Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZasmuconyAniolek

W CZWARTEK WYJEŻDŻA...AŻ DO CZERWCA...

Polecane posty

Gość ZasmuconyAniolek

już usycham z tęsknoty.... nie powiodło mu się na studiach i wyjeżdża do pracy... na tak długo... czuję jak cała w środku umieram... jest ktoś w podobnej sytuacji? Nie wiem jak to przetrzymam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przetrzymasz zobaczysz
Masz inne wyjście? Mój wyjechał miesiąc temu i nie wiem, kiedy się zobaczymy. Jest gg, skype, są telefony... Trzeba wytrzymać, trzeba przetrzymać. Początki są trudne, ale potem jest to czekanie na rozmowy. I tak każdego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconyAniolek
wiem, że są telefony, gg i skype... doskonale wiem... ale ciężko mi, bo jednak ten brak fizycznej bliskości da się we znaki... Najpierw męczyłam się jak był na studiach, bo widzieliśmy się tylko na weekendy, ponieważ studiował w innym mieście a teraz wyjeżdża na 4 miesiące i to bez żadnych spotkań w międzyczasie... smutno tak:( jestem z nim 3 lata i 14 lutego będzie mijało kolejne 8 miesięcy i też nie spędzimy tego dnia wspólnie... ajj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconyAniolek
tzn? czemu warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
bo to umacnia zwiazek, jak Ciebie zdradzi to przynajmniej wiesz o tym wczesniej, i nie bedziesz ciagneła tego dłuzej. Co Ciebie nie zabije to wzmocni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconyAniolek
dziękuję kochani, od razu zrobiło mi się lżej na sercu :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój M. wyjechał w listopadzie , a wróci pod koniec marca jak dobrze pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconyAniolek
yyy25 i jak się trzymasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZasmuconyAniolek- wiesz, różnie bywa- są dni lepsze, ale są też gorsze, gdy płacze się z tęsknoty w poduszkę... najgorszy jest początek i połowa, a potem to już z górki :) Wiesz to już 4 Nasza rozłąka- mój M. jest marynarzem. W dodatku nie zawsze jest zasięg na kom. więc są tygodnie bez żadnych wieści...wtedy jest najtrudniej. Jedak taka rozłąka daje też dużo, a co? Np to, że człowiek sam siebie poznaje, poznaje siłę uczucia i siebie...ktoś kto nigdy nie był w takim związku- nigdy tego nie zrozumie...no i najpiękniejsza chwila- chwila powitania po długich miesiącach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconyAniolek
:(((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×