Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość męzatka

WYMÓWKA

Polecane posty

Gość męzatka

Mam problem. Jestem matką samotnie wychowującą 2,5 letnie dziecko. Mam okazje jechac z moim kochankiem na weekend ,ale bez dziecka. Bardzo sie napaliłam i chcialabym pojechac ale musze wiec gdzies zostawic dziecko- moim rodzicom. Tak. Tylko jak mam sie im wytłumaczyc , dlaczego musze im zostawic synka??? JA mam z nimi bardzo dobre relacje i oni w wiekszosci o wszystkim co dotyczy mnie wiedza.Ja nie pracuje ale poszukuje pracy. Przeciez nie powiem prawdy ze jade nawet z jakims kolega, jak z mezem nie zyje.Bo dopiero sie nie zgodzą. Cięzka sprawa. DOradźcie. PROSZE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka
dlaczego nikt nie chce mi pomóc, doradzić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na targi pracy jedziesz
ze znajomą i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghnjhfj
powiedz że chciałabyś odpocząc kilka dni sama i na spokojnie cos przemyslec, ze potrzebujesz po prostu czasu dla siebie i zaprosila cie kolezanka z drugiego konca polski na weekend wiec jest okazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejja
skoro macie kontakt jak piszez dobry, to chyba oznacza, ze możesz powiedziec im prawdę, nie sądzisz? Czy oni są z tych, co uważają, ze powinnas już do końca życia prać i sprzątać? A moze lepiej abys spłoneła na stocie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka
Po pierwsze to nie moge im tak od razu wyskoczyc z targami pracy, boo jasne ze nie uwierzą, poza tym oni też nie są starzy i sie troche znają. Ten pomysł odpada. Z koleżanką też nie bardzo moge zostawic dziecko, bo sama ma dwójkę swoich. Z tą koleżanką niby z drugiego końca Polski tez nie wypali, bo nie mam takiej. Noo a o prawdzie moge zapomnąć/ Dawajcie jeszcze inne propozycje. Dodam że moi rodzice są podejrzliwi. Wiec nie idzie za bardzo kitu wcisnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie masz żadnej koleżanki w innym mieście którą niby możesz odwiedzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjdfosjfk
jedziesz do sanatorium bo zdrowie ci nawala, bylas u psycholga i powiedzial, ze wychowujesz dziecko sama i jestes przeciazona i zalecil kuracje w samotnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka
słuchajcie, a może jakis kurs w spawie pracy. Ale co dokladnie. niech ktos doradzi, bo mam metlik w glowie i juz brak pomysłów co mogłoby wypalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modase
męzatka po co uzywasz tego okreslenia jak z mezem nie jedziesz. A tak ogolnie to szkoda mi Ciebie i Twojego dziecka.Juz widac,ze jakbys z tym kochankiem sie zwiazala to bedzie on Twoje dziecko traktował niezbyt mile.Pomysl,on chce z Toba,tylk z Toba jechac na weekend,a co by mu szkodziło wyjechac na ten weekend z twoim dzieckiem takze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka
Modase to chodzi o to że nie bedzie miejsca w aucie ,bo jedziemy maluchem. A poza tym tam bedziemy miec tylko jeden nocleg, i chcielibysmy spedzic noc razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modase
męzatka kochankow ma sie wielu,a dziecko jedno.Zapamietaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka
SŁUCHAJCIE SYTUACJA SIE ZMIENILA. NA WYJAZD MOGE ZABRAC DZIECKO. Czy mimo tego mam jechac z kochankiem do Berlina na ten weeked?? Kogo powiadomic o tym w razie czego?? Doradzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka
No piszcie prosze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×