Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młody piernik

Dawne teksty z podstawówki! Wspominamy

Polecane posty

-gąski gaski do domu!!! -boimy sie!!! -czego? -wilka złego! -agdzie on jest? -za domem! -a co robi? -ostrzy zęby! -na kogo? -na nas!!! -gąski, gąski do domu!!!!!!!!!!!!!! i wtedy wszyscy aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i biegli:):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz dwa trzy baba jaga patrzy
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka-kozka
albo "chodzisz mamie po picie? " a jak ktoś powiedział tak to mieli ubaw po paszyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe pytanie
W celach rozpoznawczych"czego słuchasz?":) Moja koleżanka kiedyś na to pytanie do nowo poznanego chłopaka odpowiedziała"bo po to mam uszy":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata1986 -gąski gaski do domu!!! -boimy sie!!! -czego? -wilka złego! -agdzie on jest? -za domem! -a co robi? -ostrzy zęby! -na kogo? -na nas!!! -gąski, gąski do domu!!!!!!!!!!!!!! i wtedy wszyscy aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i biegli To pamietam najbardziej z czasów podstawowki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak sie cos kupilo w sklepiku, to sie mówiło: cham sam stop i mozna bylo nie czestowac, no chyba ze ktos wczesniej powiedzial: spóła stop, to wtedy trza bylo dawac :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe pytanie
a największą beke mieliśmy jak któryś z chłopaków przechodził mutacje:)Jak szedł do odpowiedzi to cała klasa poszczana była:)durne dzieci z nas były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pamietam
ja sie ciebie nie boje bo mam w dupie naboje... jezyk lata jak lopata na lopacie wisza gacie... wpadła bomba do piwnicy napisała na tablicy sos zdechły pies... brzuch mnie boli, a od czego? od fasoli ,bo fasola była twarda i wskoczyła mi do gardła a z gardełka do pudełka, urodziła sie perełka a z perełki wyszedł dzied i zasmrodził caly swiat... hehe ile to kiedys radochy dawalo powiedzenie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe pytanie
A u mnie jak się kupiło coś w sklepie to się od razu krzyczało "spóła STOP" zanim ktoś zdążył krzyknąć "spóła zamawiam!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pamietam
dziad miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe pytanie
A no i jeszcze wołaliśmy wprzy kłótni "ciumaj lachę" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jeszcze było: "OGŁASZAM - OGŁASZAM - ŻE - MARTA - SIĘ - NIE - BAWI" (jak się chciało kogoś (np. Martę) wykluczyć z gry ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podstawowe pytanie a największą beke mieliśmy jak któryś z chłopaków przechodził mutacje Jak szedł do odpowiedzi to cała klasa poszczana była durne dzieci z nas były... My tez:) Chłopcy tacy mało mówni wtedy byli :(:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooo.... ZAMAWIAM pamiętam... u nas sie zajmowało kolejkę do sali , kto był pierwszy to stawał w rozkroku i krzyczał "zajęte" i wtedy sie wpuszczało te osoby które sie lubiło:D ale byliśmy świrusy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka-kozka
pod koniec roku szkolnego wyrzucanie ksiazek przez okna z 3 pietra :/ omg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. "Byl sobie raz Felek 50 butelek w kieszeni mial, nadeszla niedziela opity jak bela a bela mu w pape oddawaj wyplate, wypalata przepita kobita zabita.." :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 354656757
-na co sie tak gapisz -po to mam oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka-kozka
"wsadze Ci w dupe grabie, pinezke, kasztana.. i różne przedmioty sie wymienialo do kogos kogo sie nie lubilo " :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgb
albo jak sie powiedzialo cos rownoczesnie z kims innym to lapalo sie za ramie i mowilo"raz, dwa, trzy moje szczescie a twoj pech"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primulaaa
A my mielismy " Był sobie raz felek co chodził bez szelek" a reszta podobnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primulaaa
A na zielonej szkole... " Na koloni życie płynie, na koloni zycie płynie jak staremu po rycynie, ( jak stareeemu po rycynie... Już o 7 jest pobudka, już o 7 jest pobudka , potem gimnatyka krotka (poootem gimnatyyyka krótka..\ ktoś zna dalszy ciąg?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka-kozka
a nasza pani z polskiego miala na nazwisko kotas... miedzy soba mowilismy na nia Kutafon (od kutasa).. i kiedys z nasza wychowawczynia mielismy i ktos chcial naskarzyc na ta pania.. kolega sie zapomniel i na całą klase "Bo to pani Kutafon powiedziaaała... " :D:D:D:D do teraz lejemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty jesteeeeees D
jeju to byly czasy :D ja pamietam na przerwach granie w groch-o-ściane (wszyscy mowili tak jedynym tchem grochościana bo nikt nie wiedzial o co chodzi w nazwie :D) i najpierw dzieciaki jakas ofiare trzymaly za jej palce u rak, ona miala oczy zamkniete czy tam zawiazane i sie krzyczalo "krowa krowa jakie mleko dajesz" potem wszyscy musieli dotykac scian i przebiegac z jednej sciany na przeciwległą tak, zeby krowa jej nie dotknela, bo jak dotknela do odpadala buahaha :D gry w gume pamietam, jak sieumiało zrobic "siodemki" na kolanach na szybko to sie bylo kims, a jak sie umialo je zrobic na udach to w ogole szacun :D no i teksty "jestes u pani" "powiem paniii" "proszem paniooom a on mnie uderzyyyl" i w ryk :D no i jak sie pojawily bajki z polonii 1, jattaman i inne to kazdy chcial byc na podworku jedna z glownych postaci i sie dzieciaki potrafily w to bawic miesiacami :D kochane czasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pamietam
a o 8 jest sniadanie, a o 8 jest sniadanie głodomory śpieszą na nie, głodomory śpieszą na nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty jesteeeeees D
no i zielone szkoły, tam to sie dzialo :D potem ploty chodzily kto z kim chodzi, "a wiecie ze na zielonej szkole kaska spodobala sie łukaszowiiii" i temat na miesiac :D no i dyskoteki szkolne, w kazdy piątek o 17 zbiorka i tance do 21, czsem do 22 jak pozwolili :D i kawalki wolne niesmiertelne - Can't Live Mariah Carey na przyklad, do tej pory pameitam jak to wlaczali i kazda dziewczyna stawala pod sciana albo siadala na krzesle wyczekujac az najepsze ciacho ja poprosi do tanca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×