KTO OSTATNIO BYŁ NA JAKIMŚ SLUBIE ALBO WESELU??COŚ WAM POWIEM..

ostAtnio co wesele to widze jak oni nawet nie patrzą na siebie zbytnio te pary mlode..jak podczas pierwszego tańca i przysięgi nie zwracaja uwagi na siebie za bardzo..jak pan mlody woli pić i sie bawić zostawiajac panne młodą ..czy wy tez widzicie to czasem >?

niee :o co Ty piszesz ? wesele jest dla siebie , dla młodych a to że młody pójdzie zabawić innych to co? :o a poza tym każdy tańczy z parą młoda , tak było, jest i będzie Amen

nie chodzi mi o tanczenie z innymi./ludzie.. chpdzi mi o to ze mlodzi nie patrzą na siebie zmiloscią i nie okazuja wtedy sobie milosci ani nie okazuja szczescia.

Bredzisz :o

bredzisz ....

zgadzam sie z Toba.. bylam na slubie mojej kumpeli.. jak sladala przysiege to zamiast patrzec na partnera to patrzala albo na mnie albo w dół.. porazka jakas.. pozatym dla mnie to bylo strasznie udawane.. facet byl taki szczesliwy a ona.. szkoda gadac ale co zrobic.. ja mam zamiar wyjsc za maz z milosci a nie z innych powodow

ja tez widzialam ostatnio jak mlodzi nie patrzyli na siebie ani nic..tak jakby za kare sie żenili

To samo zauważyłam na slubach i też mnie to zastanowiło. Nie patrzą na siebie podczas przysięgi, tańczą pierwzy taniec - jakby dopiero co się poznali, nie przytulaja się itd... A może to taki strasujący dzień, że jakoś tak moło sobie uczucia okazują.

Ojej, ale pierdoły opowiadacie... A co, mają skakać ze szczęscia, płakać albo krzyczeć jacy to oni są wniebowzięci? Nie każdy tak otwarcie okazuje uczucia, najważniejsze jest to, co ich łączy. A to, że dla niektórych par, być może nawet zakochanych, kościelna przysięga to zbędna regułka do wydukania, to już inna sprawa.

WESELE JEST DLA GOŚCI !!!

bo niektóre pary nie czuja potrzeby bycia przylepionym do siebie 24/h na dobe....i słodzenia sobie itp..itd...ale nie moze tez popadac w skrajność....

ślub to jest kara dla faceta