dla niego nie jestem juz namietna

jestemy w stalym szczesliwym zwiazku. mieszkamy razem i wszytko ok. tylko,ze kilka dni temu w szczerej rozmowie wynalismy sobie ,ze w wygsał juz u nas namietnosc w sprawach lozkowych. robimimy to bo jest to z grunutu przyjemne ,ale nie ma namietnosci. ja to w sume pierwsza powiedzilam ,ale on potwierdzil. czy po 3 latach bycia razem mozna jakos wzbudzic namietnosc od nowa? ?

Wprowadźcie jakieś zmiany w waszym życiu erotycznym powinno pomóc :)

ale to takei na sile sztuczne.. czy ktos mial podobne doswiadczenia?

jestem z facetem ponad dwa lata i namietnosc o dziwo caly czas wzrasta... Rok temu np. nie bylo tego zaru i namietnosci jaja jest teraz oczwiscie wtedy tez bylo ale nie w takim stopniu... Dlatego nie wiem co Ci poradzic... sex jakby nie bylo to wazna sprawa i nie ma co sie oszukiwac ze tak nie jest... moze wspolnie pomyslcie nad urozmaiceniem? moze sie zaniedbaliscie wizualnie?

czy ktos mial podobne doswiadczenia? nie, nikt

nie chodze po domu w dresach ,a on trgadia przestald dbac o siebie.. prosze zeby wlsoy umyl ogolil sie itd a jak go poznalm taki elegancik ach...

No ja tak odbieram swoje pożycie z narzeczonym. Jesteśmy cztery lata razem. Właściwie to jakbym czytała o sobie a odpowiedzi - cóż - też nie mam.

niby jest czesto,ale jakos bardzo keipska starm sie. podoba mis ei nadal,ale jak przychodzi co do czego to jzu zaru nie ma.. swiece takei rzeczy odoapaja jest troche lepiej ,ale tylko czasowo.

do trtr gadaliscie na ten temat?

no bo to tak jest, dlatego w ziązku trzeba mieć też inne wspólne tematy ,nie tylko sex. Po kliku latach jest fajnie,bo ludzie się siebie nie wstydzą, śmiało mogą mówić o swoich potrzebach..ale ten żar trochę przygasa. Jak mam tak: zwykle robimy to po to, dla zaspokojenia, znamy się dobrze i \"idzie \" to w miarę szybko, potem zwylke jakaś herbata, pogadamy, jakiś film. Nie chce nam się miętosić godzinami po wyrze. Raz na jakiś czas robimy sobie nastrój ze świecami, fajna bielizna, golenie, strzyżenie, perfumyi wtedy żar się pojawia. Ale codziennie tak się nie da.