Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mójmiłośnik

Poszukiwany sadysta-oprawca! NAGRODA 1000 zł !!!

Polecane posty

Gość mójmiłośnik

Pomóż znaleźć oprawcę, może to twój sąsiad??? Jak bardzo trzeba nienawidzić fakt, że zwierzę oddycha, czuje, myśli, słowem żyje? Skąd czerpie się "siłę", by zachować zimną krew, pozostać wyrachowanym, obojętnym na skowyt bólu i widok oczu, które zachodzą mgłą utraty przytomności z bólu i... powolnego, pełnego męczarni przechodzenia na drugą stronę rzeczywistości? Szczegóły tutaj: http://allegro.pl/item545730618_owoc_pracy_sadysty_umierajacy_piano.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1000 zł nagrody
Ucharatał mu ogon tępym narzędzie i wstanie agonalnym porzucił na gnojowisku... Człowiek o elementarnym poziomie współodczuwania z innymi istotami, o minimalnym poziomie wrażliwości, nie znajdzie w swoim wnętrzu odpowiedzi na te pytania. Nie są zbyt trudne, ale pozostają jakby poza zasięgiem zrozumienia/pojmowania i człowieczeństwa, jakim hołdujemy, lub... jakimi dla poprawności obyczajowej, zasłaniamy się. Ku zgrozie tej części populacji ludzkiej, tej, której serce bije wspólnym rytmem poszanowania cudzego życia, istnieją jednostki, jakim wszystko to jest obce. Niestety... Piano, cudowny, delikatny i bezbronny swoją ufnością wobec człowieka, pies padł ofiarą takiego indywiduum. Trudno uwierzyć, by całą gamę cierpienia mógł mu zafundować przypadkowy człowiek. Pies z właściwą mu ufnością zawierzy i odda całego siebie wyłącznie dłoniom, które kocha, nie koniecznie "za", a częstokroć "wbrew" i "pomimo". Nie dochodźmy, dla zachowania zdrowia zmysłów, jak wyglądać musiały ostatnie godziny, minuty, sekundy życia Piano. Postronnej osobie o sercu anioła, którą przypadkowo los postawił na drodze biedaka, pozostał jedynie "efekt" tego czasokresu. Było nim ciało, które przestało dygotać odruchem fizjologicznego bólu, rzucone na stertę śmieci obok... cmentarza, ostatniego przystanku ku wieczności. Dopiero w warunkach lecznicy, gdy Piano odzyskał świadomość pomimo ewidentnej anemii, wydobył się z psiaka stłumiony działaniem leków, skowyt, trudny do opisania płacz, płacz umęczenia. Trudno uwierzyć, by całą gamę cierpienia mógł mu zafundować przypadkowy człowiek. Pies z właściwą mu ufnością zawierzy i odda całego siebie wyłącznie dłoniom, które kocha, nie koniecznie "za", a częstokroć "wbrew" i "pomimo". Nie dochodźmy, dla zachowania zdrowia zmysłów, jak wyglądać musiały ostatnie godziny, minuty, sekundy życia Piano. Postronnej osobie o sercu anioła, którą przypadkowo los postawił na drodze biedaka, pozostał jedynie "efekt" tego czasokresu. Było nim ciało, które przestało dygotać odruchem fizjologicznego bólu, rzucone na stertę śmieci obok... cmentarza, ostatniego przystanku ku wieczności. Dopiero w warunkach lecznicy, gdy Piano odzyskał świadomość pomimo ewidentnej anemii, wydobył się z psiaka stłumiony działaniem leków, skowyt, trudny do opisania płacz, płacz umęczenia. W spojrzeniu półprzytomnego Piana czaiły się rozpacz, niezrozumienie, oskarżenie i potrzeba ulgi w cierpieniu. Tę ostatnią starają się zapewnić mu lekarze. Reszta pozostaje pod znakiem zapytania, trwa, bowiem walka o tę skrzywdzoną istotę. Ciało psiaka zdradza wszelkie symptomy okaleczenia, bicia, notorycznego, świadomego krzywdzenia. Tym, co przesądzić miało o jego "być albo nie być" była ordynarna, amputacja ogona, której ślady po wsze czasy zostaną zapisane dokumentami RTG. http://allegro.pl/item545730618_owoc_pracy_sadysty_umierajacy_piano.html Pomóżcie to nagłośnić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnymi rekami bym
