Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamajulki123

skończone 6 m-cy - jaki pierwszy posiłek?

Polecane posty

Gość mamajulki123

dziewczyny drogie! moja mała ma skonczone 6 m-cy i 2 tyg. i do tej pory była przez cały czas na cycu (tylko i wyłącznie). wiem, że juz najwyższy czas na wprowadzenie jedzonka innego niz mleko. i tu nasuwa sie pytanie: co podawac jako pierwsze, w jakiej postaci i w jakiej ilości? spytałabym się pediatry, ale od 3-ch tygodni nie mogę się dostać do przychodni, ponieważ przyjmowane są tylko dzieci chore :( Czytałam troszke w internecie na ten temat, ale mam tylko mętlik i tyle.... poradźcie coś, proszę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soczek jablkowy- łyzeczka, dwie i obserwowac. i podaj posilek rano lub w poludnie- nie na noc :) moze byc też jablko ale chyba lepiej zaczac od soczku bo ma znana dziecku konsystencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurcze to malutko
ja zaczęłam od 2 łyżeczek przecieru marchewka-ziemniak. następnego ndia to samo, i trzeciego też. czwartego dnia doszła pietruszka... owoce z 1 tydzien później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamajulki123
ale jaki to ma być soczek? ,,sklepowy'' czy sama mam łyżeczką zetrzeć trochę jabłuszka i podać? przez ile dni dawać ten soczek? a co po nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dalam sklepowy dalam go w sumie raz nic nie bylo to nastepnego dnia dalam juz jablko- sloiczkowe a potem nastepnego dnia jakblko zwykle. 2sklądnikowe papki dopiero poźniej dawalam. na poczatku wszytsko pojedyncze. ale sa rozne "techniki" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurcze to malutko
moja znajoma zaczęła od kaszki ryżowej na wodzie. i też było dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jakichs sztywnych regul co jako pierwsze... ja zaczelam od jabluszka, ale rownie dobrze moze to byc kaszka czy puree z marchewki. Jabluszko kupilam w sloiczku, marchewke robilam sama, najpierw popatrzylam jaka konsystencje maja sloiczki:) Zaczynasz od kilku lyzeczek, bardziej chodzi o to zeby dziecko poznalo nowy smak i nauczylo sie nowego sposobu jedzenia niz najadlo:) O ile nie ma uczulenia to codziennie podajesz wiecej.. i nie zniechecaj sie jak bedzie plula;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jako pierwszy podałam soczek jabłkowy gerbera. Były to 2-3 malutkie łyżeczki.Później każdego dnia coraz więcej i więcej.Po paru dniach dałam jabłuszko ze słoika,też na pcozatek troszeczkę i z każdym dniem zwiększałam ilość.Później dałam marchewkę ze słoika.A później zupki i dania obiadowe wg danego miesiąca. Najlepiej dawać dziecku w południe wtedy masz czas na obserwacje malucha. Wybieraj na pcoztku dania jedno składnikowe bo wtedy zobaczysz po czym brzuszek boli,ma wysypkę itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×