Seks z lekarzem

Dziewczyny, kochałyście się kiedyś z lekarzem? Jak to jest? Dla mnie to istny fetysz. Mam jednego upatrzonego, jest psychiatrą i seksuologiem (nie śmiejcie się, to prawda). Jakiś czas mnie leczył, ale teraz jestem u kogoś innego. On wie, że mam na Jego punkcie obsesję, nie zdziwił się jak Mu to powiedziałam. Zapytał mnie tylko: "Wyobraża sobie Pani jak się kochamy?". Wiem, że ze swoim lekarzem to nieetyczne, ale skoro On już nie jest moim lekarzem, to mogę coś zrobić, żeby się z Nim przespać? Znam Jego adres email...

ja sie pieprze z ginekologiem

twoje... to: nimfomanka bajkopisarka

mala300 i jak jest? :) No cóż, nimfomanką naprawdę jestem, bo dlatego byłam u seksuologa, ale bajkopisarką już nie. Przecież nie piszę, że się z Nim kochałam na kozetce psychoanalitycznej, bo niestety nie wyszło. :( Ale chciałabym. Doradźcie coś... Czasem myślę, że gdybym była atrakcyjniejsza, to On by się skusił wtedy... a może rzeczywiście jest taki porządny. Nie wiem.

Wiem że minęło trochę miesięcy od momentu kiedy zamieściłaś swoje pytanie..albo pragnienie(nie wiem jak to nazwać) ale czy cos się zmieniło?!Czy się z nim przespałaś?! No bo niestety ja tez mam podobnie...a raczej tak samo..tylko że mu jeszcze o tym nie powiedziałam i raczej nie powiem..przynajmniej na razie;)Och jest taki boski...ale co tu się będę o tym wypisywać,wiadomo że jak facet się podoba to jest jaki??? "BOSKI"!!!!

mnie wyruchał ginekolog i jeszcze seksik z dentysta

czyszczenie zebow za darmo hehe

Dziewczyny ja tez mam ochote na sex ze swoim psychiatra (chodze do niego od dluszczego czasu) tylko nie wiem jak to zrobic??? Doradcie mi cos ! Przeciez niektore z was pisza, ze kochaly sie ze swoimi lekarzami, jak wam sie to udalo????

nie wiem, jak to zrobilam, ale przespalam sie z dwoma... goraco bylo!!! uh!

Chcąc aby cię wyleczył, to musi w sposób praktyyczny cie bzyknąć inaczej nie wyzdwiejesz. T jest jedyne naturalne lekarstwo na Twoją chorobę.

no wyzdrowiałem już............. a co?!

W ty cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz.

jak potrzebuję morfinkę, to wysyłsam dziewczynę do doktorka, po wyruchaniu przynośi, Nie wydaję żadnej kasy.

A jak dziewczyna ma okres i nie może, to sam nadstawiam kakaowy otwór i też dostaję morfinkę :) Oraz biały, energetyczny, pożywny płyn...doustnie :)

działa jak afrodyzjak

Ja wogole mam prze...e ze służba zdrowia jeśli chodzi o sex.Jeden lekarz mi się podobał i być może nawet się zakochalam .dał mi swój priv i pisaliśmy ja z sali on z dyzurki . I ta znajomość dalej trwa już kilkanaście lat. Sexu nie było ;(Dlaczego? Bo ja ogólnie nie potrafię wykorzystać swojego kobiecego wpływu na mężczyzn /nie tylko lekarzy/Natomiast teraz sytuacja jest podobna . Znam faceta dobrych 9 lat . I jak się zorientowalam ,ze coś do pana doktora czuje napisałam o tym SMS a do kumpeli w desen ze chyba go kocham i ze nie cofne się przed niczym nawet jeśli mialabym być tylko kochanka bez przyszłości i zrobię tyle na ile on pozwoli i pitu pitu i kur.. wyslalam tego esa do niego To trzeba mieć pecha;) ale byłam szczera i on po tym dalej mnie traktuje jak przyjaciolke /bo pacjentka już dawno nie jestem/ mam do was pytanie ;czy tak jest serio ze wchodze do gabinetu najlepiej ostatna /byłam na wizycie już ok 23/i po prostu zaczynam akcje . Wiem ze słyszy się o takich rzeczach i wiem ze jak będę miała szanse to pójdę na całość ,ale ..może ja ogólnie nie umiem uwodzic? Tym bardziej ze w pracy mam kontakt z lekarzami i bynajmniej nie kręci mnie relacja lekarz -pacjentka tylko ze TEN akurat u nas nie pracuje a to JEGO kocham pozadam czy jak to tam .ta uczuciowa nomenklatura mnie zabija .Czekam na rady i opieprze;))

Podbijam temat Sypiam z chirurgiem naczyniowym...lekarze to moja pasja sypiam wylacznie z nimi. to mezczyzni, ktorzy maja boska wladze...

coś jest w tej służbie zdrowia :) ja kiedyś kochałem się z pielęgniarką i naprawdę było bosko! może to taki zbieg okoliczności ale od tej pory pielęgniarki i lekarki miło mi się kojarzą :)

ja szaleję za swoim internistą ze wzajemnością

Ja tez

o rany, ja kiedyś miałam ochotę rzucić się na swojego ginekologa. żałuję, że się na to nie zdecydowałam. podobnież ta specjalizacja jest najlepsza.