degenerata ukatrupila!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kary nie ma
Zobaczcie jeszcze ten temat: psiak uległ wypadkowi, złamał nogę, właściciel stwierdził, że szkoda kasy na leczenie, lepiej dobić psa, waląc łańcuchem po głowie. Przyjechała policja i NIC NIE ZROBILI !!! http://www.dogomania.pl/forum/f28/bo-wpadl-pod-samochod-bo-mial-noge-zlamana-wlasciciel-usilowal-zatluc-psa-na-smierc-130415/index48.html http://www.allegro.pl/show_item.php?item=543558634 i Pianuś : http://www.dogomania.pl/forum/f28/zmasarkowany-przez-sadyste-szkielet-juz-w-klinice-prosi-o-grosze-sam-wstal-130200/ Ich cierpienie jest niewyobrażalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1000 zł nagrody
Cytat: Napisał: a czy istnieje prawdopodobienstwo, ze ogon zostal odgryziony przez jakiegos psa? nie chce mieszac, ale czy mozna to wykluczyc? Nie, ponieważ Piano był skopany (obrzęki, przestawiona miednica), wiązany za tylną łapkę (rana na nodze od sznura) a ogon był odcięty tępym narzędziem (rozwalony krąg i rany cięte na mięśniach pośladków) oraz miał wsadzoną kość od kurczaka w odbyt. Zwierzę by mu tego nie zrobiło, ani nie było przyczyną skrajnego wychudzenia i odwodnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łzy cisna sie do oczow
i jak tu nie pragnac kary oko za oko, zab za zab..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak słów...
o Boże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łzy cisna sie do oczow
ludzie to dziala, podnoscie temat niech inni wiedza, ze moga licytowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łzy cisna sie do oczow
brak slow. ludzie, ktorzy to robia powinni byc ujawnieni sa grozni dla otoczenia. dzis krzywdza psa, a juro czlowieka. wielu zwyrodnialcow, ktorzy morduja ludzi zaczynali od znecania sie nad zwierzetami. dziwne, ze nic sie z tym nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalamido83
i czego tak się podniecacie. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupiłem parę cegiełek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zupełnie poważnie to
zajebac skurwysyna, ale tak, żeby zdychał powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że ten sukinsyn się znajdzie i będzie mu można wymierzyć porządną karę... no właśnie, ale z tą karą to różnie może być. Ile lat grozi takiej świnie? Powinno się go wsadzić do więzienia na dożywocie, tak jak za morderstwo na człowieku. Przecież zwierzęta boli tak samo, a one jeszcze nie rozumieją dlaczego. To wszystko jest bardzo podłe. Taki bydlak, o ile się znajdzie, pewnie dostanie grzywnę i to wszystko. Tak jak było z tym niedźwiadkiem, którego zabili idioci w górach... Czy nie można zmienić prawa na bardziej surowe dla takich gnojków? Czy kiedykolwiek się coś zmieni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jebane skruwysyństwo! ostatnio też był taki topic o lecznicy w której sa leczone takie okaleczone kociaki :( Ktoś juz wcześniej mądrze napisał ---->łzy cisna sie do oczow i jak tu nie pragnac kary oko za oko, zab za zab.. Zgadzam się w 100 % :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1000 zł czeka
Sprawca nadal jest poszukiwany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łał dużo masz tych psów po 5zł
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok szok szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spozywaczka krnaówka rasuwka c
