy w czym chętny na rysunek mógłby ją wyręczyć) No, chyba, że ty zrobisz to dla mnie, a ja w tym czasie ci narysuję :)