Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomaranczowa z potrzeby..

Dlaczego niektore staraczki są takie złosliwe?

Polecane posty

Gość pomaranczowa z potrzeby..

Pytam bo zaczynam miec juz dość. Mialam kolezanki, wiele lat, kiedy wyszlam z mąż (dosc szybko bo po ponad roku znajmomosci) i zaszlam w ciaze za pierwszym podejsciem zaczelo sie nagle unikanie mnie. Z dobrej kolezanki do ktorej zawsze przychodzilo sie po porade i dobre slowo zaczelam byc podstarzala stara panna co na sile zlapala chlopa i zaszla z nim w ciaze (co bylo nie prawda bo o slubie wiedzialy pol roku wczesniej) unilkaja mnie, wygaduja niestworzone historie, zerwaly kontakt. Od wspolnych znajomych dowiaduje sie co lepsze rzeczy na moj i męza temat. Wczesniej tego nie bylo! poki bylam sama, nie mialam chlopaka, to przychodzily i RADZILY, czuly sie lepsze bo są mezatkami a ja panna. Wiem ze od lat staraja sie bezskutecznie o dziecko. Rozumiem ze to dla nich trauma ale zeby az tak sie zachowywac?? jestesmy z mezem jedynakami, doszlo do tego ze nie mielismy kogo prosic na chrzestnych naszej corki. Dodam ze moja kuzynka tez zaczela byc dla mnie taka niemila po tym jak ja osmielilam sie zajsc w ciaze przed nia. Czasem dochodzi do tego ze mysle sobie ze...a nie napisze co mysle bo jeszcze na mnie naskoczycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zachodzenie
w ciąże to wyścig szczurów :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
dla DLACZEGO??? CO JA IM ZROBILAM???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to wszystko
nie wiem moze ty nie widzisz ale sie zmienilas i to je wkurza? Ja nie spotkalam sie jeszcze z taką reakcją na ślub i ciąże wsrod mojego otoczenia. Dziwie sie jak czytam podobne posty bo jak tak nagle wszystko sie zmienia bo ciąża jest? Cos tu nie tak. Mam kuzyna ktory tez niedawno zostal ojcem i wczesniej z jego żoną kontakt byl supe a od kiedy zrobila sie mamą stala sie wszystkowiedząca i wszystkich chce pouczac albo gadac tylko o kupkach itd wowczas gdy my juz mamy swoje dzieci i to duzo starsze. Wiec cos w tym musi byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
poki bylam wg nich nieszczeliwa, majaca pecha do facetow "bidulka" to bylo Ok. one swiatowe mezatki, siedzace w domu bo mezowie zaraiaja tyle ze nie musza pracowac. smialy sie ze mnie ze mam prace gdzie szefowa sie na mnie wyzywa itp. wiecie co? tu na kafe tez czytam caasem takie wpisy, sfrustrowanch lasek ktore zabily by druga za dwie kreski na tescie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
wiesz, ciezko sie zmienic skoro widzialam je raptem raz rok temu, jak bylam w ciazy. i POCIESZALAM ze im tez sie uda! potem sie zmyly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to wszystko
nie wiem dziwi mnie to i tyle. Moze nie byly koleżankami tak naprawde skoro teraz sie nie odzywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
pewnie masz racje. ale zeby rodzina? kuzynka nie moze zdierzyc faktu ze jej mama daje mi ciuszki dla mojej malej. A co ma je trzymac az ziszczeja bo ona nie moze miec dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wogóle nie przejmuj sie
To jest jak z wygraną w totolotka , puki jesteś biedna jest wszystko ok a w momencie wygranej to już Ty stoisz ponad nimi . Nie zwracaj na nie Uwagi , to nie są koleżanki a zazdrośnice .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvghhj
ja mialam taka kumpele, przyjaznilysmy se od dziecinstwa, ona zaliczyla wpade z nowo poznanym chopakiem, odrazu slub, teraz dziecko. odkad dowiedziala sie ze jest w ciazy nam konakt tez sie urwal, i nie dlatego ze jej zazdroszcze. ja uazam ze nie czas na dziecko, ale ona zmienila sie o 180stopni. tak jak ktos pisal, stala sie wszechwiedzaca, jak jej cos powiem o swoich problemach, to zaraz leci do meza mu mowic chociz wie ze nie chce zeby on wiedzial o tym, nie potrafi mnie sluchac tak jak kiedys, siedze u niej, ona sie wygada co sie u niej dzialo a mnie sluchac nie chce:/ w dupie to mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówie Ci nie daj sobie spokoj z nimi, teraz wiesz ze to nie byly prawdziwe kolezanki, tylko takie, ze jezeli one mają bardzo dobrze zycie poukladane, szczesliwe to jest ok, byly przy tobie, napewno tylko dlatego zeby pouzalac sie nad tobą, pośmiać, a Teraz Tobie zycie sie poukladalo, na dodatek jestes w ciązy i klapa, kolezanek niema, bo zazdrosne ze ty masz cos czego one narazie nie moga miec, zazdroszczą ci, i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
