Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Brzydula30

Czemu ludzie biora slub?

Polecane posty

"no bo jak mnie moze papier z kims zwiazac" Koscielny troche wiaze , za duzo bieganiny zalatwiania a powodzenie nie pewne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koscielny daje pewnosc:D No Praeiczek to moze zmienie zdanie i wezme;) Aha tylko nie wiem czy moge:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
nie chcesz nie bierz. inni biorą bo chcą. nad czym tu się rozczulac?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depeszka15
Zeby dzieci mialy stabilna rodzine - ojca i matke. Zeby trzymac ich w ryzach- zawsze inaczej jek zdradzasz dziewczyne niz zone . Zeby DZIECI mialy poczucie bezpieczenstwa. Tak drodzy panstwo-dla DZIECI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę wesel, dzieci raczej mieć nie będę (a już na pewno z wpadki), wierzę w Boga niekoniecznie katolickiego, a ślub chcę wziąć z miłości. Ślub to ceremonia, nie papierek. Fakt stania się oficjalnie rodziną to przyjemna korzyść. Ale co ludzi powiedzą? Mam to głęboko w dupie, na swoją ceremonię nawet moich rodziców pewnie nie zaproszę. Czy wszystko co robi się w życiu musi być logiczne? A jak ślub niczego nie zmieni, to także nie zaszkodzi, a więc przeszkód nie widzę tak czy inaczej. Po prostu wierzę w instytucję małżeństwa, chcę przeżyć magię chwili (niekoniecznie w sukni za 5 tysięcy), przypieczętować kilka lat związku czymś bardziej wzniosłym od leżenia do góry brzuchem po kolacji. Czymś niecodziennym, czymś ważnym, czymś co szanuję. A to jak do tego podchodzą inni, w myśl zasady, że mam zdanie innych głęboko w poważaniu, po prostu mnie nie interesuje. Powód? Brak powodu, zwyczajne pragnienie. Każdy ma swój system wartości i w określony sposób postrzega świat. W jakim obrządku też nie ma dla mnie specjalnego znaczenia. Licz się fakt, chwila. Reszta to są tylko środki do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No inaczej, jak zdradzasz dziewczynę, to z żoną przecież, jak żonę to z dziewczyną. Dwie różne kobiety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę,że ludzie często biorą śluby żeby ułatwić sobie sprawy urzędowe.Podobno jak ludzie żyją w konkubinacie to niektóre sprawy ciężej im załatwić (np.w banku,jakichś urzędach etc.) niż osobom po slubie.Np. w razie wypadku "dziewczyna" może nie zawsze zostać wpuszczona do poszkodowanego bo w świetle prawa to ona jest obca.żonę wpuszczą.nie jest tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto się wypowie
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzydula zgadzam sie z toba jakies odjechane wesela na 200 osob pokazowa przed rodzina po co? nie jestem zwollenniczka slubow - kiedys ktos mi dowalil ze to dlatego ze chce byc wolna jak ptak i robic co chce bez ograniczen, bedac z kims z zwiazku nie musze byc wtedy wierna - szok!! nigdy tak o tym nie myslalam niewiem czy slub to wiernosc gwarantuje - z tego co slysze to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy co kto lubi moja kolezanka miala wesele na 300 osob i to byla jej najlepsza impreza bo ma ogromna rodzine i do tego bardzo sa wszyscy zgrani nie kazdy kto robi na 300 osob chce sie pokazac po rpostu jest to dobra okazja zeby wszyscy sie spotkali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×