2 PYTANKA - prosze o 2 szybkie odpowiedzi dziękuje

Dziewczyny 18 kwietnia ide na wesele. rodzina mojego faceta. ale jest maly problem nie umiem tanczyc. mam 20 lat i to w sumie troche śmieszne:) no ale naparwde nie wychodzi mi to. sama owszem. ale w parze... o mamo. depcze sobie i komus po stopach. niewiem jak mam sie na uczyc, skzoda mi pieniedzy na kurs tanca bo pzreciez na weselu tacy slabsi na parkiecie i tak rozkrecaja sie po %% tylko ze nie chcialabym pozniej lapac buraka widzac sie na plycie z uroczystosci...... mam nadzieje ze zajrzy tu osoba ktora miala podobego rodzaju problem i jakos wyszla z opresji .Michal rodzinke ma imprezowa takze nie uda mi sie wymigiwac ciagle jakimis klamstewkami, tymbardziej nie wypada. i jeszcze jedno jak czesto, na ile minut i na jakie lampy chodzic na solarium, po prostu niewiem kiedy zaczac, chce sie opalic bo w zimie jestem wyjatkowo blada ale jednoczesnie nie chcialabym zeby schodzila mi skora i of course chce uniknac czerwonej skory. pozdrawiam i dziekuje jesli ktoras duszyczka mi odpisze. boziu czytam to tak teraz i wstyde sie za siebie bo to sa dziecinne dylematy no ale chodzi mi to ciagle po glowie szczegolnie w kwestii tanca........