ale naciagacze!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupiłem parę cegiełek
smutny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mójmiłośnik
OPRAWCA ZNALEZIONY !!!!!! Pozostaje mieć nadzieję, że zostanie ukarany. Dziękuje w imieniu psiaka wszystkim, którzy pomogli, a także tym którzy chcieli pomóc a nie mogli oraz tym , którzy mogli a nie chcieli. Nie jesteśmy naciągaczami, zdjęcia psa i toczące się postępowanie w prokuraturze są wystarczającym dowodem. "3.02.2009 do Prokuratury Rejonowej w Trzebnicy Fundacja "EMIR" złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa znęcania się nad psem (PIANO) i dopuszczenia się okrucieństwa wobec niego przez mieszkańca Żmigrodu. Z uzyskanych przez Fundację anonimowych informacji wynika, że sprawcą/sprawcami tego bestialstwa są XY i jej syn. W związku z tym Fundacja wystąpiła z pismami do Pana Wojewody Dolnośląskiego, do Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii, do Zakładów Energetycznych Oddział w Żmigrodzie oraz do Urzędu Miasta i Gminy w Żmigrodzie z żądaniem podjęcia odpowiednich działań leżących w zakresie kompetencji tych instytucji ( powiadomiliśmy również Dolnośląski Magazyn Reporterów TVP Wrocław oraz „ Wiadomości Żmigrodzkie” w Żmigrodzie). Otrzymaliśmy pismo, które Wicewojewoda Dolnośląski wystosował do Burmistrza Żmigrodu i Powiatowego Lekarza Weterynarii w Trzebnicy z powiadomieniem naszej Fundacji: „w nawiązaniu do pisma, które wpłynęło do Gabinetu Wojewody Dolnośląskiego w dniu 9 lutego 2009 r. od Fundacji dla Ratowania Zwierząt Bezdomnych „EMIR”, w związku z art. 11 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt / Dz.U. Dz 2003 r. Nr 106, poz. 1002 z późn.zm./ zwracam się z uprzejmą prośbą o wsparcie działań, w sprawie złej sytuacji bytowej psów, znajdujących się rzekomo na terenie działki Państwa Y ze Żmigrodu. Wdzięczny będę za skuteczną interwencję i pomoc w powyższej sprawie. Z poważaniem Wicewojewoda Dolnośląski – Zdzisław Średniawski”" A tutaj nowe zdjęcia pieska, uratowano go dzięki pomocy dobrych ludzi, bez tego było by to niemożliwe. http://www.dogomania.pl/forum/f28/zmasarkowany-przez-sadyste-szkielet-juz-w-klinice-prosi-o-grosze-sam-wstal-130200/index94.html __________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż się popłakałam, jak można,takie bestialstwo powinno byc karane śmiercią,w takich samych męczarniach. Jezu zabiłabym takiego skurwysyna gołymi rękoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mójmiłośnik
Jeżeli ktoś jeszcze chciałby pomóc psiakowi, to sprawa jest nadal aktualna, jego okropna rana nie jest jeszcze zagojona, kręgi kręgosłupa ma na wierzchu, a jest za słaby na operację. Nadal przebywa w klinice pod opieką wspaniałych weterynarzy. Fundacja dla Ratowania Zwierząt Bezdomnych "EMIR" Oddział Poznań Konto Fundacji: Bank Śląski O/Grodzisk Maz. ul. Słoneczna 4, 96-321 Żabia Wola 80 1050 1924 1000 0023 0438 1029 z dopiskiem: "Na Piano". Za wpłaty serdecznie dziękuje biedny Piano, który tak bardzo chce żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to okropne co napiszę, ale oddałabym wszystkie moje dobra materialne za świadomość (bez uczestnictwa) że oprawcę tego i wszystkich innych, o których nigdy się nie dowiemy z mediów spotkał dokładnie taki sam los...konanie w niepojetych bólach...dla mnie nie maja prawa do zycia...oddychania tym samym powietrzem...nie mogę...taka agresja się we mnie budzi...a i tak przeczytałam tylko mały fragment 😭...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×