MY- dzieci lat 90tych/wspomnienia

Kokolinka pamiętam gumę Donalda, zbieralam historyjki gumy Turbo też były Chupa Chupsy z Pewexu To było w latach 80'.

a ta piosenkę ? my dziewczyny zgrana paka, my zniszczymy chłopski ród upokorzymy chlopaka, jak podskoczy damy w dziób. my dziewczyny zwycięzymy, choćby siłą brali nas jak walniemy i kopniemy, bedą przepraszali nas. ja cie ko.... ale nogą, ja cie lu... ale wodą, ja cie sci... ale drzwiami, taka miłość między nami.... ale bez was życie smutne, bez was inny byłby swiat, a wiec chłopcy trudna rada, my musimy kochac was!! i tak na cały głos spiewałysmy pod blokiem karteczki do segregatora pamiętam, i takie zeszyty złote mysli, co sie każdy wpisywał, na przykład nr buta, ulubiony kolor , itd pamiętniki zamykane na takie małe kłódeczki, do których zawsze gubiłam kluczyk lalki barbie, miałam chyba ze 20 - i tylko jednego kena i to w dodtaku takiego pustego w srodku :/ hmmm co jeszcze - a czytałam kaczora donalda, bravo girl, popcorn, miss, kurde ale to były zajebiste rzeczy aaaa a pamietacie ten specjalny szyfr, zeby młodsze dzieciaki nie skumały o czym gadamy? "ka cho ka dźmy ka na ka trze ka pak" ????? umiełam sie tym posługiwac perfekyjnie

lody zapp, dzwony z guzikami :) i czarodziejka z ksiezyca zespół spice girls........

snaki serowe:) jak sie je otwierało to pierwsze co to sie je wąchało.... śmierdziały skarpetami:)

Hmmm jak tak czytam te wpisy to nawet dzieci lat 80 tych się tu kłaniają :) Z lat 80 tych to okropne buty relaxy, a lat 90 tych (już \"poważna nastolatka te mnie była) to początki nowego nurtu w muzyce, wyglądzie, myśleniu - grunge, Hey itd.

:)

buty na koturnach wymiataly wtedy, lody zapp i kredka, prymitywne magnetofonki z ktorych disco polo lecialo, oranzadki w proszku:) z pszczulka maja albo z guciem heh

jeszcze spodnie to sie chyba owerol nazywalo, taie dresowe zwezane sciageczem przy kostkach:)

Hehe piosenka Mydełko Fa - leciało wszędzie ;) Takie obcisłe minispódniczki, chyba ze strechu, czarne. Gumkowane jeansy, narciarki z lycry, żarówiaste kompleciki - czapka i szalik.

a te fryzury pamietacie? byl czas ze wsztscy scinali sie na tzw "grzybka" ;)

O tak, a alfy? :D

pepisi litrowa w szklamych butelkach:) mniam.... lenary przeszywane białą nitką, chłopaki obcięci prawie ma łyso tylko grzywka im dymdała:D:D:D:D

zespół "Aqua" i " barbi girl"-chyba tak to sie pisze:P

byly jeszcze takie lalki barbie ktore mialy na plecach guzik i po nacisnieciu mowily hello heh jak taka dostalam to w pierwszy dzien baterie zajechalam;)

takich barbi nie pamiętam, ale pamiętam takie co miały ruchome ręce i nogi, albo takie duze lalki co mówiły "mama" jak sie je przechyliło:)

taka co mowila mama tez mialam he :)

ja cie ko.... ale nogą, ja cie lu... ale wodą, ja cie sci... ale drzwiami, taka miłość między nami.... Normalnie się usmiałam :D Pamietam spodnie piramidy, dresy z \"gnieciucha\" :) Magnetofon Kasprzak z diodami i hity Roxett, kozaki saszki, które wracają z przytupem teraz :) Wpisy do pamiętnika, to było coś :)

no....i ona jeszcze chodziła jak sie ją za reke trzymało:P

No i jesli o spódniczkach mowa to koniecznie lambadówki!!! :D http://pl.youtube.com/watch?v=5AfTl5Vg73A

Nigdy nie zapomnę: -lody bambino

-buty "czeszki" takie białe z gumą...super byly

Tak się cofnęlam na poprzednią stronę i znalazłam tego linka http://ki.informatik.uni-wuerzburg.de/~topsi/mtv1994/mtv_080194.html Mamo, co jeden to lepszy hit! Swoje pierwsze miłości i pocałunki przy tych piosenkach przeżywałam :)

a pamietacie zabawy na powietrzu typu -klasy -gra w gume co sie teraz z tymi dziecmi dzieje???wogle nie widac zeby sie bawily tak jak my

Taaa, w gume grało się na każdej przerwie, nawet tej krótkiej. Dzieci teraz mają komputer, angielski, basen, taniec...

a pamietacie -mleko w butelkach wystawialo sie rpzed drzwi butelkę i rano wymieniali ją na mleko?? to byly czasy:)

a pamietacie -skupy butelek?? hehhehe zawsze tam chodzilam zeby jakiegos grosza zarobic i zbieralam butelki....pameiutacie jak tam cuchło wódą???

a -syfony i naboje do wody gazowanej ktore mozna bylo kupic w kazym warzywniaku

to byly czasy!!! az mi lezka z oczu splyneła... pamietam to wszystko.. jestem z '87.... kurcze, szkoda ze zycie teraz takie inne jest... szybsze...

teraz dzieciaki siedza wpatrzone non stop w telewizor i w bajkowe kanaly a my musialismy czekac za do 7 na dobranocke zeby poogladac myszke miki, krecika , albo gumisie...to jest pokolenie telewizorow i komputerow

A mieliście taki szał na gazety \'\'Mega star\'\' i \'\'Świat wiedzy\'\'? U mnie jak zaczęli to wypuszczać, to po kilka egzemplarzy na kiosk i trzeba było wysyłać rodziców z samego rana, by to zdobyć. A jak ktoś to miał to się chwalił, bo to wtedy chciał mieć KAŻDY :D do czasu, aż zaczęli puszczać serię od początku. Nie przewidzieli, jaki będzie na to popyt. W dobie zbierania wycinków o muzyce to był łakomy kąsek...Bravo to mógł sobie mieć każdy :)