Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asia_013

Czy ktoś z was ma kolczyk w jezyku?

Polecane posty

Gość asia_013

Hej wam! Mam 15 lat i chciałam sobie zrobić kolcczyk w jezyku w wakacje. Chciała bym się dowiedzieć czy boli samo przebijanie czy nie? Będzie to moj pierwszy kolczyk prócz tych w uszach! Strasznie się boje igieł! Pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_013
Chciałam się też spytać czy do salonu lepiej wziąć swój kolczyk czy lepiej jest jak oni dadzą a potem można wymienić po odpowiednim czasie!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_013
Proszę odpowiedzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahhahahha
a po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_013
Od zawsze chciałam miec kolczyk albo w pepku albo w nosie albo w jezyku! wybrałam w jezyku poniewaz jak bym miała w nose to by sie w szkole doczepili a jak bym miała w pepku to by go widac w lato nie było bo nie lubie krotkich bluzek! a w jezyku tez nie widac ale to dobrze bo nie chciala bym sie za bardzo tym chcwalic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś niepełnoletnia i żaden szanowany się salon nie zrobi Ci kolczyka w języku. Własnego kolczyka się nie przynosi, gdyż musi być to kolczyk (np)z tytanu i odpowiednio zdezynfekowany. samo przekłucie nie boli, dopiero później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialem kloczyk w jezyku, prawie 5 lat drugi raz w zyciu bym tego nie zrobil, tak jak pisali wczesniej samo przeklucie nie boli, sekunda, za to jak ci zlapia jezyk w ten zatrzask do przeklucia to masakra, lzy mi same ciekly po skroniach jak tak lezalem na kozetce hehe az mi bylo glupio jesli chodzi o gojenie sie to jest roznie, niktorym goi sie szybciej, niektorym wolniej, ja akurat nalezalem do tej drugiej grupy =) przeklulem sobie jezyk razem z kumpela, ona po 3 dniach miala juz spoko, a ja sie meczylem prawie 2 tygodnie ze spuchnieta klucha w ustach, mozna bylo jesc tylko chlodne i plynne, to bylo strasznie upierdliwe bo chodzilem non stop glodny. pozniej bylo w miare spoko, ale w czasie tych 5 lat ukruszylem sobie dwa zeby, jeden zrobilem, drugi nie, myslac ze bedzie spoko bo tylko mi szkliwo odprysnelo, efekt jest taki ze nie mam juz tego zeba hehe z innych kolczykowych przygod, raz odkrecila mi sie kuleczka i prawie sie udlawilem kolczykiem, stanal mi praktycznie w krtani w poprzek. dusilem sie pare sekund wydajac najdziwniejsze odglosy jakie mozna tylko wydac probujac wykrztusic to cholerstwo. az pewnego poranka obudzilem sie rano bez kolczyka, musialem go polknac podczas snu, i juz nie wsadzilem ponownie. efekt jest taki, ze nie mam zeba, dwukrotnie moglem sie udusic i wycierpialem sie w cholere po przekluciu! teraz spytanie czy bylo warto: NIE BYŁO WARTO! :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_013
co do nicku PPPATKA to moja mama wyraziła zgode i pojde z nia do salonu! A ile mniej więcej placiliscie za kolczyk i w jakim mieście robiliście?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_013
W jakim miescie robiliscie i ile placiliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_013
Halo! Jest tam kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×