Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baardzo_głupia_blondynka....

ten człowiek chce mnie zabić... jak sie uwolnić?

Polecane posty

Gość baardzo_głupia_blondynka....

witam, mam 19 lat, od ponad 2 lat w zwiazku. układało sie dobrze, cudownie - inaczej nie czułabym teraz tego. moja bratnia dusza, wspaniały kochanek , idealny dla dzieci, pracowity... i zniewalajaco przystojny. uwierzcie - czulam ze lepiej trafic nie moglam. od 2 miesięcy sypie sie. zmienil sie całkowicie. wyzywa mnie, udzerzył ... jak sie kłocilismy... nie wiem ... jakis inny. nie w takim sie zakochałam... poniża mnie, cały czas gada 'schudnij bo sie porzygam ' a kiedys mowil .. ze jestem najpiekniejsza. uwierzcie nie taki był! zabija mnie tym.. od srodka. wiem co powinnam zrobic - kopnąc debila w dupe i olac go.. od 2 dni z nim nie jestem , zerwalam. napisałam mu, ze chyba sue pomylil i daje mu czas na przemyslenia. nie odzywa sie. ... jestem od niego tak uzalezniona ze szok.. dziewczyny - kiedys podczas sexu robil tak, ze przerywal na sekunde cała akcje, całował mnie w czoło i mowil, ze mnie kocha. albo... jak spadł snieg, ja stałam kolo przystanku i zajeta pisałam sms, a ten nogą w okoł mnie zrobil seduszko na sniegu i napisał ze mnie kocha. wiem, moze to banalne ale takie cos sprawiało ze bylam najszczesliwsza. dzis ten człowiek zupełnie mnie nie szanuje... flirtował z jakas laska... niejedna.. co to za laski, jak wiedza ze on ma kogos a i tak go podrywaja.. a wiec... zerwalam z NIm, jestem na szczycie wytrzymałosci. pragne poczuc jego zapach.. przytulic sie... serduszko mnie boli z tesknoty.. na dodatek wyjezdzam na 2 koniec polski do konca lutego.. wiem,ze zrobilam dobrze i moze powiecie mi ze jestem glupia, pusta i niepowazna, ale uwierzcie, starsznie mi ciezko. moje kolezanki mowia ze zlezrobilam ze z nim zerwalam, bo przy kims umial sie zachowac.. a one sie dziwia. nikt nie rozumie przez co przechodze. teraz mysle rozsadkiem ... ale serce mowi mi co innego. moje pytanie to jak przetrwac...czy minie mi kiedys. on sie nei zmieni.. .............. zabija mnie, moje serce kłuje... moze przesadzam... mozecie tak myslec... ale tak jest .. okres spoznia mi sie 1.5 tyg. bralam tabl... powiedziec mu ? czy pomysli ze... ahh sama nie wiem. nie zaufam juz zadnemu facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz dopiero 19 lat, dziewczyno!!! chcesz marnować swoje najlepsze lata dla jakiegoś dupka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku bedzie Ci ciężko ale przetrwasz, nie wracaj do niego bo nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile on ma lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baardzo_głupia_blondynka....
wiem ze to maronowanie! .. ale ciezko tak olac kogos ... tyle chwil z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baardzo_głupia_blondynka....
on ma 23 , 24 w lipcu. mieszkamy klatka w klatke. ciezko by bylo go nie widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że jest i będzie ciężko, następne tygodnie będziesz miała wyrwane z życia ale nie ma sensu do niego wracać, przetrwasz i jeszcze zaświeci słońce, zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baardzo_głupia_blondynka....
laila. -to wlasnie opinia obych ludzi dla mnie jest najwazniejsza bo tu nikt nie ocenia. wierze ze mi sie uda. dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewweweeweew
Uda Ci się.. wiem to po sobie.. będzie boleć. będziesz płakać..ale minie z czasem .. u mnie to trwało 4 miesiące.. bólu,płaczu,dołka..a potem? juz z górki ,coraz lepiej i teraz? jestem szczęśliwą mężatką z dzidziusiem pod sercem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Twoim miejscu zrobilabym to samo. Moim zdaniem bardzo dobrze postapilas. Nie plaszcz sie przed nim,niech mysli i niech czuje co stracil przez swoje durne zchoanie. Mysle, ze milosc do Ciebie mu przeszla. Przykro mi. Walcz o szczescie, ale tylko swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze, zobaczysz :), koleżanek nie słuchaj, przecież wiedzą jak Ciebie traktował, powinny wspierać Cie i pocieszać. Dobrze zrobiłaś że taką decyzję podjęłaś. Mam kolezankę która była w identycznej sytuacji jak Ty. Dzisiaj jest szczęśliwą mężatką, a o tamtym nie chce nawet wspominać choć ciężko przeżywała rozstanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baardzo_głupia_blondynka....
wszystkim dziekuje, jestescie cudowne dziekuje za ciepłe słowa. naprawde czuje sie troche lepiej. dam rade... ciekawe czy bede miala takiego dzidziusia! dowiem sie jak zrobie test. ale jeszcze nie teraz, troche lubie ta niepewnosc. :-) niechcaco zalozylam 2 takie topiki... takze na zyciu uczuciowym. pierwszy raz tu jestem.. ale opinie sa rozne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×