czy są tu jacys studiujacy historie?

Zastanawiam sie nad tym kierunkiem, tylko nie wiem czy sobie poradze...lubie historie, interesuje mnie, ale nie mam pojecia czy bym sobie poradziła z takim nawałem pracy?

Nie poradzisz sobie.

nie ma pracy po historii odpusc sobie idz na cos przyszlosciowego

To bzdura, ze nie ma pracy po historii. Wiele zalezy od specjalizacji jaka wbierzesz.

Ale mnie własnie to interesuje i własnie to kocham. kto powiedział, ze znajde prace np po ekonomii? nitk zreszta, nie sadze, zebym znalazła, bo chocbym nawet skończyła takie studia to rzygałabym później majac taka prace

tffu, nie przeczytałam co napisałam:O nie chciałabym miec takiej pracy, nawet gdybym skończyła ścisłe studia, poniewaz nie interesuje mnie to i codziennie rano miałabym odruchy wymiotne na sama mysl, ze mam isc do takiej pracy

ale kiedy nasza nauczycilka sama powiedziała ze po tym nic ciekawego nie osiagne to powiedziałem sobie dosc, mało płatne zawody mozna po tym wykonywac własnie to mnie boli małe zarobki itp., a studia historyczne naleza do najłatwiejszych to samo matura z histy , wiec latwo zdobyc ten zawod ale za przeproszeniem gowno po tym masz

Ja nie narzekam ani na prace ani tym bardziej na zarobki :D

jak juz sie chwalisz zarobkami, to pochwal sie takze jaka prace wykonujesz.

ja tez chciałem isc - czy tak łatwo zdobyc wiedze? mnie w pozytywnym sensie przeraza wiedza historyków...i nie chciałabym robic później jako nauczyciel w gim, ale jesli dobrze człowiek sie zakreci to wszystko bedzie opłacalne mój ojciec chrzestny - skończył filozofie, a zarabia kilkanascie tysiecy na miesiac...

katarina witt - a gdzie teraz pracujesz, ile zarabiasz i co konkretnie skończyłas?

katarina witt to znany troll forumowy, nawet nie zwracajcie na nią uwagi

O zazdrosne pomaranczki?? Buahaha :P Nie zamierzam pisac ani o pensji ani o tym co konkretnie robie. Generalnie polecam specjalizacje archiwalna ;)

na hisrorii sobei nie poradzic??? ehehehe zabawne :D to najlatwiejszy kirunek do studiowania jak znajdziesz!!!! nic nie trzeba robic 5 lat!!!!! ehehehee a po tych 5 latach NIE MA co robic:D moja rada_ idz na normalny kierunek

?? bo tez sie zastanawiam

administracja napewno lepsza pod wzgledem materialnym...ale czy ciekawsza? ja bym nie mogła chodzic do takiej pracy, której bym nienawidziła, mimo ze miałabym z tego neizły dochód ehehe - widziałas kiedykolwiek ile studenci historii musza wkuwac? chyba nie...:O katarina - specjalizacja archiwalna to raczej nie dla mnie...bardziej myslałam o historii sztuki albo o zwyczajnej historii