Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla mama tarczycowa

Czy sa tutaj mamy lub kobiety cięzarne z chorą tarczycą, guzkami ????

Polecane posty

Gość przyszla mama tarczycowa

mam pytanie do tych mam badz jeszcze nie mam jak wyglada ciaza??? jakie leki trzeba, mozna przyjmowac w ciazy ??? ja mam guzka na tarczycy ktory mnie czasmi dusi ale nie chce isc na operacje przed ciazą ?? czy dobrze robie??? czy letrox mozna brac w ciazy??? ogolnie czy dziecko dzidziczy po mnie "tarczyce" ? i tak na koniec czy to powazne schorzenie w ciazy???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cala ciaze bralam letrox. Trzeba kontrolowac tylko czy nie nalezy zwiekszyc dawki. Malutki mial badania po urodzeniu i jest zdrowy, mam nadzieje, ze zawsze bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhu to ja
ja mam niedoczynnosc tarczycy, guzy na niej, chorobe chaszimoto ( nie pamietam jak sie to pisało) nadczynnosc nadnerczy. Jesem w drugiej ciąży. Pierwsza przebiegła bez komplikacji. Czylam sie swietnie. Mialam jedynie cukrzyce ciazowa ale to chyba nie ma zwiazku. Dziecko urodziło sie zdrowe. Nie ma chorej tarczycy. Przyjmuje eutyrox. W ciazy musiałam zwiekszyc dawke z 0,5 do 0,75 bo mialam wahania hormonu. Ogólnie jest dobrze. A obecnie jestem w drugiej ciąży. Problemow z zajsciem nie mialam zadnych. Dodam ze choruje od 13 roku zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem po operacji (6 lat temu) i na stałe przyjmuję letrox. Problemów z zajściem żadnych. Nie należy jednak bagatelizować chorej tarczycy w ciąży i raz na miesiąc kontrolować poziom hormonów i w razie potrzeby podnosić dawkę. Jeśli się stosuje do tej prostej zasady, to nie ma problemu i dzieci rodzą się zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspołczuję choroby
Będzie ciężko, ale przy dobrej współpracy z endokrynologiem, jakoś przeżyjecie ciążę. Najgorsze są momenty, gdy robi się gorąco lub słabo, bo nie wiadomo czy to od ciąży, czy z powodu choroby. Na pewno trzeba częściej wtedy robić morfologię i bardziej o siebie dbać. Ale ciąża to tylko 9 miesięcy, czas szybko płynie a potem czeka was nagroda-wasza wyczekana dzidzia. Leczyłam się na tarczycę 3 lata, ale nim zaszłam w ciążę i wyleczyłam:) Po ciąży nic nie wróciło, mimo, że wykspleatowałam swój organizm na maxa. Trzymam kciuki! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama tarczycowa
Dziekuje bardzo za odpowiedzi :) Ja nie mam ani nadczynnosci ani niedoczynnosci tarczycy tylko guza, ktory dusi od kilku tygodni :( biopsja wykazla ze to jest guzek obojetny bez cech zlosliwosci, jednak staram sie o dziecko 4 lata a dopiero niedawno powiazalam z tym tarczyce :( Gusiaq - czyli rozmiem ze letrox mozna brac w ciazy?? Juhu to ja __ mam do Ciebie bardo wqazne pytanie poniewaz tez mam nadczynnosc nadnerczy , w sumie nie wiem czy nadczynnosc czy cos innego ale mam poziom dheas 500 przy normie do 380 !!! Powiedz jak to zrobilas ze zaszlas w ciaze ?? ;) Gryzzelda rozumiem ze operacje mialas przed zajsciem w ciaze??? wspolczje choroby____ mam nadzieje ze szybko zajde i pozbede sie tych doleliwosci :) tak jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama tarczycowa
dziewczyny napiszcie cos jeszcze:) chcilabym znac wiele informacji na ten temat a najlepsze sa wlasnie z doswiadczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
operację miałam 6 lat temu, a aktualnie jestem w 27 tc bliźniaczej. Przez cały czas biorę letrox. Nie tylko można, ale nawet trzeba go brać w ciąży (o ile ma się niedoczynność oczywiście ;) ) To nie jest jakiś specjalny wysiłek czy cud przejść ciążę z chorą tarczycą, tylko jak już napisałam, należy często badać poziom hormonów tarczycy i korygować go w miarę potrzeby. I myślę, że najlepiej na wszystkie Twoje pytania i wątpliwości odpowie Ci endokrynolog, a nie kafeteria :) pozwodzenia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×