Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lovelasska

nie spedze Walentynek z ukochanym, bo....

Polecane posty

Gość lovelasska

on ma zone.... ;-( i bede sama zalosnie siedziec w domu .... ktos sie przylaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzona kolejna
glupia kochanka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
ja mogę? też będę sama mąż w delegacji...kochanek z żoną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My nie bo mamy wolnych facetow
i bedziemy sie caly dzien piescic i calowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
to szczęścia życzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelasska
no to zazdroszcze ...chora z m.... pewnie ze mozesz sie przylaczyc-razem zawsze razniej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja spędzę sama bo mimo że
mam faceta nie uznaje tego świeta i wyjeżdzam z miasta wtedy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
to super kupię sobie martini posiedzę na kafe ,poryczę w poduszkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelasska
ja Mam malibu w domu-zrobie sobie z mlekiem,moze wypozycze jakas komedie zeby mi tak smutno nie bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
i tak będzie ....komedia tu nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelasska
no ale moze uda mi sie chociaz na 90 minut pzrestac myslec- zawsze to cos :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
nie buduję...wiem że nigdy nie będziemy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
racja ja też wymyślam coraz to nowe zajęcia żeby tylko nie myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A tak z ciekawosci pytam
czy Twoj ukochany kupi kwiaty zonie i zrobi jej masaz a potem bedzie ja byzkal do upojenia i mowil jej o milosci? Bo nie rozumiem takich ukladow. Albo facet sie rozwodzi, albo mowi zonie ze zostaje dla dobra dzieci, ale kazde zyje swoim zyciem a wtedy nie ma problemu, jak spedza walentynki z dziewczyna Wiec nie kumam dlaczego zgadzasz sie na taki uklad? Z facetem ktory Cie nie kocha? Jasne przeciez ze jakby kochal toby z Toba byl :o Mnie tez byloby smutno w takiej sytuacji, czemu z nim jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelasska
fakt ze komercyjne swieto,ale jednak milo jest gdzies wyjsc ,na wspolna kolacje i swietowac... chora z m... ja jeszcze rano wyskocze sobie na aerobik -moze nawet na 2 godziny bo w domu to i tak nie mam co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
czy to tak trudno zrozumiec...kocham go chodz wiem że nie powinnam ,nie chciałam tego (sama mam rodzinę).stało się i nic nie poradzę...On mnie nie kocha ...tak kupi żonie kwiaty czy będzie się z nią kochał nie wiem... wiem jestem dziwką ,kurwą szmatą wiem o tym....ale kocham go i nie umiem przestec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelasska
to nie jest ... nie mzoe spedzic ze mna bo oczywsicie ona o nas nie wie, sytuacja jest nieco skomplikowana ze wzgelku na dziecko i kilka innych spraw ,ale mysle ze do konca lutego juz wszystko sie ulozy .... z zona po prostu mieszka ,anwey nie spia w jednym lozku , po prsotu jak chce z nim byc to musze poczekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
sama siebie za to nienawidzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelasska
chora z m... to ty go kochasz a on ciebie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
życzę Ci kochana oby to była prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A tak z ciekawosci pytam
Chora z m Ale co daje tkwienie w zwiazku ktory Cie niszczy? Co daje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelasska
wiem ,ze jest ,ale w kazdym razie dziekuje i bardzo xci wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A tak z ciekawosci pytam
lovelasska Czemu zawsze sytuacja jest skomplikowana? Ja jestem za upraszczaniem sobie zycia... "Zona go nie rozumie, oni wcale ze soba nie spia - ona na pamiec to umie..." :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
nigdy nie powiedział mi że mnie kocha nie wiem co czuje jedyne co wiem to że nie odejdzie nigdy od żony i to że mnie bardzo pragnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora z m.....
sama bym chciała wiedziec co dalej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A tak z ciekawosci pytam
Pytalam co Ci daje, nie co dalej. Bo z tego co piszesz chyba cierpienie. Jesli nie uklada sie z mezem, nie lepiej odejsc? Jesli nie kocha - starac sie zapomniec? Czas leczy rany. Wolna i spokoja moze wreszcie znajdziesz kogos kto bedzie Twym dopelnieniem i bedzie CIe chcial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelasska
a tak z ciekawoaci pytam -ja tez jestem za upraszczaniem , ale uwierz mi nie zawsze jest tak latwo, bardzo duzo musialabym na ten temat pisac, po prsotu jest to skomplikowane i ja sama nawet zrobilam blad i skomplikowalam to jeszscze bardziej ... ale bedzie lepiej.... mam nadzieje juz niedlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelasska
a tak ciekawosci pytam- powiem ci sama z wlasnego doswiadczenia - latwo jest dawac rade,zwlaszccza w takiej sytuacji,gdzie ewidetnie wuglada na to ze ktos postepuje wbrew zdrowemu rozsadkowi ,ale jak sama sie znajdziesz w takiej sytuacji to wtedy bedziesz inaczej myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A tak z ciekawosci pytam
lovelasska Jesli obiecal Ci, ze do konca lutego rozwiaze sprawe, to jesli tego nie zrobi - wiej. Za duzo sie napatrzylam na takie sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×