Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona_złaaa

wstydze sie o tym komukolwiek powiedziec

Polecane posty

Gość asia35
Ja tez jestem spokojna.Nigdy sie nie klocilam,zawsze dla swietego spokoju schodzilam z drogi i co mi z tego przyszlo?Teraz wiem ze zycie nie moze byc poswiecone w calosci dla mezczyzny i dla swietego spokoju.My tez jestesmy ludzmi i mamy uczucia i swoje racje.Musimy mowic o tym co nam sie podoba a co nie.Takie szare ciche myszki dzis facetow nie kreca.A szkoda bo wydaje mi sie ze jestesmy bardziej wartosciowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napirek
skąd ten pomysł ,że jesteś śmiecieciem >a on kim w takim razie jest ? {cześć]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
Wiem ze podniose sie z tego marazmu i zaczne zyc,bardzo tego chce, asiu ile czasu minelo jak odeszlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
napirek , ja tak sie czuje bo zdradzilam,to nie byl przypadkowy sex, ale nie ma usprawiedliwienia , zdrada bedzie zawsze zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenechus
szkoda gadać...nie wobrarzam sobie po prostu czegoś takiego w mojej przyszłości...brać sobie żonę i tak się zachowywać...ludzie są okropni...nigdy nie będę miał takiego stosunku do nikogo to jest straszne gdybym się pewnego dnia obudził i pomyślał ze zmarnowałem komuś życie ;( gdy patrzę nawet na ludzi którzy się kłucą dzień w dzień to jest mi żal...to smutne ale prawdziwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
kenechus Dobry z ciebie czlowiek:)nie ran kogos komu przysiegasz ze bedziesz z nim zarowno w chwilach dobrych jak i zlych, zycze ci duzo szczescia..i samych pogodnych dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia35
Odeszlam od meza 2 lata temu.Mialam dosyc jego nastawienia do zycia w rodzinie.Dzis tez nie jest lekko ale nie mam obolalej glowy z powodu mezowskich zdrad i braku szacunku.Rozwiedziona jestem juz rok.Jest mi jakos lzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
a najgorsze jest to ze wszycy uwazaja go za fajnego faceta, nikt nie wie co ja przezywam w srodku jak to slysze,b bo nie jest awanturnikiem idt..wiec co mog epowiedziec ze ... nie powiem bo niby jak , to sa nasze sprawy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona_złaaa>>> jestes zbyt mloda by sie dreczyc podobnymi myslami....ciezko jest zyc w takim zwiazku to dziala w drugą strone wiec kobiety ktore podobnie trakuja facetow powinny wyciagac wnioski wczesniej.... jak dla mnie nie jestes smieciem :)....kazda przyczyna rodzi skutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
asiu dobrze zrobilas, ja musze dojrzec do tej decyzji , bardzo sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia35
Moj tez nie byl awanturnikem.Tez go wszyscy kochali.Jedno z czego jestem dumna to to ze teraz jest z kobieta i po moim odejsciu stal sie innym czlowiekiem.Dba teraz o to co ma i szanuje zwiazek.Jest szczesliwy.Dobrze mu zycze.Niech ma.Czegos sie odemnie nauczyl aczkolwiek pozno to zrozumial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenechus
no to jesteś w kiepskiej sytuacji...bo co będzie gdy ktoś dowie się o zdradzie? niewierna żona z braku zajęcia poszła i przespała się z innym...a tak naprawde w środku masz olbrzymi powód którego nikt nie potrafi zauważyć...ciężka sytuacja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
A mi kabel USB dziekuje ,brak mi slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona niegodziwa
zono zła z identycznych powodów miałam kochanka, bardzo długo Lata chłodu, obojetności, zaniedbywania, traktowania przedmiotowego przez mojego męża doprowadziły najpierw do wygaśnięcia uczucia, a nastepnie do zdrady. Poczułam się kobietą, powstałam emocjonalnie niczym feniks z popiołów. Też wiele bym dała, aby to wszystko otrzymać od męża, choćby namiastkę. Nie żałuję zdrady / tu możecie ciskać gromami/, żałuję swoich wczesniej wylanych łez, upokarzania się, próśb o przytulenie. Nie ja doprowadzilam do takiej sytuacji, ja walczyłam, prosiłam o coś, co mi się słusznie należało. Uczucie wygasło, zdrada nie powoduje u mnie wyrzutów sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napirek
