Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Ile razy w ciazy mialyscie usg i w ktorym tygodniu? Moze sa tez mamy z zagranicy, ktore napisza jak to w ich krajach jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam usg co wizyte:).. czyli co miesiac :).. 4 razy juz bylo robione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala225
ja mama tez co miesiac, ale kolezanka rodzila w anglii i tam robi sie tylko 3 razy podczas calej ciazy (jezeli oczywiscie ciaza przbiega bez problemow)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam w Norwegii i jak do tej pory miałam 3 razy USG. Ale noszę bliźniaki. Normalnie to robią tu tylko 1, połówkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, dzieki. Tak wlasnie sie chcialam zorientowac jak to jest. Ja mieszkam w Holandii i tutaj sa 2: jedno ok. 10 tygodnia na potwierdzenie ciazy, a drugie ok. 20 na sprawdzenie czy dziecko nie ma wad rozwojowych i podczas tego wlasnie mozna dowiedziec sie o plec. Ja mialam na wlasne zyczenie w PL w 7 tygodniu i jutro mam kolejne (jestem w 14 tc) tez na wlasne zyczenie z tym, ze tu w Holandii (za ktore sama bede musiala zaplacic, bo nie jest obowiazkowe), na ktorym sprawdza prawdopodobienstwo zmian i zespolu downa. Tutaj takie badanie prenantalne jest obowiazkowe od 35 roku zycia i wtedy pokrywa to ubezpieczenie, a jesli ma sie mniej lat (ja mam 29) to trzeba placic z wlasnej kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglada na to ze w anglii jest tak samo jak w holandii.pierwsze miedzy 12-14 tygodniem i drugie miedzy 20-23tygodniem.....no chyba ze jest cos nie tak to robia czesciej.u mnie dopatrzyli sie za duzej glowy wiec chodzilam na usg co dwa tygodnie.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarzyna - no wlasnie. Tutaj tez tak robia jesli ciaza przebiega bez komplikacji (ciaze rowniez prowadzi polozna, a nie jak w PL ginekolog i jak ciaza dobrze przebiega to sie ginekologa na oczy przez cala ciaze nie widzi), a jezeli cos jest nie tak, to oprocz tego, ze polozna przekazuje ciezarna do ginekologa to tez robia czesciej usg. I jeszcze taka ciekawostka: niby tak rozwiniety kraj, a zazwyczaj kobiety rodza w domu. Ja juz zapowiedzialam wszem i w obec, ze nawet NIE MA mowy, zebym ja rodzila w domu, co moja tesciowa uwaza za wydziwianie, ale trudo. Ona pierwsze dziecko tez rodzila w szpitalu, a pozostala 3 w domu i ja tez nie mam zamiaru rodzic mojego pierwszego dziecka w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj tez ciaze prowadzi polozna i powiem szczerze ze ginekologa rowniez nie widzialam cala ciaze.......tylko w polsce raz:) a co do rodzenia w domu to wlasnie slyszalam ze tak konczy sie wiekszosc ciaz w holandii:(moja kolezanka wlasnie tam mieszkajaca dwojke dzieci tak urodzila........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no wlasnie, ale na szczescie mozna samemu wybrac czy w domu czy w szpitalu, ale nadal ogromna wiekszosc kobiet chce rodzic w domu, czemu ja osobiscie troche sie dziwie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×