ble ble ble.............

Witam mam pytanie. Spotykam się z facetem od ponad roku, przedemna pozał dziewczynę na internecie, rozmawiali głównie o sexie (wirtualny sex - moj facet wypisywał do niej takie rzyczy które w sypialni twierdzi ze sa zbyt zboczone) spotkali się raz z tą dziewczyną - bzykali się ale tylko raz.Potem moj facet pozal mnie ale jako tako z nia kontaktu nie zerwal. Tz moze ni ejest to taki czesty kontakt ale jest - dalej wspomina o seksie i wspomina do niej jak to super im si episalo. A realia sa takie ze moj facet twierdzi ze niechce mu sie bzykac i robimy to raz na tydzien - masakra. Acha wiem o tej jego lasce z netu z archiwum gg. Co o tym sadzicie ??????????????

Sądzę: rzuć go

Pewnie jesteś dla niego mało uwodzicielska i zbyt znana, więc wspomina romans z klawiaturą

Ale poważnie się pytam. Moj 31 letni facet nie ma sily sie bzykac bo jest zmeczony, dalej na gg ma jakas dupe z ktora widzial sie raz w zyciu 1.5 roku temu ale uprawiali tz wirtualny sex.. Ona sie czasami odzywa do niego z jakimis prolemami zyciowymi a on od razu jakies sugestie o sexie. Co prawda od jakichks 7 miesiecy tego nie robi ale mnie to wkurza. Przesadzam?

ciebie z nia zdradza. Robi z nią takie rzeczy w łóżku, że normalnie nie ma już siły na sex z tobą

Właśnie

wlasnie na bank mnie z nia nie zdradza, my mieszkamy niadaleko siebie a ona 2500km dalej - widzieli sie raz w zyciu w sierpniu 2007 a ostatnio jako tako intwernetowy sex miali w kwietniu 2008 a ja z nim jestem od powiedzmy stycznia 2008 . Jak odkrylam jego archiwum gg i co tam wyczynial z ta panna zerwalam - blagal mowiac mi ze to nic nie znaczy i ze robie akcje o laske ktora on widzial raz w zyciu . Ale ona co jakies pare dni moze co tydzien cos do nieg pisze on odpisuje ale juz bez jakichs podtekstwo. Ale jak sobie przypomne ze do niej przez neta był ogierem a mi mi nazeka na zmeczeni eize nie chce mu sie bzykac to mnie trafia. Owszem jak juz raz na tydzien sie bzykamy to jest super ale i tak mnie to denerwuje.

krowa co duzo ryczy, malo mleka daje:)

podnosze i dalej pytam o porade