to że wszyscy go uważają za fajnego gościa - świadczy tylko iwyłącznie ,że jest najbardziej sztucznym człekiem na ziemi . Gdzieś indziej wesoły itp a w domu :( .Ja bym pomyślał na Twoim miejscu o rozwodzie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
tak ciezka sytulacja , ciezka ,ale nie bede nikomu sie tlumaczyc ze nie pociagam meza i z emna nie sypia, toz przeciez najgorsze dla kobiety co moze byc, brak poczucia wartosci , brak kobiecosci, a wcale tak nie jest, nie jestem brzydka kobieta, dbam o siebie i nie ygladam na tyle lat co mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona niegodziwa
o widzę wiele podobieńst, mój mąż również uchodzi za spokojnego, dobrego człowieka Nigdy się nie żaliłam, nie mówiłam o swoich problemach, skąd więc inni mogą przypuszczać, że je miałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenechus
z resztą po co patrzeć na to co myślą inni tak jak niektórzy tu mówią: "to Ci się należy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
zona niegodziwa wiem o czym piszesz-, lata blagania,proszenia i uczucie.jakie to przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
kenechus jestem pewna ze znajomi , rodzina , byli by w szoku , taki spokojny dobry maz , a mi sie w glowie poprzewracalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skladajac przysiege pragniemy wierzyc ze bedziemy dla drugiej osoby kims tak wyjatkowym jak w dniu slubu.....niewazne czy po 13 latach czy 24 milo jest uslyszec : wiesz ? patrze na Ciebie tak samo jak 24 lata temu i to sie nigdy nie zmieni......boli jednak gdy tego zabraknie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
zona niegodziwa ja tez sie nie zale, wszystko przyjmuje z podniesinym czolem ,ale sa wieczory , noce ze placze w poduche nie radze sobie.po czym rano wstaje ide do pracy itd..itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona niegodziwa
tak żono zła, a gdyby tak jeszcze wyszło na jaw, że masz kochanka, to już byłaby ewidentnie Twoja wina, bez wnikania z jakich powodów do tego doszło Takie jest życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenechus
ehh...ciężko czytać to co spotyka niektóre kobiety, a przecież nie muszę się mocno rozglądać by zauważyć brak miłości w małżeństwie >moi rodzice< :(...chyba po prostu zadzwonie teraz do mojej dziewczyny i powiem że ją kocham...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
A mi kabel USB tak boli az w srodku serce kluje, gdy patrzysz na ludzi ktorzy nawet po tylu latach potrafia zyc ze soba moze juz nie tak jak na poczatku ale wspieraja sie i moga na siebie liczyc, cholernie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona niegodziwa
kenechus, zrób to, na pewno się ucieszy Jesteś ciepłym, miłym facetem...ehhhhh niektóre to mają szczęście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
kenechus ZADZWON DO NIEJ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_złaaa
zono niegodziwa Wiesz jak bardzo sie tego obawiam,pewnie zrobil by z siebie takie niewiniatko a ja :( smiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenechus
dziękuje :) ... powiem jej to a jak się spyta o powód powiem że jest wtorek :)...rzyczę wam szczęścia a przede wszystkim odwagi do jego szukania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona niegodziwa
on złożyłby na Twój kark wszystkie winy, a Ty odsądzona byłabyś od czci i godnosci Przeszlam przez te wszystkie etapy, w tym też lęk, aby zachować w tajemnicy "kochankowanie" Teraz wiem, że nie wolno skrywać we wnętrzu swoich problemów, szkodzimy jedynie sobie Wiele pomogla mi pani psycholog, trafilam do świetnej specjalistki. Ona również pomogla mi uporać się z problemem wyrzutów, bo pomijąc wygasle uczucie, jest jeszcze uczciwość małżeńska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×