nvghhj - u ciebie jest inny problem. powtarzam ze nic im nie radze bo zerwaly ze mna kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvghhj
i jeszcze jest w niej cos takiego ze teraz to sie wywyzsza. taki przyklad: przed slubem jak nie mmiala z mezem wspolnej kasy to mu robila prezenty za 20 zl wyciagnietych od matki, we wrzesniu dzien chlopaka, pyta co kpiłam swojemu, mowie ze nic bo nie mam kasy zreszta nie widzimy sie wiec nie ma sensu mu cos kupowac. ona do mnie ze glupia jestem bo ona swojemu kupiła prezent za 200 zl, mowie ok, ja nie mam kasy, ona znowu ze taki drogi prezent, wkurwilam sie i mowie ze chuj, maz zarabia to niech wydaje jego pieniadze, mnie nie stac na takie drogie prezenty. obrazila sie wielka pani :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już takie jest życie niestety, trzba znaleźć nowych przyjaciół, Ci pewnie nimi nie byli skoro taka reakcja brak mozliwości rozpuszczenia swoich genów robi z kobiet rozhisteryzowane matrony, dobrze ktoś to określił wyścig sdzczurów... wystarczyło poczytać nasze kafeteruyjne staraczki żeby zobczyć co się dzieje z mózgiem kobiety w takiej sytuacji dystansu do sprawy trzeba nabrac i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to tak jest
póki w ich przekonaniu jesteś ta "gorszą" od nich to są łaskawe wobec ciebie ale jesli tylko ci sie sytuacja poprawi to od razu zawisc i zazdrosc.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
mnie tez tu na kafe wkurza dopatrywanie sie na sile objawow ciazy tydzien po domnimanym zaplodnieniu. i sprobuj im zwrocic uwage ze za wczesnie na test. coz, nieco pokory do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektóre to już dwa dni po ewentualnym zapłodnieniu widza swoje pierwsze objawy np. żyłki na cyckach czy ogólnie złe samopoczucie. eh szkoda gadać z takimi dziewczynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieneieneieneki
mnie tak z gory traktowala i traktuje zona ciotecznego brata.ma przewage bo wie ze z moja choroba w ciaze sie nie zachodzi,wiec sobie moze na mnie uzywac ile chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
oj tak... a sprobuj im napisac ze to nie ciaza! zjedza cie i zjebia od zazdrosnic ;/ zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvghhj
a wy jak czekacie na okres, i pojawia wam sie myslze moze to ciaza to podswiadomie nie zauwazacie u siebie objawow?:D ja tak mam a poki co w ciazy nie ejstem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
nieneieneieneki - chyba nie rozumiesz mojego postu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieneieneieneki
rozumiem ale pisalam o moim doswiadczeniu z osoba z rodziny.a to co sie dzieje na kafe kazdy widzi...=[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
no tak, fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa z potrzeby..
coz, sam fakt ze moj topic ma tak malo komentarzy swiadczy o tym ze wiele tu wlasnie takich zazdrosnic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany co to za ,,koleżanki".Potwory jakieś i już! Miej je głęboko w czterech literach.Nie są pewnie warte przejmować się nimi aż tak bardzo.Wiem że to może Ciebie boleć ale lepiej mieć jawnego wroga niż fałszywego przyjaciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pomaranczowej z potrzeby
jestes taka mądra i jediesz na laski ktore sie staraja bo juz jestes w ciazy i wszystkie rozumy po jadlas. Zaloze sie ze zanim sie dowiedzialas sama sie denerwowalaas. Zapewne nie wiesz jak to jest starac suie o upragnione dziecko kilka miesiecy bez skutku, kiedy jest juz iskierka nadziei znika bio dostajesz miesiaczki. Nie zdajesz sobie sprawy z takiego boolu. Tak wiec zlaski swojej ciesz sie ze nosisz w sobie mala slodka fasolke. A nie [piszesz tu jakie staraczki sa wredne i robisz z siebie ofiare, jak w czasie ciazy zachowujesz sie jak debil gdybys byla moja kolezanka i sie tak wychwalala ze zaszlas i jaka to jestem wredna to tez bym ci pizde rąbala z usmiechem na mordzie. Żal mi ciebie dziewczynio po tym co piszesz Ty jestes taka zazdrosnica a nie one. Ale mam nadzieje ze dzidzius mimio yo bedzie zdrowy! PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×